Pęknięte mocowania filtra powietrza w MCS/JCW
: 31 sty 2011, 18:30
dzisiaj miałem nie przyjemna akcje z miniakiem....
Przy wjeździe na Trasę siekierkowska przy ok. 70/80km/h z pod maski było słychać uderzania o blachę.
Po otwarciu maski zobaczyłem filtr powietrza leżący na osłonie zaworów. Były zerwane plastikowe mocowania do filtra( plastikowe oczka ze śrubka).
Do turlałem się do fusa, i dzięki łasce jednego z panów kierowników, ktoś zajrzał pod maskę.
Stwierdzili, że skoro silnik jest wyczyszczony (w sobotę wypucowałem cały samochód, a silnik przetarłem mokrymi ściereczkami do kokpitu Shella) to pewnie ktoś na myjni mi go wyłamał podczas mycia.
jest to niemożliwe bo samochód nie widział myjni od nowości, sam go myje. Jestem pewny ze w sobotę, gdy przecierałem silnik filtr delikatnie się ruszał ale uznałem to za normalne.
Oczywiście gwarancja nie obejmuje "uszkodzeń mechanicznych"i musiałem zamówić nowa obudowę filtra +filtr. cala impreza ok. 600 PLN
wymienić części muszę ale co mogło to uszkodzić? mieliście coś takiego albo słyszeliście o czymś takim???
Przy wjeździe na Trasę siekierkowska przy ok. 70/80km/h z pod maski było słychać uderzania o blachę.
Po otwarciu maski zobaczyłem filtr powietrza leżący na osłonie zaworów. Były zerwane plastikowe mocowania do filtra( plastikowe oczka ze śrubka).
Do turlałem się do fusa, i dzięki łasce jednego z panów kierowników, ktoś zajrzał pod maskę.
Stwierdzili, że skoro silnik jest wyczyszczony (w sobotę wypucowałem cały samochód, a silnik przetarłem mokrymi ściereczkami do kokpitu Shella) to pewnie ktoś na myjni mi go wyłamał podczas mycia.
jest to niemożliwe bo samochód nie widział myjni od nowości, sam go myje. Jestem pewny ze w sobotę, gdy przecierałem silnik filtr delikatnie się ruszał ale uznałem to za normalne.
Oczywiście gwarancja nie obejmuje "uszkodzeń mechanicznych"i musiałem zamówić nowa obudowę filtra +filtr. cala impreza ok. 600 PLN
wymienić części muszę ale co mogło to uszkodzić? mieliście coś takiego albo słyszeliście o czymś takim???