Strona 1 z 2
Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 07:52
autor: hrynek
Zdaje się, że uszkodziłem szyberdach (panoramiczny) po wjechaniu wczoraj w dziurę. Coś głośno strzeliło u góry i od tego momentu stuka cały czas. Coś jakby szkło (może twardy plastik) uderzające o metal, ale nie dźwięcznie - tak bardziej stukająco właśnie. Jest to bardzo czułe - nawet niewielka nierówność na drodze powoduje dźwięk, więc, na trójmiejskich ulicach, odzywa się prawie non-stop. Boję się, że to nadwyręży szybę, która w najgorszym momencie (ulewa/śnieżyca) pęknie. Przednią wymieniałem w zeszłym tygodniu, bo pękła w czasie postoju...
Niestety nie potrafię dokładnie zlokalizować miejsca w czasie jazdy - u góry, za przednimi siedzeniami to najdokładniejsze, co mogę podać. Opukiwanie na postoju nie daje tego efektu. Nie zauważyłem też niczego pękniętego, dach działa prawidłowo, bez dodatkowych dźwięków przy otwieraniu czy zamykaniu.
Poproszę o pomysły co i jak sprawdzić.
Re: Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 09:27
autor: zimonK
Nie wiem, czy to to samo, ale u mnie, gdy zamarza ta uszczelka na około szyberdachu, to później na nierównościach też go słychać. Ale gdy tylko jest cieplej/ uszczelka się odmrozi, to nie słychać absolutnie żadnych dźwięków. Nie wiem jak temu zaradzić i czy jest to problem wszystkich Mini z szyberdachem.
Jeśli ktoś z forumowiczów miał taki problem i go rozwiązał, to dajcie proszę znać. Myślę, że i ja i hrynek, bylibyśmy spokojniejsi

Re: Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 18:01
autor: hrynek
Z zamarzaniem robi mi się podobnie, ale to stukanie jest zupełnie inne. Znaczy było, bo po dobie magicznie zniknęło i wszystko wróciło do normy

Jestem tylko ciekaw, co się stało i czy uszkodzenie nie pogłębia się w ciszy.
Wydaje mi się, że mój MINI ma bardzo miękką konstrukcję, bo często coś trzeszczy w górnej części auta przy pokonywaniu większych nierówności (najlepiej po przekątnej auta) czy trafieniu solidnej dziury.
Re: Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 18:04
autor: zimonK
Mam dokładnie to samo. W szczególności w mroźne poranki. Kiedy robi się trochę cieplej wszystko wraca do normy. Mi strasznie trzeszczy deska rozdzielcza, ale to już inna historia

Re: Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 19:07
autor: flapjck1
niech zyja powypadki
a tak generalnie - mozesz zdjac podsufitke i podkleic wregi - pewnie puscil klej

Re: Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 19:11
autor: zimonK
flapjck1 pisze:niech zyja powypadki
Jak zwykle masz racje
Pytanie natury technicznej: czym są wregi?

Re: Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 19:20
autor: flapjck1
Re: Stukający szyberdach
: 01 lut 2011, 19:41
autor: zimonK
Dzięki wielkie za podpowiedź

Re: Stukający szyberdach
: 10 kwie 2011, 23:39
autor: speedfight
Coś zaczęło mi skrzypieć w szyberdachu. Działa wszystko prawidłowo. Skrzypienie nie jest głośne ale denerwujące. Słychać je tylko na nierównych drogach, ale gdy tylko otworzę dach do góry albo odsunę go skrzypienie znika. Zlokalizowałem tylko że to coś jest gdzieś w okolicach sterowania dachem.
Proszę o pomoc.
Re: Stukający szyberdach
: 11 kwie 2011, 10:53
autor: zimonK
Myślę, że to to, o czym pisał flap

Re: Stukający szyberdach
: 11 kwie 2011, 12:39
autor: hello
może sprecyzuj czy R53 czy R56?
Re: Stukający szyberdach
: 11 kwie 2011, 16:03
autor: speedfight
idę zaraz spróbować dobrać się do tego. Szkoda że uderzając gdzieś tam ręką nie da sie tego dźwięku wywołać bo wtedy było by dużo prościej
Re: Stukający szyberdach
: 12 kwie 2011, 13:57
autor: speedfight
Naprawione. Zdjąłem tą ramkę szyberdachu. dokręciłem ze 3-4 śrubki, popsikałem jakimś preparatem silikonowym, skręciłem i wszystko wróciło do normy.
Re: Stukający szyberdach
: 12 kwie 2011, 14:41
autor: zimonK
Czyli co to będzie na tym rysunku, jeśli mógłbyś powiedzieć?
http://realoem.com/bmw/showparts.do?mod ... g=54&fg=05
Jak zdjąłeś tę ramkę?

Re: Stukający szyberdach
: 12 kwie 2011, 14:56
autor: speedfight
ramkę trzeba trochę nagiąć. Ona nigdzie nie jest przykręcona tylko zaczepiona jest na takich łapkach więc przy odrobinie cierpliwości nic nie pęknie bo ten plastik jest giętki. Odczepiłem sterowanie szyberdachu (taka jedna kostka) i podkręcałem wszystkie widoczne tam śrubki. Później popsikałem po wszystkim i jeszcze z zewnątrz po wszystkich uszczelkach przy otwartym dachu. Skręciłem wytarłem i finito.