Witam,
mam takie pytanie: czy na zimnym silniku "powinno się"(czy można) wciskac pedał gazu do "końca",czy też lepiej poczekac aż temperatura silnika będzie wyższa .Reasumując ,czy można odrazu po odpaleniu zimnego silnika "szybko" jechac, czy lepiej go dobrze rozgrzac .

ciekawe jak byś się czuł jakby ktoś cię o trzeciej w nocy zerwał z łóżka i kazał biec maraton bez jakiegokolwiek przygotowania. przy takim podejściu to w sumie kto ci zabroni wciskać pedał w podłogę na zimnym silniku??? w najgorszym wypadku jak tak zrobisz przy -20 st. C to ci "korba bokiem wyjdzie" za którymś razem

ja tam zawsze zanim daję w pedał rozgrzewam silnik do temperatury roboczej, warto przy tym pamiętać, że olej rozgrzewa się wolniej niż płyn chłodniczy i ta procedura dotyczy każdego auta którym jeżdżę!

w normalnych silnikach wolnossących nie ma takiej konieczności, jeśli auto ma turbinę to lepiej nie katować dopóki temperatura na wskaźniku chociaż nie drgnie

z tego co wiem to zadnego auta nie wolno pałować zaraz po uruchomieniu, dletego nigdy nie kupilbym auta testowego z salonu

eclipse pisze:w normalnych silnikach wolnossących nie ma takiej konieczności, jeśli auto ma turbinę to lepiej nie katować dopóki temperatura na wskaźniku chociaż nie drgnie

Mądrego to i warto posłuchać
Nie ma to jak z rana dobrze nasmarować silnik

niestety tym samochodem nie da się "wolno" szczególnie jeśli ktoś jak zwykle z rana wlecze się przed tobą (wciskając się jeszcze przed ciebe: bo to taki mały wolnymini to można mu się w.......)

Witam,
Jestem od niedawna włascicielem Mini i przeglądam forum kiedy tylko znajde chwilę w poszukiwaniu info na temat mojego miniaka. Wsłuchuję sie w niego jak moge jeżdzę nawet bez włączonego radia aby wiedzieć, zdjagnozować i ewentualnie naprawić cos narazie naszczescie raz miałem sytuacje przy rozruchu zimnego silnika ( temp.na zew. około 8stopni) było słyszalne delikatne stukanie w silniku podejrzewam zawory wiem, że pierwsze chwile można powiedziec silnik pracuje prawie na sucho dlatego nie wolno go katowac ale może olej który zalał poprzedni właściciel jest zbyt zadki castrol edge 0W40. Jak narazie raz słyszałem takie stukanie może ten olej nie jest najlepszy? albo jestem przewrażliwiony:) prosze o radę.

a moze pora go po prostu wymienic?

castrol jest olejem ktory przy intensywnej eksploatacji juz po okolo 6-7 tys po zalaniu potrafi stracic swoje pierwotne wlasciwosci

...olej wyglada na czysty wiec wierze poprzedniemu włascicielowi, ze wymieniał poza tym mam jeszcze butelke w bagazniku z resztka tego leju chociaż dla swojej pewnosci mozna go zmienić.

w benzynie ( w miare nowoczesnej i w pelni sprawnej ) silnik jest w "miare czysty" po zrobieniu okolo 20 tys km ale nie znaczy to ze zachowuje swoje wyjsciowe parametry ( lepkosc gestosc i temp. plyniecia )


ps: mam na mysli nie silnik a olej silnikowy

ten Edge 0W40 jakoś się nadaje to zwyczajnej bujaki ale jak chcesz coś lepszego to zalej go Castrolem TWS Motosport 10W60. Jo jedyny Castrol warty polecenia i nie jest rozlewany / przelewany / mieszany w Polsce. BMW stosuje go do wszystkich modeli M Power. Ważny jest tu dopisek TWS żeby nie pomylić go ze zwykłym 10W60.

Witam wszystkich forumowiczów- mój pierwszy post.
Delikatne lub głośne "cykanie" zaworów zimnego silnika, to z dużą dozą prawdopodobieństwa zużyty napinacz łańcucha rozrządu. Sprawdż, wymień. Dość częsta przypadłość tego samochodu. Koszt wymiany całego rozrządu to zdecydowanie kosztowniejsza zabawa.

...jestes pewien, że to łańcuszek rozrzadu a nie popychacze hydrauliczne?
jaki jest ewentualnie koszt wymiany rozrządu ? mam na mysli nie ASO. ( wymienia się rolki łańcuszek i pompe wody dobrze myslę?) apropo? to tam jest łańcuch czy pasek?