Strona 1 z 2

Ranking angielskich bubli

: 21 mar 2010, 16:26
autor: monsterk
Na początek idzie:
- dyfer czterosatelitowy z mini sporta,
- wałek rozrządu CAA4 też z mini sporta, był tak obrobiony że zeżarł szklanki a póżniej sam się wykończył
Zeby nie byo że jedna firma robi takie babole to teraz dla równowagi
- zaciski czterotłoczkowe aluminiowe do tarcz 8,4" z mini spares, po zamontowaniu kompletu i przejechaniu się i pierwszym hamowaniu tarcze tak urosłu że zaczęły blokować o zacisk, musiałem ztoczyć tarcze żeby ni mogły obcierać, ale to nie wszystko- klocki są tak zamontowane w stosunku do tarczy że nie pracują całą powierzchnią i tworzą się progi na klockach, po 6 tyś km wygląda to tak

Re: Ranking angielskich bubli

: 21 mar 2010, 22:57
autor: Jerzy
Te zaciski to są do tarcz 7,9".

Re: Ranking angielskich bubli

: 21 mar 2010, 23:25
autor: Konrad K_2
Jerzy pisze:Te zaciski to są do tarcz 7,9".

cytujac..."burn...."

Re: Ranking angielskich bubli

: 22 mar 2010, 07:08
autor: monsterk
Jerzy pisze:Te zaciski to są do tarcz 7,9".


Jerzy, jak byś założył do tych zacisków tarcze 7,9 to klocki by jeszcze mniej pracowały, czyli jeszcze 6mm dalej. A koła 10" napewno na nie nie założysz. Oj chyba tego nie przemyślałeś co napisałeś :mrgreen:

Re: Ranking angielskich bubli

: 22 mar 2010, 09:01
autor: Sadam
bardziej wygląda jakby zacisk 8,4 był założony na tarczę 7,9 ale jako że to EBC Turbo Groove to mało prawdopodobne bo EBC tylko 8,4 wypuszcza

w każdym razie mistrzostwo śiwata :roll:

Re: Ranking angielskich bubli

: 22 mar 2010, 22:39
autor: Jerzy
monsterk pisze:
Jerzy pisze:Te zaciski to są do tarcz 7,9".


Jerzy, jak byś założył do tych zacisków tarcze 7,9 to klocki by jeszcze mniej pracowały, czyli jeszcze 6mm dalej. A koła 10" napewno na nie nie założysz. Oj chyba tego nie przemyślałeś co napisałeś :mrgreen:


No racja, po połowie butelki Martini pewne rzeczy można zobaczyć jak w lusterku i nie należy pisać na forum :oops:

byle jakie części i buble

: 22 mar 2010, 23:35
autor: markfive
Na oficjalnej stronie Mini Spares w opisie produktu C-AJJ4022 Czterotłokowe zaciski aluminiowe do tarcz 8,4 cala jest zamieszczona informacja. Cytuję tylko interesujące nas fragmenty :
1.Kit includes pad retaining clips and pins, but not brake pads. - jasno z tego wynika że do zestawu nie wchodzą klocki hamulcowe.
2.After fitting is complete you will note that the brake pads overhang the disc by approx 8mm,
- też zwracaja uwagę że seryjne klocki stosowane do seryjnych zacisków po założeniu do tych aluminiowych bedą wystawać co sugeruje, że nie są odpowiednie.

Owszem nie ma informacji gdzie są dostępne i jakie powinny być klocki właściwe. Ale nie można w czambuł wszystkiego dołować i twierdzić, że ten zestaw to bubel bo informacja o klockach i problemie jest dostępna już przed decyzja zakupu. Nie są to części seryjne tylko tuningowe. Mini Spares ich nie produkuje tylko sprzedaje.
Kazda modyfikacja jest związana z koniecznością dopasowywania części pochodzących od róznych producentów. W tym wypadku przy montażu z pewnością od razu była widoczna różnica i należało klocki dopasować lub poszukac innych które pasują bez przeróbki.

