Witam, mój pilot w kluczyku przestał działać, mam Mini rocznik 2004 (Grudzień) z tego co wyczytałem w instrukcji to te kluczyki nie maja baterii tylko akumulator który się ląduje w stacyjce. Kluczyk na początku tylko czasem nie działał a teraz od dwóch dni kompletnie przestał działać :/ Jakieś pomysły poza wizyta w BMW?

A czy przypadkiem ładowane kluczki nie są dopiero od wersji poliftowej? To by oznaczało, że po prostu trzeba u Ciebie wymienić bateryjkę

zimonK, grudzień 2004 to już polifty są

co do kluczyka, jest teoretycznie nienaprawialny...
...w praktyce:
1) bierzesz b. cienką piłę i tniesz po obrzeżach, żeby go otworzyć (górna i dolna część są zgrzane ze sobą na obrzeżach).
2) wymieniasz akumulatorek Panasonic VL2020.
3) składasz całość do kupy za pomocą super glue (przedtem bez sklejonej obudowy podładuj trochę kupiony akumulator w stacyjce, spróbuj sparować kluczyk z autem za pomocą opisywanych na forum metod, żeby zobaczyć czy działa!)
.......
Profit!

pididi pisze:zimonK, grudzień 2004 to już polifty są

co do kluczyka, jest teoretycznie nienaprawialny...
...w praktyce:
1) bierzesz b. cienką piłę i tniesz po obrzeżach, żeby go otworzyć (górna i dolna część są zgrzane ze sobą na obrzeżach).
2) wymieniasz akumulatorek Panasonic VL2020.
3) składasz całość do kupy za pomocą super glue (przedtem bez sklejonej obudowy podładuj trochę kupiony akumulator w stacyjce, spróbuj sparować kluczyk z autem za pomocą opisywanych na forum metod, żeby zobaczyć czy działa!)
.......
Profit!

Fajna metoda Pididi, dzięki za sprostowanie

Miałem wybór - sekcja zwłok martwego kluczyka albo 1000zł (chyba 1000, dawno temu to było)

Dzieki za info jak reanimowac kluczyk, nowy kosztuje 1000 zloty ?! ;O

Whaaaaat???? Czasem ASO naprawdę przesadza...

kluczyk powiedzmy ze 700 dociecie 100 i kodowanie 200

razem 1000
samo kupienie kluczyka to nie wszystko

No to mysle ze bede sie bawic w nekromante, bo raczej nie mam nic do stracenia rozcinajac stary kluczyk...

mpc pisze:Dzieki za info jak reanimowac kluczyk, nowy kosztuje 1000 zloty ?! ;O

Hej,
miałem to samo zaraz po kupnie samochodu. Sprawa jest prosta: kluczyk jest faktycznie ładowany przez chwilę w stacyjce. Jest jednak pewien próg naładowania akumulatorka, poniżej którego stacyjka nie bedzie go ładować. Dobry punkt dorabiania kluczyków samochodowych sobie z tym poradzi - mają maszynkę do inicjalnego ładowania kluczyka.
U mnie zadziałało i kluczyk jest sprawny juz prawie pół roku.
powodzenia.
M

Maciek_m pisze:

mpc pisze:Dzieki za info jak reanimowac kluczyk, nowy kosztuje 1000 zloty ?! ;O

Hej,
miałem to samo zaraz po kupnie samochodu. Sprawa jest prosta: kluczyk jest faktycznie ładowany przez chwilę w stacyjce. Jest jednak pewien próg naładowania akumulatorka, poniżej którego stacyjka nie bedzie go ładować. Dobry punkt dorabiania kluczyków samochodowych sobie z tym poradzi - mają maszynkę do inicjalnego ładowania kluczyka.
U mnie zadziałało i kluczyk jest sprawny juz prawie pół roku.
powodzenia.
M

Wie ktos moze przypadkiem gdzie na slasku mozna cos takiego zrobic

hej wszystkim.
kupiłem właśnie używanego miniaka. Poprzedni właściciel długo nim nie jeździł i oczywiście kluczyk padł - centralny nie działa. Zrobiłem nim już z 150 i nic się nie zmieniło.

Jak rozumiem, są dwie opcje.
1. kluczyk się naładował ale wcześniej zdążył się rozkodować.
2. potrzeba jednak inicjalnie go naładować.

Czy orientujecie się gdzie w Warszawie można to zrobić? dzwoniłem do wielu zakładów dorabiania kluczyków, elektroników i nikt nie potrafi. Facet w nieautoryzowanym serwisie BMW/MINI jest na urlopie dwa tygodnie a ja nie mogę czekać. Poprzedni właściciel zamienił klamkę na taką bez zamka na kluczyk (pełną) i tym samym okazuje się, że nie mogę zamknąć skutecznie samochodu...

będę wdzięczny za rady. Sprawa jak widzicie jest pilna

Kakaw

Prosze o pomoc raz otwiera sie centralny zamek a raz nie,dodaje ze bateria jest nowa,mini cooper 2002rok

a co jeżeli chodzi o kluczyk do R56? tak jak pisał pididi przecięliśmy kluczyk, złożyliśmy go z nową obudową z powrotem i nie działa nam zdalne otwierane/zamykanie samochodu - auto odpala, ale tak jakby akumulatorek/bateria padła, zresetowała się... jakiekolwiek uwagi?