Witam!
Jestem nowy na forum i zamierzam kupić Mini. Mam zamiar uratować przed zagładą Mini, które stoi porzucone od ok. 10 lat koło mojej szkoły. Niestety, nie mogę na razie skontaktować się z właścicielką, toteż proszę Was o pomoc w zidentyfikowaniu rocznika i modelu tego MINI. W miarę możliwości proszę też o wstępną wycenę kosztów, które trzeba bd w niego wpakować.
http://www.fotka.pl/profil/bsfgsf/album ... 293,,#foto
Z góry dzięki

sądząc po kolorze i tapicerce będzie najprawdopodobniej tak:

June 1987
Mini Advantage limited edition.

Mini-Advanage-Exterior


In Diamond White, White wheel trims, Advantage decals and side flashes. Flint grey and Jade Green upholstery. 4,675 produced, 2,175 exported.

Launch price £4,286

a koszty odbudowy? hmmm temat rzeka
wszystko zależy do jakiego staniu chcesz doprowadzić (oryginał/własny pomysł)
ale by zrobić porządnie nastawiaj się na włożenie min. 15k pln

W końcu ktoś chce się za to autko zabrać! Chyba od 4 lat stoi na zaspie obok XVLO. Jeśli chodzi o dokładną identyfikację to chyba numer nadwozia by się przydał. Strzelam mkV lub VI. Mieszkam blisko więc może jutro się tam przejdę.
Jest jeszcze jeden czerwony w automacie, też chyba od kilku lat nie ruszany a stoi gdzieś niedaleko MTG, widać go jadąc SKMką.

no w ten egzemplarz 15K to lekutko trzeba będzie włożyć, rzekłbym że w stronę 20K nawet...

Powiedziałbym nawet że stoi tam od co najmniej 10 lat
Na razie chciałbym doprowadzić go do stanu używalności, a dopiero potem stopniowo go doprowadzać do perfekcji

półśrodki w tym przypadku mogą nie wystarczyć

jeśli stoi długo i może być zjedzony w takich miejscach że nie będzie się nadawał do jazdy
wózek tył, podłoga, progi... itd itp
no i pytanie co z silnikiem i skrzynią bo bez powodu tam chyba nie stoi...
namierz właścicielkę daj cynę to się podjedzie obejrzeć paździerza

W kwestii mechaniki jestem laikiem, ale z tego co widziałem to jest w nie najgorszym stanie. Właścicielkę już namierzyłem, jutro bd do niej dzwonił. Jakby ktoś mógł pójść ze mną obejrzeć autko, byłbym wdzięczny. Jeszcze jednym problemem jest to, że z tego co mówili sąsiedzi, właścicielka chce za niego 10 tyś , więc przyda mi się kilka ogłoszeń z Allegro, by pokazać jej jak wygląda MINI za 10 tyś... A pomoc kogoś z forum z pewnością by pomogła

A tak nawiasem, to gdzie dokładnie stoi ten czerwony? Trzeba mieć jakiś plan B

Może to jest dobry pomysł spotkać się przy tym miniaku. Humin na pewno dobrze podpowie, a ja potem będę mógł Ci pokazać gdzie stoi ten czerwony. Więc jak już coś wymyślisz to pisz. Jutro w Gdańsku będę dopiero wieczorem ale w czwartek i piątek nie ma sprawy.

Ja najprawdopodobniej bd próbował to załatwić we wtorek za tydzień, między 12 a 18, lub ewentualnie w ten weekend. Inne terminy nie za bardzo mi odpowiadają. Ale bd musiał także zobaczyć czy i kiedy bd chciała się umówić właścicielka

Damy radę

Dzięki! Jak bd wiedział coś więcej, to napiszę

To autko już ponad 10 lat wrasta w ziemię.Myślę,że szkoda zachodu aby nim zaprzątać sobie głowę. Silnik prawdopodobnie 850 (b. lubię 850-ki) ,bo właściciel dostał ode mnie kolektor
i gaźnik 850,które zamontował.(Bardzo niesłowny i niesolidny człowiek). dla zdecydowanych podaję namiary.Jarek tel. kom. 503 798 968 begin_of_the_skype_highlighting              503 798 968      end_of_the_skype_highlighting Właścicielką jest chyba obecnie siostra P. Jarka. Autko po rzekomo totalnej odbudowie b. niewiele przejechało. Być może Jagoda ma Jej namiary. Chyba w 2000r usiłowaliśmy ją bezskutecznie namówić na spotkanie.Tyle tylko wiem.

Dziś skontaktował się ze mną właściciel, Pan Łukasz. Rozmawiałem z nim trochę (bardzo miły człowiek) i z tego co się dowiedziałem to:
-MINI jest z 1973 roku
-auto przechodziło remont 5 lat temu, który kosztował 10-15 tyś zł
-w czasie remontu silnik 850 został zmieniony na 1000 lub 1100
-oprócz wymiany silnika auto miało robioną całą karoserię
-flaga na dachu była robiona na zamówienie
-nie jestem pewien, ale auto chyba miało robione też zawieszenie
-autko jest jego wspólną własnością z jego byłą narzeczoną
-cena którą wstępnie podał (od razu zaznaczając że słabo orientuje się ile kosztują teraz MINI) to 5-6tyś

Wstępnie umówiłem się na oględziny we wtorek, między 12 a 18, ale P. Łukasz zadzwoni w piątek umówić się dokładniej.

PS Na ile Wy wyceniacie to auto?

I wracając do czerwonego MINI: przechodziłem dziś z kumplem koło MTG i zupełnie przypadkowo zauważyłem je. Popytałem się ludzi i:
-autko ma właściciela który pracuje w Anglii
-autko jest w takim stanie, bo jest w trakcie remontu (jak właściciel wraca do Polski to poremontuje trochę miniaka i wraca spowrotem)
-najprawdopodobniej to auto jakiegoś klubowicza, bo na tylnej szybie ma naklejkę ze zlotu mini w Sobieszewie z 2007 lub 2008 roku
-nie jest na sprzedaż