W ogóle to idąc tym tropem można prawdopodobnie wymieniać setki części jako buble które do niczego sie nie nadaja i do niczego nie pasują i są g... warte
Problem zaczyna sie już w momencie decyzji zakupu części. Jeżeli ma pasować i mieć jakość zbliżoną do montażu fabrycznego to trzeba kupować części oryginalne a nie tanie zamienniki. Z częściami tuningowymi jest jeszcze większy problem bo produkuja je różne małe firmy, zamawiane są również w Chinach u tanich producentów ( nawet gaźniki robione jako zamienniki WEBER DCOE) części te zaspokajają w pierwszej kolejności zapotrzebowanie na dobre samopoczucie właściciela auta i możliwość umieszczenia na samochodzie wykazu - listy tych części dla zadania szyku na zlotach czy w opisach aut.

Z prawdziwym tuningiem ma to niewiele wspólnego. Klienci klasycznych mini nie stanowią obecnie liczącego sie odbiorcy części tuningowych najwyższej jakośći które musiały by być siłą rzeczy bardzo drogie przy niskiej ilościowo produkcji.

Niestety musimy pogodzic sie z faktem, że dostępne części które pomimo swojej nie najwyższej jakości i tak dla nas są drogie trzeba traktować jako półfabrykaty które wymagają przed montażem kontroli wymiarów, indywidualnego dopasowania i dostosowania do siebie elementów pochodzących od różnych producentów. I nie łudźmy się, że przy użyciu tych części będziemy budować 120 KM silniki, skrzynie wytrzymujące 150 Nm, kuloodporne zawieszenia i hamulce działajace jak Brembo w Porsche

POPIERAM akcję pokazywania i opisywania na forum problemów jakie można napotkać przy montażu czy też wskazówek jak "poprawić" dostępne części by przedłużyc ich trwałość lub zapewnić właściwą współpracę z innymi elementami.

NIE POPIERAM natomiast totalnej krytyki (tylko dla samej krytyki) wszystkiego co produkowane jest w Anglii czy jakimkolwiek innym kraju bez odniesienia tej oceny do poziomu klasy w tym wypadku samochodu. Klasyczne mini nawet wypasione skórą, drewnem i pseudo chromami nigdy nie było pod względem jakości samochodem wysokiej klasy i nawet montowane w fabryce nowe części nie były trwałe i niezawodne. Części które są obecnie dostępne produkowane są głównie dla celów "utrzymania przy życiu" aut pozostajacych w rękach pasjonatów.
O ile się orientuję producent samochodu ma obowiązek utrzymywania zapasów oryginalnych części do 7 lat po zakończeniu produkcji modelu. Praktycznie więc lepiej już nie będzie. Jedynym źródłem zaopatrzenia pozostaną więc i tak firmy takie jak Mini Spares Mini Sport i podobne.

Skonczyłem wiecej (dzisiaj) wk... nikogo nie będę Wracam spowrotem ...na drzewo :grin:

Re: Ranking angielskich bubli

: 23 mar 2010, 09:18
autor: monsterk
Marek,
dla mnie to jest właśnie bubel, dostałem do zamontowania zaciski bo klient sobie takie zakupił. W pudełku nie było rzadnej instrukcji,jak ten badziew zainstalować, te zaciski ktoś zaprojektował wyłącznie do mini więc w fazie projektowania robił to jakiś debil. Po co robić taki zacisk jeżeli trzeba jeszcze główkować ile stoczyć tarczę, ja stoczyłem 0,3mm a w sumie powinienem z 5mm jeżeli sugerowałbym się oryginalnym zaciskiem. A co do klocków to już paranoja, nie wiem, jak oni to sprzedają w anglii- może powinni pisać rzeby sobie z drewna wystrugać.
Szkoda słów i że tyle ci sięMarek chciało pisać w obronie debilizmu!

