Mój "Morrison" 90 998
: 08 cze 2010, 17:42
witam mam na imię Robert
jestem z Białegostoku
zajmuje się starymi motocyklami, w swoich zbiorach miałem już przeróżne urale emki kaśki junaki wski wfm itp, obecnie planuję odłozyć trochę kasy i dokonczyc mego Junaka z 63
podczas zimy postanowiłem ze w tym roku trzeba kupić jakieś kultowe autko
pomysłów było tyle ile zimowych dni: żuki, nysy, 125/6p, trabanty itp
i nagle znany wszystkim serwis aukcyjny z mojego miasta pokazał miniaka
i jak pewnie wielu z Was, tak i mnie zauroczyły jego kształty
podstawową mechanikę mam opanowaną, bo już wcześniej miałem z nią do czynienia, w motocyklach, robocie przy żuku
a teraz o samym miniaku w dowodzie - Rover Mini
rok 90
pojemność 998
przebieg (z licznika, ciekawe jaki jest prawdziwy:))~67.400
kupowałem go z wiedzą w jakim stanie jest i co trzeba zrobić
blacharka w bardzo dobrym stanie, wręcz nie ma rdzy, szukałem dobrze
hamulce z przodu bardzo dobre tarcze, tył hm jest, ale do zrobienia
przednie zawieszenie prawa strona do poprawki, oraz parę jeszcze dla mnie dziwnie nazywających się gum (obiecuje że wszystkiego się nauczę na pamięć )
koniec gadania fotki
do przerobienia wizualnego idzie:
wewnątrz- deska, dźwignia biegów, siedzenia, podsufitka,
zewnątrz - dach w szachownice, tylne lampy kolorowe, cultowy bagażnik dachowy, znaczek mini
mam nadzieje że moje mini Wam przypadnie do gustu
pozdrawiam Robert oraz Dominika
jestem z Białegostoku
zajmuje się starymi motocyklami, w swoich zbiorach miałem już przeróżne urale emki kaśki junaki wski wfm itp, obecnie planuję odłozyć trochę kasy i dokonczyc mego Junaka z 63
podczas zimy postanowiłem ze w tym roku trzeba kupić jakieś kultowe autko
pomysłów było tyle ile zimowych dni: żuki, nysy, 125/6p, trabanty itp
i nagle znany wszystkim serwis aukcyjny z mojego miasta pokazał miniaka
i jak pewnie wielu z Was, tak i mnie zauroczyły jego kształty
podstawową mechanikę mam opanowaną, bo już wcześniej miałem z nią do czynienia, w motocyklach, robocie przy żuku
a teraz o samym miniaku w dowodzie - Rover Mini
rok 90
pojemność 998
przebieg (z licznika, ciekawe jaki jest prawdziwy:))~67.400
kupowałem go z wiedzą w jakim stanie jest i co trzeba zrobić
blacharka w bardzo dobrym stanie, wręcz nie ma rdzy, szukałem dobrze
hamulce z przodu bardzo dobre tarcze, tył hm jest, ale do zrobienia
przednie zawieszenie prawa strona do poprawki, oraz parę jeszcze dla mnie dziwnie nazywających się gum (obiecuje że wszystkiego się nauczę na pamięć )
koniec gadania fotki
do przerobienia wizualnego idzie:
wewnątrz- deska, dźwignia biegów, siedzenia, podsufitka,
zewnątrz - dach w szachownice, tylne lampy kolorowe, cultowy bagażnik dachowy, znaczek mini
mam nadzieje że moje mini Wam przypadnie do gustu
pozdrawiam Robert oraz Dominika