Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

R50, R52 & R53

Moderatorzy: flapjck1, Drail

Awatar użytkownika
zimonK
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 495
Rejestracja: 01 lis 2010, 21:02
Posiadane auto: R56 Cooper S 13'
Lokalizacja: Warszawa

Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: zimonK »

No właśnie. Bo można zrobić coś takiego samodzielnie. Kupuje się tubę z taką długą rurką i się działa. Tylko pytanie, jak? Co robimy i gdzie mamy ją włożyć w miniaczu?
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8180
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: flapjck1 »

pianki nie polecam bo mozna sobie naszkodzic

lepszy jest granat - pestycyd w spreju
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
zimonK
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 495
Rejestracja: 01 lis 2010, 21:02
Posiadane auto: R56 Cooper S 13'
Lokalizacja: Warszawa

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: zimonK »

To jest to, co stawia się na podłodze i włącza?
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8180
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: flapjck1 »

wlacza to sie ozonator

granat otwierasz i spierdzielasz :P
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
zimonK
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 495
Rejestracja: 01 lis 2010, 21:02
Posiadane auto: R56 Cooper S 13'
Lokalizacja: Warszawa

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: zimonK »

Dobre, podoba mi się :mrgreen: już zamówiłem jakiegoś Wurtha, a teraz zastanawiam się, jak zabezpieczyć wnętrze w pobliżu pojemnika, bo pewnie wszystko upindoli :P
alan
Wiarus
Wiarus
Posty: 734
Rejestracja: 13 wrz 2009, 10:20
Posiadane auto:
Lokalizacja: lublin
Kontakt:

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: alan »

spokojnie nic sie nie stanie
Azrael

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: Azrael »

Używam takich granatów i po prostu stawiasz na dywaniku pasażera - oczywiście zgodnei z instrukcją, czyli obieg zamknięty, nawiew na maksa.
miniwaldi
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 108
Rejestracja: 23 sie 2008, 22:26
Posiadane auto: classic x 2
Lokalizacja: Warszawa

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: miniwaldi »

Odgrzewam kotleta ale wiosna za pasem
Ja odgrzybiam ozonem-zabija bakterie,roztocza,grzyby we wnętrzu samochodu.
Polecane dla alergików i wszystkich chcących oddychać świeżym powietrzem.
Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1443
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: se7ven »

Spirytus z deteorem + ozon ( bo wbrew pozorom wszystkiego nie załatwia)
miniwaldi
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 108
Rejestracja: 23 sie 2008, 22:26
Posiadane auto: classic x 2
Lokalizacja: Warszawa

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: miniwaldi »

Spirytus wypić,deteorem zgasić kaca{służy do gaszenia}ozonem załatwić resztę
kaczkalolo

Re: Samodzielne odgrzybianie klimatyzacji

Post autor: kaczkalolo »

Panowie, podrzućcie jakieś linkie z czymś dobrym do odgrzybiania (ten granat czy co)...
ODPOWIEDZ