Tak jak w temacie chodzi mi o glosniki. Dowiadywalem sie to nie ma za duzo miejsca w przenich drzwiach i trzeba kupic plaskie glosniki, bo zwykle nie wejda. Moze ktos poradzi, lub napisac gdzie umiejscowil. Ja bym chciał wsadzic 10cali plaskie w drzwi power bass twitery na przod, do tylu na polke 16,5 firmy nei wiem jeszcze jakiej, 2 wzmaczniacze i tube jbl do bagaznika. Chyba ze ma ktos lepszy pomysl. Bardzo bym prosil o rady.
Z góry dziekuje

Rozumiem, ze chodzi o mini classic.
Temat juz byl przerabiany, ale po krotce to jest tak. Z przodu w drzwi mozesz wsadzic normalne glosniki, tylko wtedy szyby do konca nie otworzysz. Ja dorobilem sobie kieszen, ktora jest tez dystansem dla glosnika i jest elegancko.

Inna sprawa to sa glosniki na tyl i tuba do bagaznika. Zalezy co chcesz osiagnac, ale albo moim zdaniem albo jedno albo drugie. Ja mam w tylnej polce 2 glosniki jako niskotonowe i jest to w zupelnosci wystarczajace. Gra to przyjemnie a bagaznik jest wolny. Calosc jest puszczona przez 4 kanalowy wzmacniacz i moim zdaniem jesli nie potrzebujesz wywolywac drgan ziemi to w zupelnosci wystarczy

Dodatkowo, jak chcesz bawic sie w to, zeby bylo troche czysciej i glosniej to pomysl o wygluszeniu auta.

myslę że to co napisał Witek, lub opcja z kieszeniami do przednich drzwi i głośniki 16,5 cm - niskotonowy i tweetery również na przodzie i do tego nieduże głośniki na tył w zupełności wystarczy, wygłuszenia raczej konieczne do osiągnięcia czegokolwiek satysfakcjonującego

Do Mini to najlepiej bez głośników i radio:)

Ale ja to "zobczeniec" jestem w żadnym aucie nie mam głośników ani radio bo mnie denerwuje:)

Koledzy bardzo dobrze radzą

Dodam jeszcze od siebie parę groszy, głośnik 10 cali PB mam i zajmuje mi on połowę bagażnika, bez tuby gdyż sam bagażnik nią jest więc do drzwi może być kłopotliwe jego wsadzenie korzystałem też z układu 6x9 JBL w półce i przyznam że nie narzekałem na brak basu, wręcz ustawiłem je by pracowały na 30% niskich tonów bo było to męczące. Jednakże poprzedni właściciel mojego Miniaka wpasował instalacje audio wartą 6 000zł i robił to naprawdę z głową. Odkupiłem auto w baaardzo promocyjnej cenie bo bez nagłośnienia Zamontowałem PB do bagażnika tylko dlatego, ze było tam na niego przygotowane miejsce, teraz po każdych zakupach mam gimnastykę z upychaniem reklamówek na tylnej kanapie do przodu spokojnie można założyć 16,5 i będzie w sam raz, nawet 13 by starczyły i do tego tweeterki.

Ale to jest moje zdanie, osoby nie słuchającej techno i hip-hopu na dobrą sprawę podzespoły powinny być dobrane do osobistych preferencji użytkownika

Przed wsadzaniem audio konieczne wybebeszenie auta do gołej blachy (przy okazji blacharka) i obklejenie matami wszystkiego co stanie na drodze bez dobrego wygłuszenia uzyskasz nawet z dobrego sprzętu jakość z hipermarketu