Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Moderator: flapjck1
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Witam wszystkich zainteresowanych udziałem w eliminacjach Pucharu w sezonie 2010
Zapraszam od zapoznania się z regulaminem, który będzie obowiązywał w tym sezonie.
Tekst regulaminu znajduje się pod adresem :
Regulamin APMC 2010
Ewentualne uwagi proszę kierować na mój adres @mail. Zasadniczo czas przeznaczony na dyskusje na temat regulaminu został wyczerpany. Nie zawiera on jakichś rewolucyjnych zmian w stosunku do ubiegłego sezonu. Wprowadzone zmiany opierają się na wcześniejszych dyskusjach na forum w kwestii ograniczeń technicznych i podziału klas oraz wynikają z konieczności zapewnienia możliwie wysokiego stopnia bezpieczeństwa zawodów.
Teraz powinniśmy się skupić na ustaleniach terminów, miejsc i sprawach organizacyjnych dotyczących eliminacji.
Mile widziane będą wstępne deklaracje udziału w poszczególnych klasach.
Podobnie jak w dwu poprzednich sezonach sprawami organizacyjnymi zajmie się Beny. Nic jednak się nie uda bez wzajemnej pomocy i współpracy wszystkich uczestników i fanów pucharu.
Życzę wszystkim jak najmniej problemów w zmaganiach z przygotowaniem aut do sezonu, zakończenia ciągnacych się zbyt długo remontów i rekordowych wyników na torach w Kielcach, Radomiu, Poznaniu i Biłgoraju czy gdziekolwiek, tam gdzie odbywać się bedą eliminacje.
Zapraszam od zapoznania się z regulaminem, który będzie obowiązywał w tym sezonie.
Tekst regulaminu znajduje się pod adresem :
Regulamin APMC 2010
Ewentualne uwagi proszę kierować na mój adres @mail. Zasadniczo czas przeznaczony na dyskusje na temat regulaminu został wyczerpany. Nie zawiera on jakichś rewolucyjnych zmian w stosunku do ubiegłego sezonu. Wprowadzone zmiany opierają się na wcześniejszych dyskusjach na forum w kwestii ograniczeń technicznych i podziału klas oraz wynikają z konieczności zapewnienia możliwie wysokiego stopnia bezpieczeństwa zawodów.
Teraz powinniśmy się skupić na ustaleniach terminów, miejsc i sprawach organizacyjnych dotyczących eliminacji.
Mile widziane będą wstępne deklaracje udziału w poszczególnych klasach.
Podobnie jak w dwu poprzednich sezonach sprawami organizacyjnymi zajmie się Beny. Nic jednak się nie uda bez wzajemnej pomocy i współpracy wszystkich uczestników i fanów pucharu.
Życzę wszystkim jak najmniej problemów w zmaganiach z przygotowaniem aut do sezonu, zakończenia ciągnacych się zbyt długo remontów i rekordowych wyników na torach w Kielcach, Radomiu, Poznaniu i Biłgoraju czy gdziekolwiek, tam gdzie odbywać się bedą eliminacje.
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Wszystko ładnie , pięknie tylko widzę że założenie głowicy każdej innej od 5- kanałowej to klasa MAX. Nie wydaje mi się aby to było właściwe rozwiązenie. Klasa Max jak dla mnie to potwory ze SWAPami i doładowane w jaki kolwiek sposób.
I jeszcze jedno, sprawa klatki i bonusowych punktów, nie jest to sportowe rozwiązanie, każdy mający zdrowy rozsądek człowiek założy sobie klatką jeżeli będzie chciał czuć się bezpiecznie w tej zabawie, Dzielenie w ten sposób punktami może zniechęcić część uczestników do rywalizacji.
I jeszcze jedno, sprawa klatki i bonusowych punktów, nie jest to sportowe rozwiązanie, każdy mający zdrowy rozsądek człowiek założy sobie klatką jeżeli będzie chciał czuć się bezpiecznie w tej zabawie, Dzielenie w ten sposób punktami może zniechęcić część uczestników do rywalizacji.
