Liczę na to, że będziecie wyrozumiali mając na względzie to, że podobno nie ma głupich pytań, bo pytam całkiem serio.

Ostatnio przeprowadziłem się do Amsterdamu gdzie samochodu prawie w ogóle nie używam, poza krótkimi weekendowymi przejażdżkami, więc zacząłem rozważać jego sprzedaż (mam aktualnie Clio). Wtedy pojawiła się myśl zamiany na wymarzone od dawna Mini, ale chciałem zorientować się czy jest jakiś cień szansy, że daje się go wykorzystać do 3 osobowej rodziny (aktualnie mamy małego, 6 miesięcznego faceta) używając go raczej okazjonalnie?

Podejrzewam, że może być z tym ciężko, ale z drugiej strony wolę Was spytać o pomysły zanim zupełnie skreślę tą opcję i będę musiał wstzymać się z kupnem do momentu kiedy będzie to po prostu drugi samochód.

Wielkie dzięki za pomoc,

Bartek

ja z powodzeniem używałem mini classic
jako rodzinnego samochodu
mieściłem się ja, żona, córeczka i wózek

Czemu nie...
Bagażnik dachowy na wózek i pełen wypas dla Ciebie i rodziny:)

Kiedyś i nasze 126p robiły za rodzinne auta. Pamiętam do dziś kiedy to w wieku 5-6 lat gnieździłem się na tylnej kanapie z siostrą i bratem.

Prawda jest taka że gdy taki maluch jedzie z tyłu to i jeden z rodziców ląduje obok, przy kombinacji z wózkiem - wózek ląduje na przednim fotelu.

Częste wychodzenie z takiego zestawienia przypomina po co wymyślono
pięcio-drzwiowe nadwozia.

Ja na szczęście wózka juz nie zabieram, sześcioletnia panna na tylna
kanapę i w drogę.

jak mały facet to mały problem gorzej jaki duży albo dwóch A poważnie spokojnie można robić trasy w trzech facetów, albo w składzie mieszanym ale 4 osobowym obie opcje trasa warszawa mazury ok ~250km jak również po mieście krótkie trasy w 3 osoby!

jezdzilismy do pracy przez jakiś czas miniakiem w 5 osób - 30 km w jedna strone , jazda przez miasto i pozamiastem ok 45 minut .

wygody nie było , ale to 5 dorosłych osób

Super, ogromnie wielkie dzieki, naprawde mega wielkie - w takim razie zaczynam poszukiwania

Cześć! Ja mini kupuję teraz - a moja córeczka ma 3 latka. Wczesniej moim autem bylo seiceto i pojemnosc pagażnika 170l (poza tym oczywiscie auto duże, rodzinne) Wózek, jakiego szukalismy musial zmiescic sie przede wszystkim w moim malym aucie, gdyż mąż często calymi dniami byl poza domem, a ja chcialam byc niezależna. Kupiliśmy chicco trio parasolkę i wchodzila na styk, nawet z daszkiem - to byl najmniejszy wózek z tych fajnych. Do mini niestety nie wejdzie żaden wózek, poprzez wstawki plastikowe z boku bagażnika. Więc myślę, że najwiekszy problem z wozkiem, bo w środku dziecko nie potrzebuje zbyt dużo miejsca. pozdrawiam i życzę przemyslanych zakupów:-)))

To ja jako jedyny jestem na nie...?
Zejdźcie na ziemię - mini jako rodzinne auto? To ani bezpieczne ani wygodne.
Neil - kup mini i ciesz się spełnieniem marzeń ale jak chcesz nim wozić 3 miesięcznego synka to potraktuj je jako drugie (czyt. hobbystyczne) auto w rodzinie.

przez trochę ponad dwa lata ( z wyłączeniem zimy) mini służyło mi, mojej żonie i jednemu, a później dwóm synom + wózek między siedzeniami. no cóż bez rewelacji ale jeździć się dało.

To tylko dla MINI sie da, bo to niesamowite autko z duszą i choćby nie wiem jak było niewygodne, drogie, nieekonomiczne to zawsze będzie good - ja moje pierwsze mini odbieram za tydzień. Już nie mogę się doczekać i rozumiem Cię - kup je, bo jak nie kupisz ze względów zdroworozsądkowych to zawsze będziesz żałował - właściciele MINI to ludzie orginalni nie zawsze bogaci:-))) To auto po prostu jest boskie!!!

My w 2 z 11 miesięczną córeczką w drugiej połowie maja jedziemy Miniakiem do Gdańska na prom do Sztokcholmu i później dalej na wakacje. Prawdopodobnie zaliczymy też Helsinki.

Wózek polecamy Hartana Vip który bez problemu da sie szybko złozyć i mieści się cały do bagaznika a jako nastepny Mamas and Papas Armadrilo. Widomo angole zaprojektowali wózek pod swój samochód. składa sie i rozkłada w 3 sekundy.

Pozwolę sobie zacytować pewną osobę, która kiedyś powiedziała coś takiego:

"Kupując MINI Cooper'a czy Mini Morris'a nie kupuje się wcale samochodu tylko kupuję się legendę i tak na prawdę potem zaczyna się układać życie pod ten samochód"

- bardzo spodobał mi się ten fragment wypowiedzi dlatego cytuję i jak najbardziej popieram!
Dla chcącego nic trudnego

Bzyq pisze:"Kupując MINI Cooper'a czy Mini Morris'a nie kupuje się wcale samochodu tylko kupuję się legendę i tak na prawdę potem zaczyna się układać życie pod ten samochód"

Czyj to cytat

Całe szczęście mam Austin'a i Rover'a i nie muszę sobie układać życia pod te auta

Bardzo ladnie powiedziane. Do mojego oprocz zony i dwojki dzieci to jeszcze pies wszedl;) wtedy to sie ludzie patrzeli dopiero jak rodzina adamsow nad morze przyjechala;) jak sie chce,to mozna;)