Strona 1 z 2

Problem z prowadzeniem

: 14 gru 2009, 23:46
autor: annejszyn
Witam. Mam problem z moim Minim. Gdy gwałtownie przyspieszam Mini ucieka mi w lewo, jak gwałtownie odpuszczę gaz ucieka delikatnie w prawo. Nie wiem co się dzieje. Samochód stał się maksymalnie nietabilny, na maksa źle się prowadzi, straciłam wręcz przyjemność z jeżdżenia, bo cały czas muszę jeździć delikanie. Zmieniłam końcówki drążków, tuleje wahaczy. Znajomy mechanik mówi, że reszta zawieszenia jest ok. Musiałby dłużej poobserwować, a ja narazie nie mogę nie mieć samochodu przez dłuższy czas. Miał ktoś może taki problem? Proszę pomóżcie...

Pozdrawiam

Re: Problem z prowadzeniem

: 14 gru 2009, 23:48
autor: Voyth
Może być równie dobrze coś z zaciskami / tarczami / klockami - posprawdzajcie to ! Oby nie bylo to nic poważnego :roll:

Re: Problem z prowadzeniem

: 14 gru 2009, 23:51
autor: annejszyn
Stało mi się to zaraz po zmianie opony, nie wiem czy to może mieć coś wspólnego...

Re: Problem z prowadzeniem

: 14 gru 2009, 23:55
autor: Sadam
gówniana opona albo może źle wyważona, była montowana świeżo na felgę czy leżakowała na felgach przez lato, nowa używana?

Re: Problem z prowadzeniem

: 14 gru 2009, 23:55
autor: Voyth
A co się stało - zmieniłaś oponę na taką samą, inną, nową czy jak ? Bo jeśli załóżmy masz pozostałe 3 opony z jakimś przebiegiem - dajmy na to 20000 i z wiekiem ok. 2 lat to będą zupełnie inne niż ta nowa opona. Wraz z przebiegiem i wiekiem zmieniają się parametry - będzie bardziej nowa, wyższy bieżnik, nowszy materiał. Będzie się inaczej zachowywała niż 3 pozostałe. Jeśli jest duża różnica wieku i kilometrów to wymieniać parami - opony jednej osi.

Re: Problem z prowadzeniem

: 14 gru 2009, 23:58
autor: annejszyn
No właśnie to była całkowicie nowa opona. Reszta będzie jeździ 3 sezon. Sprawdzałam są dobrze wyważone, felgi tez nie pokrzywione. Zbieżność ok. Już sama nie wiem. Jeden mechanik mi powiedział, że możliwe jest że wpadłam gdzieś w dziure i szpera się uszkodziła. Czy to wogóle możliwe?

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 00:01
autor: Sadam
no to jak jedna opona jest nowa a reszta stara to raczej to słabo wygląda, jeszcze pewnie tak jedna nowa jest na przedniej osi prawda? prosty test, to jedną nową na tył załóż i sprawdź wtedy czy już nie będzie lepiej...

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 00:04
autor: annejszyn
Ale stara opona z przodu z prawej strony, a ściąga mnie na lewo... Jak jadę spokojnie to jedzie równo jak po stole...

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 00:08
autor: Voyth
Najlepiej sprawdzić wyważenie i ciśnienie jadąc po równym, puścić kierownice i zacząć przyspieszać.

2 opcja - jeśli nie masz wyboru - załóż do testu 2 zimówki na przód, a z tyłu zostaw letnie, lub odwrotnie, zależy na czym obecnie jeździsz i sprawdzisz. jeśli będzie OK to dokupić 3 opony, lub 1 abyś z przodu miała 2 nowe :wink:

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 00:13
autor: annejszyn
Ok dzięki... Sprawdzę na wszystkie sposoby i zobaczę czy się coś zmieni...

Pozdrawiam

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 00:17
autor: flapjck1
ee wydaje mi sie ze to nie opona tylko zawieszenie

pewnie masz juz wytluczone silenbloki w wahaczach z przodu i zaczynaja nadmiernie pracowac przy zmianie obciazen

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 00:54
autor: Voyth
annejszyn pisze:Zmieniłam końcówki drążków, tuleje wahaczy. Znajomy mechanik mówi, że reszta zawieszenia jest ok.


Czytamy :roll:

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 01:07
autor: flapjck1
Voyth pisze:
annejszyn pisze:Zmieniłam końcówki drążków, tuleje wahaczy. Znajomy mechanik mówi, że reszta zawieszenia jest ok.


Czytamy :roll:


tuleje wahaczy zmieniano? jestes pewien ze wszystkie?

na codzien widze ze mechanik mowi ze jest ok
byl samochod na szarpakach?

Re: Problem z prowadzeniem

: 15 gru 2009, 16:39
autor: looki87
jak po zmianie opon to bardzo mozliwe ze cos jest z nimi nie halo, mialem to samo tylko ze w druga strone, mnie sciagalo przed zmiana opon.

Re: Problem z prowadzeniem

: 16 gru 2009, 00:21
autor: Saint
Flap dobrze prawi , objaw wygląda na wytłuczony/niedokręcony wahacz.