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
monsterk pisze:Wszystko ładnie , pięknie tylko widzę że założenie głowicy każdej innej od 5- kanałowej to klasa MAX. Nie wydaje mi się aby to było właściwe rozwiązenie. Klasa Max jak dla mnie to potwory ze SWAPami i doładowane w jaki kolwiek sposób..
Jeżeli zezwolimy na dowolność w głowicach, wielkie larum podniosą pozostali nie mający takich głowic i wrócimy do kryzysowej sytuacji z końca ubiegłego sezonu (mam na myśli dyskusje co można a czego nie). Głowica jest widoczna na zewnątrz więc w łatwy sposób można taką przeróbkę zakwalifikować tu czy tam. W pewnym sensie zgadzam się z Tobą. Silniki można modyfikować na różne sposoby. Można założyć turbo czy sprężarkę do silnika 998 i właściciel tego samochodu też nie chciałby być wrzucony do "jednego worka" z 1275 turbo czy swapami.
Rozwiązaniem mógł by być dalszy podział klas na :
1000
1000 Max - czyli wolna amerykanka z silnikami 1000 A serii
1300
1300 max - czyli wszystko byle na A serii 1300
Custom MAX - z innymi silnikami (swap)
Problem w tym, że na razie jest zbyt mało zawodników w klasach by robić dalsze podziały. Dotychczas jakoś radziliśmy sobie z tym dopuszczając w jednorazowych przypadkach start w klasie 1300 aut nieco "odstających" od reszty (arden , swap suzuki) i jakoś to przeżyliśmy.
Na pewno nie będziemy nikogo stawiać w jakiejś szczególnie niekorzystnej sytuacji i sądzę, że ewentualne problemy rozwiążemy na bieżąco wtedy gdy one się pojawią.
monsterk pisze:I jeszcze jedno, sprawa klatki i bonusowych punktów, nie jest to sportowe rozwiązanie, każdy mający zdrowy rozsądek człowiek założy sobie klatką jeżeli będzie chciał czuć się bezpiecznie w tej zabawie, Dzielenie w ten sposób punktami może zniechęcić część uczestników do rywalizacji
Nie jest ten zapis dedykowany dla ludzi, których wymieniłeś. Mam raczej na myśli wszystkich, którzy nie widzą w ogóle potrzeby zamontowania klatki, natomiast za wszelką cenę chcieli by stanąć na pudle. Owszem nie jest to sportowe rozwiazanie, raczej określił bym to jako metodę "marchewki" zamiast "kija". Jak wiesz czasmi to działa.
Spojrzyj na to także z innej strony, nie jako na 3 punktowy bonus uzyskany bez wysiłku, ale 3 punktową rekompensatę strat wynikajacych ze zwiększonej wagi samochodu z klatką. Klatka coś waży i pogarsza wskaźnik kG/KM.
No i te 3 punkty dajemy tyko raz i doliczamy dopiero w finale. To nie jest aż tak dużo przy max ilości 80 pkt za wygrane cztery eliminacje.
W sumie dobrze, że zaczynamy temat w styczniu. Do pierwszej eliminacji na pewno znajdziemy kompromis.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
osobiscie tez uwazam ze ardeny i inne nietypowe glowice nie powinny powodowac wypadniecia do klasy MAX
ta powinna byc dla doladowanych silnikow i swapow
tworzenie zas dodatkowych klas do niczego dobrego nie prowadzi - bo bedzie tak ze kazda klasa to 4 zawodnikow
z klatka natomiast nie widze problemow
ta powinna byc dla doladowanych silnikow i swapow
tworzenie zas dodatkowych klas do niczego dobrego nie prowadzi - bo bedzie tak ze kazda klasa to 4 zawodnikow
z klatka natomiast nie widze problemow
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Beny
- Super użytkownik
- Posty: 2373
- Rejestracja: 08 maja 2005, 20:57
- Posiadane auto: Mini '76 1300, mini van, mini kombi
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
chciałbym zauwazyć że:
1. mini z silnikiem seri A/A+ i głowicą z innego auta praktycznie nie zostanie dopuszczone do żadnych zawodów youngtimerowych, bo własnie w taką stronę zmierzają przepisy imprez typu classicauto cup i yougtimer party (silnik z epoki), więc montowanie takiej głowicy ogranicza możliwość startów
2. startowanie w imprezach z współczesnymi autami i tak nie daje mini zbyt wielkich szans nawet jak głowica będzie super wyczesana - np. z motocykla czy innego cuda
3. NIE WIEM CO JEST DOBRE W TYM SPORZE BO WYBITNYM MECHANIKIEM NIE JESTEM ale dobrze wiecie że specyfika prób sportowych w apmc powoduje że ok. 80KM połaczone z dobrze ustawionymi kątami zawieszenia spokojnie wystrcza na wakę o zwycięstwo ...
