Gratulacje za zapał

http://www.syrenasport.pl/

bardzo dobry pomysł, chciałbym zobaczyć efekt końcowy na żywo

szkoda ze konstrukcyjnie odbiega od oryginału, no ale nie mozna miec wszystkiego.

polecam obszerny artykuł o syrenie sport w ostatnim automobiliscie

Piękny polski samochód...
Szkoda, że tak niekorzystnie wszystko się potoczyło ...

Również polecam artykuł, a co do samochodu, to sam chętnie bym taki widział u siebie w garażu

Bochen, proponuję dołączyć do ekipy pasjonatów, którzy wzięli na siebie wyzwanie wskrzeszenia Syreny w postaci repliki i wprowadzić korekty, żeby projekt był zgodny z orginałem, wtedy każdy uzna Twoje zdanie. Biadolić każdy potrafi ,a pokazać coś od siebie to już nie bardzo co ? Polak ,to jednak jak nie pomarudzi ,to spać pójdzie niepocieszony

projekt bardzo mi się podoba


szkoda że nie doszło do produkcji seryjnej, chociaż śmiesznie by wyglądał na drodze z 35 konnym silnikiem bo podobno taki miał być montowany

Malina pisze:Bochen, proponuję dołączyć do ekipy pasjonatów, którzy wzięli na siebie wyzwanie wskrzeszenia Syreny w postaci repliki i wprowadzić korekty, żeby projekt był zgodny z orginałem, wtedy każdy uzna Twoje zdanie. Biadolić każdy potrafi ,a pokazać coś od siebie to już nie bardzo co ? Polak ,to jednak jak nie pomarudzi ,to spać pójdzie niepocieszony

Ja chodzę niepocieszony spać, bo niektórzy wyciągają chore wnioski ze zwykłej wypowiedzi

Czytałem gdzieś, że podczas pierwszej jazdy próbnej samochód nie osiągał więcej niż 60 km/h Później okazało się jednak, że gaz był przyblokowany, po naprawianiu usterki autko przekraczało 100 km/h.

Co do mocy 35 km, jesto to tylko 5 mniej od mini 1000 które przecież jakoś jeździło i odniosło sukces, pozatym wydaje mi się, że moc boxera jest troszkę inna niż typowej rzędówki...

Julian pisze:Co do mocy 35 km, jesto to tylko 5 mniej od mini 1000 które przecież jakoś jeździło i odniosło sukces, pozatym wydaje mi się, że moc boxera jest troszkę inna niż typowej rzędówki...

skoro miał być to samochód sportowy to uważam że miniak nijak tu się ma do syreny
założenia stawiane konstruktorom powinny być diametralnie inne mogli tam wstawić 3-4litrowy silnik z drobnym zapasem mocy ;P a nie o pojemności silnika tylko 700 i jeśli się nie mylę tak jak w syrence 2t, tym bardziej, że konstruktor miał świadomość konieczności stworzenia dla niego całkowicie nowej jednostki napędowej

tak czy inaczej szkoda, że nie doszło do produkcji seryjnej

gdyby nie ten komunizm

TRIP pisze:

Julian pisze:Co do mocy 35 km, jesto to tylko 5 mniej od mini 1000 które przecież jakoś jeździło i odniosło sukces, pozatym wydaje mi się, że moc boxera jest troszkę inna niż typowej rzędówki...

skoro miał być to samochód sportowy to uważam że miniak nijak tu się ma do syreny
założenia stawiane konstruktorom powinny być diametralnie inne mogli tam wstawić 3-4litrowy silnik z drobnym zapasem mocy ;P a nie o pojemności silnika tylko 700 i jeśli się nie mylę tak jak w syrence 2t, tym bardziej, że konstruktor miał świadomość konieczności stworzenia dla niego całkowicie nowej jednostki napędowej

tak czy inaczej szkoda, że nie doszło do produkcji seryjnej

gdyby nie ten komunizm

Wiadomo, fajnie byłoby wrzucić duży silnik, niestety nie było takich możliwości ... Co innego będzie z repliką Myślę, że nawet 2 litry by starczyły

Malina pisze:Bochen, proponuję dołączyć do ekipy pasjonatów, którzy wzięli na siebie wyzwanie wskrzeszenia Syreny w postaci repliki i wprowadzić korekty, żeby projekt był zgodny z orginałem, wtedy każdy uzna Twoje zdanie. Biadolić każdy potrafi ,a pokazać coś od siebie to już nie bardzo co ? Polak ,to jednak jak nie pomarudzi ,to spać pójdzie niepocieszony

podbijam:

http://techbuddha.files.wordpress.com/2 ... cepalm.jpg