Re: Ranking angielskich bubli

: 26 mar 2010, 21:03
autor: monsterk
A teraz tryb pośredni po przebiegu 13 tyś km i drugi oryginał po znacznie dłuższym użytkowaniu

Re: Ranking angielskich bubli

: 26 mar 2010, 23:44
autor: humin
pięknie.. a to pierwsze kółko z jakiego źródła?

mam nadzieję że te które Ci prześlę nie skończą w ten sposób :P

Re: Ranking angielskich bubli

: 27 mar 2010, 09:05
autor: monsterk
zdjęcia wkleiły się na odwrót, to pierwsze ma duży przebieg

Re: Ranking angielskich bubli

: 27 mar 2010, 09:15
autor: flapjck1
Darek Kostrubal pisze:
humin pisze:pięknie.. a to pierwsze kółko z jakiego źródła?

mam nadzieję że te które Ci prześlę nie skończą w ten sposób :P

Kontakt http://www.platom.pl/

Zainwestuj 15 złotych... i nie ma problemu... A za tyle to nawet flaszki się nie kupi..

ul. Henryka Probusa 9a, 02-496 Warszawa, tel./fax: (0-22) 667 93 93

mgr inż. Tomasz Moskalik

e-mail: azotowanie@platom.pl


Firma Platom mieści się w zachodniej części Warszawy (gmina Ursus, dzielnica Gołąbki). Dojazd od Trasy Poznańskiej nr 2 lub trasy nr 719 Warszawa-Skierniewice.



no tak tylko widzisz darek kupujac produkt powienienem wiedziec ze to jest POLprodukt - niech z kazdym kolem daja twardosciomierz to bede se sprawdzal :D

zasadniczo - jesli to jest bubel to powinno byc info na ten temat

Re: Ranking angielskich bubli

: 27 mar 2010, 10:20
autor: humin
Zainwestuj 15 złotych... i nie ma problemu...

Jeśli koła są już nawęglone a powierzchnie czopów poszlifowane pod łożyska to już jest po zawodach

Przy nawęgleniu grubość nawęglenia oscyluje w okolicach 1-1.5mm i przy ściągnięciu nawet 0,2 przy szlifie czopa pozostaje nadal bezpieczna utwardzona powierzchnia. Azotowanie da lepszą powierzchnię ale małą grubość powierzchni utwardzonej (max 0.5mm) która moze zniknąć po szlifie

W przypadku kółek które dorabiałem jest zastosowane nawęglanie i mam nadzieję że bedą dobrze hulać ale to sezon pokaże

Re: Ranking angielskich bubli

: 27 mar 2010, 10:43
autor: monsterk
Ropzkręcam nadal ten sam silnik i skrzynie biegów i własnym oczom nie wierze :shock:
co tam widze.
Ręce do góry kto wkładał i zakładał łożysko dwurzędowe AAU1365 nie oryginał RHP tylko takie z białego pudełeczka, to właśnie łożysko ulega w szybkim tępie destrukcji :twisted: . A problem polega na tym że w zeszłym roku nie było RHP dostępnę, naszczęście już jest

Re: Ranking angielskich bubli

: 27 mar 2010, 15:06
autor: Saint
monsterk pisze:Ropzkręcam nadal ten sam silnik i skrzynie biegów i własnym oczom nie wierze :shock:
co tam widze.
Ręce do góry kto wkładał i zakładał łożysko dwurzędowe AAU1365 nie oryginał RHP tylko takie z białego pudełeczka, to właśnie łożysko ulega w szybkim tępie destrukcji :twisted: . A problem polega na tym że w zeszłym roku nie było RHP dostępnę, naszczęście już jest


Jak to dobrze że dorwałem jedna z ostatnich sztuk RHP ze starej partii. Kiepsko że trzeba było je ściągać a AUS :mrgreen: