w końcu się zebrałem, żeby napisać
Wydaje mi się, że mój miniak ma strasznie słabe światełka. Jak jestem sam na drodze, to jest w porządku, ale jak cokolwiek jedzie z naprzeciwka to kompletnie nic nie widzę co jest przede mną. Po prostu czarno. Nawet jak jedzie jakieś auto za mną, np. moje polo, które nie ma najmocniejszych świateł zdecydowanie lepiej świeci od mojego mini na długich...
Miniak jeździ na H4 wykłe 45watów.
Drugi problem ze światłami jest taki, że jak mam włączone światła+ długie, to wentylator znacznie zwalnia( powinny być takie duże spadki napięcia?) Podobnie jak wycieraczki. Już przy konfiguracji mijania+ wiatrak+wycieraczki słychać jak spowalnia wiatrak i wycieraczki też minimalnie zwalniają. Dlatego nie założe H4 80+ watów pomijając ich nielegalność.
Aku jaksprawdzałem miał prawidłowe wartości napięć. Nie pamiętam tylko napięcia ładowania, ale skoro aku jest cały czas doładowany, to raczej wsio w normie.
HELP

Zamontuj przekaźniki świateł - prawdopodobnie masz już wypalone styki w przełącznikach.
Sprawdź końcówki przewodów i łączenia w przednim pasie.

Marci-n pisze:...mój miniak ma strasznie słabe światełka. /...jeździ na H4 wykłe 45watów. /...jak mam włączone światła ...słychać jak spowalnia wiatrak i wycieraczki /...nie założe H4 80+ watów

Słabe światła przyczyny:
1. Źle założone lub nie odpowiednie żarówki. Gdy nie ma wyraźnej granicy cienia dla świateł mijania to albo ząbek podstawy żarówki nie jest w wycięciu odbłyśnika albo masz żarówki prod chińskiej (do nabycia wszędzie w supermarketach z niebieskimi bańkami, lub opisane jako super / blue / xenon efekt itd. Takie żarówki świecą gorzej od zwykłych firmowych ( Osram, Bosch, Narva ) i nie da sie ustawić reflektorów i granicy cienia.
2. Odbłysniki w elementach optycznych są matowe a szkła od wewnatrz zanieczyszczone. Jedyną skuteczną radą jest wymiana elementów optycznych na nowe. Dostępne są krajowe, tanie bardzo dobre zamienniki (pytać w sklepach o elementy stosowane również w skodzie 105) Średnica elementu optycznego jest znormalizowana i takie występują w bardzo wielu markach z okrągłymi reflektorami.
3. Problem z instalacją. Możesz w prosty sposób sprawdzić czy wina jest instalacja podłączając na próbę reflektor przewodem bezpośrednio z akumulatora. Jeżeli bedzie świecił jasniej to przyczyna jest instalacja. Sprawdź jeszcze czy dobre jest połączenie masowe (minus do karoserii). Przy słabym styku każda lampa bedzie świecić kiepsko.

Obciążenie - zwalnia wiatrak, wycieraczki
To wynika z zasilania wszystkiego z jednego źródła. Ważne jest by akumulator był w pełni sprawny i naładowany. Znaczenie ma również naciąg paska alternatora oraz regulator napięcia na alternatorze.
Stan instalacji. Przewody ulegają przegrzaniu i tracą "przewodność" równiez z upływem czasu. Dobrze jest dokładnie przejrzeć cała instalację lub wymienić ją na nową. Nowe instalacje są dostępne poprzez sklepy internetowe z częściami do mini.

Moc zarówek:
W fabrycznej instalacji bez przekaźników nie mozna stosować żarówek reflektorowych o mocy wyższej jak 45/40 W. Już zamiana ze zwykłych na halogenowe powoduje problem, tym większy, że jeździ sie na światłach cały rok.

w sklepach skody jest problem z zakupem tych wkładów. Natomiast na stronie wesem nie ma problemu z zakupem
http://sklep.wesem.pl/

- montaż bez żadnych przeróbek,
- wygląd według mnie lepszy od wipac-ów

osobiście bardzo polecam,

U mnie ktoś już kombinował pry instalacji. Światła są na przekaźniku i jeszcze są automatycznie załączane;) Jeżeli chodzi o fizyczność kabli i zjawiska jakie zbiegiem czasu zachodzą, to doskonale sobie zdaje z tego sprawę, bo to można powiedzieć moja działka, a i fizykę sie kiedyś studiowało. Odnośnie stanu odbłyśników i kloszy to wszystko czyściutkie i nie zardzewiałe, a pozycja żarówek jest dobra. Oczywiście jest różnica między światłami mijania, a drogowymi, ale wydaje mi się, że po prostu za słabo świecą. Zepne faktycznie bezpośrednio z aku i zobacze czy ten model tak ma czy coś nie tak u mnie. Bardziej zastanawiam się czy tak mały akumulator jest w stanie pociągnąć takie obciążenia, bo przy 180W(mijania+drogowe) na wentylator nie starcza już mocy. Po prostu nie wiem jakie są moce poszczególnych obciążeń.
Z ciekawostek, to h4 z cerefoura są zdecydowanie lepsze od bosha, narvy itp. wykazało to kilka niezależnych testów Nie pamiętam jakie dokładnie mam załozone, bo to jeszcze ze starych zapasów było, ale na pewno nie są to żadne niepewne i mam takie same we wszystkich samochodach i nigdzie nie było problemów.
Mase sprawdzałem jakiś czas temu, a od tamtego czasu się nie pogorszyło.
Dzięki za wszelkie wzskazówki i bedę walczył.

Jak Ci świecą drogowe z mijania razem to coś jest nie tak w tej instalacji. Normalnie mijania albo drogowe.

hmmm a to ciekawe...Byłem przekonany, że mają świecić jednocześnie. Zresztą jak miałem golfa to miałem wersję z dodatkowymi halogenami i tam na długich świeciły halogeny, drogowe i mijania jednocześnie. Raz mi padły długie w jednej h4 i wtedy dowiedziałem się, że wszystko na raz świeciło. Dobrze, że jest forum, bo żyłbym w błogiej nieświadomości. Teraz zabawa ma sens, bo przedtem to mi się bilans mocowy słabo składał. Bo aku z miniaka ma 408Wh a jak 180 idzie na światła + pare na postojówki jeszcze tylnie oświetlenie to już robi się ponad 200W i połowa wydajności aku.

Poprawka aku ma wydajność ok 550Wh.

Marci-n pisze:...Światła są na przekaźniku i jeszcze są automatycznie załączane;) .
...byłem przekonany, że mają świecić jednocześnie...

To nie jest dobry pomysł w instalacji miniaka (typy ze skrzynką 4 bezpieczników) zastosowanie automatycznego załączania świateł mijania po włączeniu zapłonu. Przeważnie montowane sa gotowe układy "dla zapominalskich" by nie jechać bez świateł. Układ taki w instalacjach bardziej współczesnych może nie powoduje problemów - w miniaku tak (jeżeli został wpięty w zły sposób). Lepszym i bezkonfliktowym rozwiazaniem byłoby zastosowanie sygnalizatora dźwiękowego. Są wersje piszczące gdy nie zapali się świateł i wtedy gdy wyłączając zapłon zapomnisz światła zgasić.

Na nieprawidłowe wpięcie wskazuje również fakt że jednocześnie świecą mijania i drogowe. To zbyt duże obciążenie dla instalacji. Powoduje to również bardzo mocne nagrzewanie szkieł reflektorów. Po wjechaniu w kałużę gdy zimna woda chluśnie na reflektor szkło łatwo pęka. Pękać może również gdy jest zabrudzone.