Właśnie jestem w trakcie rozbiórki miniaka i przy okazji chcę wyprać podsufitkę, bo jest już lekko... "nieświeża". W związku z tym, moje pytanie do co bardziej doświadczonych w tym temacie...

Czy lepiej bawić się w to samemu, czy oddać do jakiegoś zakładu? Jeśli samemu, to jak się do tego zabrać i czym, a jeśli oddać, to komu i za ile?

Druga sprawa to osłony słupków przednich... Z racji wieku są po prostu "zwulkanizowane". Przy próbie ściągnięcia, materiał się rozdziera, a gąbka spod niego sypie, także, jak sądzę po ściągnięciu nic z tego nie zostanie. Zastanawiam się, co z tym zrobić... Pozostawienie słupków bez osłony, wydaje mi się, będzie dziwnie wyglądało, a do zrobienia czegoś nowego, potrzebne by były jakieś szablony i podobny materiał.

Jakieś pomysły? Może coś oryginalnego i niebanalnego? No chyba, że ktoś ma na sprzedaż osłony słupków przednich...

podsyfitke to lepiej oddaj a osłony przednich słupków .... napewno ktoś bedzie miał - ja musiałbym poszukać

No to jakbyś je znalazł to może będę chętny.

Co do podsufitki, to właśnie mocno się zastanawiam, co z nią zrobić i przeszło mi przez myśl flokowanie jej.
Zetknął się już ktoś z tym?

A może obicie ekoskórą?
Kombinuję, bo osobiście wydaje mi się, że szary kolor tej podsufitki jest co najmniej smutny. I nie wiem, czy przez umycie uda mi się odzyskać jej pierwotny blask.

to jakaś derma jest nędzna

uszycie czegoś takiego zajmie godzine komus kto to potrafi robić

a szkoda flokować coś tak ...słabego

obijanie tez niema sensu

najlepsze rozwiązanie to umyć albo uszyć nowe od początku

Ooo to na przednich słupkach powinna być jakaś osłona ? A to psikus :> Nie wiem, jak u ciebie, ale ja mam słupki czarne - jak z zewnątrz lakier, no i podsufitkę czarną i nawet nie zwraca się na to uwagi. Zresztą wolę, jak wystaje do wewnątrz trochę nieobitej i polakierowanej blachy, to ma swój klimat ^^

Dzwonek, a dałbyś radę zrobić jakieś zdjęcie, żebym mógł zobaczyć, jak to wygląda? Może się przekonam.

Dałbym ^^ ale to jakoś jutro, bo teraz już ciemno i nic nie będzie widać. Jeśli masz czarny lakier i czarną podsufitkę to jak najbardziej pasuje i nic się nie gryzie. Nie wypowiem się co do innych kolorów, bo nie wiem.

No właśnie ja nie planuję mieć czarnej podsufitki, ale i tak z chęcią zobaczę.