Cześć

Jako, że w sobotę odbieram Mini Coopera S cabrio postanowiłem się zarejestrować.

Jak tylko zrobię jakieś zdjęcia to wrzucę.

Pozdrawiam

już gratulujemy czekamy za foto!

jak dobrze pójdzie to jutro albo w środe jadę go oglądać do Katowic

ja po swojego R56 też byłem w Katowicach:)

no no no Cabrio S Czekamy na foty i zapraszamy na weekendowe eskapady pod koniec lipca

A koszulkę chcesz? http://www.forum.mini.org.pl/viewtopic.php?t=6727

minigjj pisze:no no no Cabrio S Czekamy na foty i zapraszamy na weekendowe eskapady pod koniec lipca

A koszulkę chcesz? http://www.forum.mini.org.pl/viewtopic.php?t=6727

Narazie za koszulkę dziękuje, co do eskapad to auto po odbiorze jedzie od razu wakacyjną trase i wracam nim dopiero w sierpniu Wsumie taki był plan Włochy i Chorwacja w cabrio

ŁAŁ

minigjj pisze:ŁAŁ

ironia?

nawiązując do twojego podpisu, jak masz cos wspólnego z krakow tigers to mamy chyba wspólnego znajomego

gr1zly pisze:

minigjj pisze:ŁAŁ

ironia?

nawiązując do twojego podpisu, jak masz cos wspólnego z krakow tigers to mamy chyba wspólnego znajomego

No co Ty, ja po prostu zazdroszczę Byłem w tym roku w Alpach, więc wyobrażam sobie jaką będziesz miał frajdę jeżdżąc Ską cabrio W którymś z ostatnich odcinków Top Gear, Jeremy znalazł "the perfect road" gdzieś pomiędzy Szwajcarią a Włochami. Może uda Ci się tamtędy przejechać..

Jak byłeś w sobotę na meczu, to ten gość z trąbkami o mocy 230dB to ja

minigjj pisze:

gr1zly pisze:

minigjj pisze:ŁAŁ

ironia?

nawiązując do twojego podpisu, jak masz cos wspólnego z krakow tigers to mamy chyba wspólnego znajomego

No co Ty, ja po prostu zazdroszczę Byłem w tym roku w Alpach, więc wyobrażam sobie jaką będziesz miał frajdę jeżdżąc Ską cabrio W którymś z ostatnich odcinków Top Gear, Jeremy znalazł "the perfect road" gdzieś pomiędzy Szwajcarią a Włochami. Może uda Ci się tamtędy przejechać..

Jak byłeś w sobotę na meczu, to ten gość z trąbkami o mocy 230dB to ja

driving heaven:

Davos => Passo Stelvio => Bormio

znam te drogi, ja raczej będę jezdził wokół jeziora Garda a potem zobaczymy na co czas pozwoli

to do GARDELANDU też pewnie wpadniesz na małe szaleństwo

minigjj pisze:Jak byłeś w sobotę na meczu, to ten gość z trąbkami o mocy 230dB to ja

nie byłem na meczu znam założyciela tej drużyny

gr1zly pisze:

minigjj pisze:Jak byłeś w sobotę na meczu, to ten gość z trąbkami o mocy 230dB to ja

nie byłem na meczu znam założyciela tej drużyny

Heh, widzę że więcej osób zna Miśka.