... a przy szczęśliwym zbiegu okoliczności (deszcz) nawet 50KM
a w kwestii klatki:
1. klatki będa się zapewne stopniowo pojawiać, i to nie z powodu apmc, gdzie prędkości są względnie niskie a na torze jest dość bezpiecznie, ale z powodu startu miniakami w innych imprezach np. rajd żubrów, rajd dębicy ... czy nawet przejazd toru poznań ze startu wspólnego gdzie o dacha w bezpośredniej walce nie jest trudno - szczególnie w klasie 1000 walcząc w maluchami , WIĘC DODATKOWEJ PUNKTACJI ZA KLATKĘ BYM NIE WPROWADZAŁ
1. mini z silnikiem seri A/A+ i głowicą z innego auta praktycznie nie zostanie dopuszczone do żadnych zawodów youngtimerowych, bo własnie w taką stronę zmierzają przepisy imprez typu classicauto cup i yougtimer party (silnik z epoki), więc montowanie takiej głowicy ogranicza możliwość startów
2. startowanie w imprezach z współczesnymi autami i tak nie daje mini zbyt wielkich szans nawet jak głowica będzie super wyczesana - np. z motocykla czy innego cuda
3. NIE WIEM CO JEST DOBRE W TYM SPORZE BO WYBITNYM MECHANIKIEM NIE JESTEM ale dobrze wiecie że specyfika prób sportowych w apmc powoduje że ok. 80KM połaczone z dobrze ustawionymi kątami zawieszenia spokojnie wystrcza na wakę o zwycięstwo ...
... a przy szczęśliwym zbiegu okoliczności (deszcz) nawet 50KM
a w kwestii klatki:
1. klatki będa się zapewne stopniowo pojawiać, i to nie z powodu apmc, gdzie prędkości są względnie niskie a na torze jest dość bezpiecznie, ale z powodu startu miniakami w innych imprezach np. rajd żubrów, rajd dębicy ... czy nawet przejazd toru poznań ze startu wspólnego gdzie o dacha w bezpośredniej walce nie jest trudno - szczególnie w klasie 1000 walcząc w maluchami , WIĘC DODATKOWEJ PUNKTACJI ZA KLATKĘ BYM NIE WPROWADZAŁ
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Beny pisze:w kwestii klatki:
klatki będa się zapewne stopniowo pojawiać, i to nie z powodu apmc, gdzie prędkości są względnie niskie a na torze jest dość bezpiecznie, ale z powodu startu miniakami w innych imprezach np. rajd żubrów, rajd dębicy ... czy nawet przejazd toru poznań ze startu wspólnego gdzie o dacha w bezpośredniej walce nie jest trudno - szczególnie w klasie 1000 walcząc w maluchami , WIĘC DODATKOWEJ PUNKTACJI ZA KLATKĘ BYM NIE WPROWADZAŁ
Prędkości możliwe do osiągnięcia w apmc są zupełnie wystarczające do wywrotki np. gdy trafimy na nierówność na krawędzi toru.
Przykład wspólnego przejazdu toru Poznań jest trafnym argumentem.
Tylko zastanawiam się co spowoduje, że te klatki zaczną się pojawiać, bo jeżeli nie jakaś wymierna zachęta to co - pierwszy dach na którejś eliminacji ?
Czekamy na kolejne wypowiedzi w tych sprawach:
1. wpływ zamiany głowicy na zaliczenie do klasy 1000/1300/Max
2. dawać bonus za klatkę czy nie ?
3. w jaki inny sposób wpłynąć na to by klatki znalazły się w samochodach.
- macko
- Swój Człowiek
- Posty: 425
- Rejestracja: 08 maja 2009, 23:19
- Posiadane auto: mini
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Panowie,
Im dłużej się nad tym zastanawiam tym mam większe wątpliwości co powinno, a co nie powinno być dopuszczone. Z tym, że ja patrzę na to trochę przez pryzmat nazwy Pucharu i zachęcania nowych osób do brania w nim udziału.
Jeśli chodzi o starych wyjadaczy to niech to będą dowolne zmiany w oparciu o blok A/A+ bez "wspomagaczy" typu turbo/kompresor. SWAPY z innych aut i "kompresory" można by ładować do klasy MAX ale zrobiłbym tu małą furtkę. Jeżeli moc SWAPA jest w tych samych wartościach co najmocniejszego Mini biorącego udział w sezonie to nie ma sensu wyrzucać SWAPów poza nawias.
Zmieniłbym też przeznaczenie nagród TOP 1000 i TOP 1300. Proponowałbym te trofea przeznaczyć dla najlepszego kierowcy, który startował seryjnym autem mini 1000/1300. W ten sposób amatorzy też będą mogli walczyć o Puchary.
macko
Im dłużej się nad tym zastanawiam tym mam większe wątpliwości co powinno, a co nie powinno być dopuszczone. Z tym, że ja patrzę na to trochę przez pryzmat nazwy Pucharu i zachęcania nowych osób do brania w nim udziału.
Jeśli chodzi o starych wyjadaczy to niech to będą dowolne zmiany w oparciu o blok A/A+ bez "wspomagaczy" typu turbo/kompresor. SWAPY z innych aut i "kompresory" można by ładować do klasy MAX ale zrobiłbym tu małą furtkę. Jeżeli moc SWAPA jest w tych samych wartościach co najmocniejszego Mini biorącego udział w sezonie to nie ma sensu wyrzucać SWAPów poza nawias.
Zmieniłbym też przeznaczenie nagród TOP 1000 i TOP 1300. Proponowałbym te trofea przeznaczyć dla najlepszego kierowcy, który startował seryjnym autem mini 1000/1300. W ten sposób amatorzy też będą mogli walczyć o Puchary.
macko
maćko
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
jak dla mnie głowice i swapy wypadaja z rywalizacji 1000, 1300
to sa normalne przepisy jak beny napisal w zabawach old-yungtimerowych
silnik moze być maxymalnie przerobiony ale ma być taki jaki był montowany w tych autach w fabrykach
klatka w innym samochodzie mi nie przeszkadza ale trzeba tez z tym uważać!!!bo:
bawmy sie w AMATORSKI PMC
powoli zmierzamy do wyścigówek
zmiana silnika, teraz klatka, zaraz inne zawieszenie,
a potem tzw. rurkowce
i z mini tylko wygląd zostanie
to sa normalne przepisy jak beny napisal w zabawach old-yungtimerowych
silnik moze być maxymalnie przerobiony ale ma być taki jaki był montowany w tych autach w fabrykach
klatka w innym samochodzie mi nie przeszkadza ale trzeba tez z tym uważać!!!bo:
bawmy sie w AMATORSKI PMC
powoli zmierzamy do wyścigówek
zmiana silnika, teraz klatka, zaraz inne zawieszenie,
a potem tzw. rurkowce
i z mini tylko wygląd zostanie
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)
- Konrad K_2
- Maniak
- Posty: 2563
- Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
ja sie wypowiem tylko co do swapów i głowic
po co ta cała napinka na swapy , w polsce jeżdżących swapów jest moze 3 do tego pojawiaja sie w pucharze raz , moze 2 w sezonie .
co do klasy dla innych głowic , ardem ma tyle koni co mój swap turbo ...
po co ta cała napinka na swapy , w polsce jeżdżących swapów jest moze 3 do tego pojawiaja sie w pucharze raz , moze 2 w sezonie .
co do klasy dla innych głowic , ardem ma tyle koni co mój swap turbo ...
- humin
- Super użytkownik
- Posty: 2321
- Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Moim zdaniem przy tej ilości zawodników nie ma co rozdzielać innych głowic.
W klasach skupić się tylko i wyłącznie na bloku silnika 1000/1300 oraz Swap jako całkowicie inne silniki.
Dodatkowe podziały na dzień dziesiejszy wydają mi się zbedne.
Mikołaj co masz na myśli pisząc "silnik maksymalnie przerobiony jaki był montowany w autach z fabryki" ?
W takim razie jakiekolwiek przeróbki których nie oferowała fabryka to klasa max
Fabryka była od zawsze poprawiana przez różne firmy m.in. Arden, Downton, Speedwell czy Longman.
Wiele było i jest firm tuningowych które oferują podzespoły poprawiające osiągi fabryczne i w naszych autach by osiągnąć cokolwiek wiecej musimy z nich korzystać.
Więc powtórze jeszcze raz swoje zdanie, że dodatkowe podziały wg mnie niepotrzebne bo dojdzie do paranoi że taki dolot ok, a ten już nie, taki wiatrak do chłodnicy ok, a taki już nie itd
Co do tematu klatki to idziemy w dobrym kierunku bo tu chodzi o bezpieczeństwo. Sam takową wpakuję jak tylko fundusze pozwolą.
Punktowania tego faktu będzie wywoływać kontrowersje, więc bym z tego faktu zrezygnował by uniknąć podziałów.
Modyfikacje które robimy w naszych autach są ciągle amatorskie bo do zawodostwa jest naprawdę bardzo daleko także nie panikujmy za każdym razem jak ktoś rzuci hasło kolejnej propozycji modyfikacji, tym bardziej że wpływa ona na nasze bezpieczeństwo.
edit
Mikołaj diabeł przez Ciebie przemawiał
czestermo
MINI gang południe
Wiek: 26
Dołączył: 29 Sty 2005
Posty: 666
Skąd: Kraków
W klasach skupić się tylko i wyłącznie na bloku silnika 1000/1300 oraz Swap jako całkowicie inne silniki.
Dodatkowe podziały na dzień dziesiejszy wydają mi się zbedne.
Mikołaj co masz na myśli pisząc "silnik maksymalnie przerobiony jaki był montowany w autach z fabryki" ?
W takim razie jakiekolwiek przeróbki których nie oferowała fabryka to klasa max
Fabryka była od zawsze poprawiana przez różne firmy m.in. Arden, Downton, Speedwell czy Longman.
Wiele było i jest firm tuningowych które oferują podzespoły poprawiające osiągi fabryczne i w naszych autach by osiągnąć cokolwiek wiecej musimy z nich korzystać.
Więc powtórze jeszcze raz swoje zdanie, że dodatkowe podziały wg mnie niepotrzebne bo dojdzie do paranoi że taki dolot ok, a ten już nie, taki wiatrak do chłodnicy ok, a taki już nie itd
Co do tematu klatki to idziemy w dobrym kierunku bo tu chodzi o bezpieczeństwo. Sam takową wpakuję jak tylko fundusze pozwolą.
Punktowania tego faktu będzie wywoływać kontrowersje, więc bym z tego faktu zrezygnował by uniknąć podziałów.
Modyfikacje które robimy w naszych autach są ciągle amatorskie bo do zawodostwa jest naprawdę bardzo daleko także nie panikujmy za każdym razem jak ktoś rzuci hasło kolejnej propozycji modyfikacji, tym bardziej że wpływa ona na nasze bezpieczeństwo.
edit
Mikołaj diabeł przez Ciebie przemawiał
czestermo
MINI gang południe
Wiek: 26
Dołączył: 29 Sty 2005
Posty: 666
Skąd: Kraków
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
źle się wyraziłem faktycznie
moja generalna myśl polega na przesunieciu nie miniakowych rozwiązan do klasy max
i nie mówie o wentylatorach czy śrubkach tylko o to co mówi i pisze Marek dla mnie jest to jasne
moja generalna myśl polega na przesunieciu nie miniakowych rozwiązan do klasy max
i nie mówie o wentylatorach czy śrubkach tylko o to co mówi i pisze Marek dla mnie jest to jasne
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)
- macko
- Swój Człowiek
- Posty: 425
- Rejestracja: 08 maja 2009, 23:19
- Posiadane auto: mini
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Czy są już wstępne przymiarki z datami kolejnych eliminacji?
maćko
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
macko pisze:Czy są już wstępne przymiarki z datami kolejnych eliminacji?
Jezeli chodzi o imprezy Super OES na torze Kielce to kalendarz na 2010 jest już dostępnyna stronie Super OES i możemy wybierać z terminów :
19.06. SUPEROES VI Runda Miedziana Góra
17.07. SUPEROES VII Runda Miedziana Góra
21.08. SUPEROES VIII Runda Miedziana Góra
18.09. SUPEROES IX Runda Miedziana Góra
16.10. SUPEROES X Runda FINAŁ Miedziana Góra
Na stronie Super OES znajduje się również regulamin na 2010 r do pobrania w pliku PDF. Warto przeczytać, są podane koszty uczestnictwa i specjalna bonusowa oferta dla klasy 1 czyli odpowiednika naszej klasy 1000 APMC.
Prawdopodobnie z tego kalendarza będzie wybrana tyko jedna impreza o ile nie pojawią się bardziej atrakcyjne możliwości. Co do innych propozycji wypowiedzą się zapewne organizatorzy MRW i Beny jako "główny wynalazca" ciekawych alternatywnych rozwiązań w całkowicie pozytywnym tego słowa znaczeniu.
- minimaniak
- Klubowicz
- Posty: 1828
- Rejestracja: 05 sty 2005, 19:35
- Posiadane auto: Klasyki "Dziadek" 25LE, 35LE, 40LE, Cabriolet, Van,Kombi i parę innych
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Pamiętajcie, że jest to JESZCZE amatorski puchar Jeśli ktoś chce montować klatkę to niech sobie montuje ale niech to nie będzie promowane dodatkową punktacją najwyżej pochwałą
W ten sposób możemy zrazić do pucharu nowych chętnych. Poza tym nie zamierzam montować klatki w 40 czy 35 i parę innych osób też.
W ten sposób możemy zrazić do pucharu nowych chętnych. Poza tym nie zamierzam montować klatki w 40 czy 35 i parę innych osób też.
Pozdrawiam Adam
TEL. 606-877-927
PIERWSZY W POLSCE SKLEP Z CZĘŚCIAMI DO MINI www.mini-land.pl
TEL. 606-877-927
PIERWSZY W POLSCE SKLEP Z CZĘŚCIAMI DO MINI www.mini-land.pl
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
minimaniak pisze:Pamiętajcie, że jest to JESZCZE amatorski puchar :!: Jeśli ktoś chce montować klatkę to niech sobie montuje ale niech to nie będzie promowane dodatkową punktacją najwyżej pochwałą
Obowiązku montowania klatki nie ma w naszym regulaminie i prawdopodobnie nie będzie dotąd dopóki przepisy dla amatorów nie będa tego wymagać.
Nareszcie widzę pierwszy sensowny argument czym zastąpić tak kontrowersjny bonus punktowy.
Oczekuję na więcej wypowiedzi w kwestiach dotyczących spornych punktów regulaminu 2010. Dobrze byłoby by dyskusja na ten temat zakończyła się przed końcem stycznia. W ciągu sezonu okaże się co jest słuszne a co nie. Nie ma żadnego problemu z wniesieniem poprawek. Nie opracowuję tego regulaminu dla siebie, tylko dla wszystkich uczestników APMC. Nie jest jednak łatwą sprawą pogodzenie interesów debiutantów i posiadaczy seryjnych aut z interesami posiadaczy samochodów modyfikowanych do sportu.
Jakiś kompromis osiągnąć trzeba i myślę, że warto.