Panowie

Mam mały problem z drzwiami od strony kierowcy, a mianowicie dzisiaj gdy małego otwierałem na kluczyku została mi wkładka i coś do środka drzwi wpadło. Wie może jak to jest wszystko zmontowane? Czy da się to uratować?

mechanizm zamka jest stosunkowo malutki i rozbieralny , wiec jak sie cos rozmontowało to zwykle mając wszystkie czesci) da sie złożyc

raczej są wszystkie bo wkładka została na kluczyku a reszta wpadła do środka. Jestem tylko ciekaw czy istnieje jakiś może schemat tego, chciałbym się do tego przygotować zanim zacznę grzebać

Trzeba zdjąć tapicerkę drzwi. To co odpadło czyli element osadzony na końcu wkładki i zabezpieczenie powinno znaleźć się w dolnej części drzwi. Jeżeli nic nie jest uszkodzone to da się to zmontować spowrotem. Klamka przykręcona jest do poszycia drzwi dwoma śrubkami.
Jeżeli coś Ci to pomoże załączam ilustrację.

część nr. 8 jest w całości wiec chyba będzie dobrze

w razie czego jak 8 jest cała to reszte możesz dokupić i podmienić , wtedy 100 kluczyków nie bedziesz miał

jeśli dobrze pamiętam to na końcu wkładki jest pierścień/podkładka trzymająca (1 na schemacie) i pewnie ona wpadła do drzwi.

zamek naprawiony. Gipki miał rację tylko 1 odpadła. Ale pojawił się nowy problem. W drzwiach pojawiła się ruda. Ma ktoś jakiś pomysł na nią ?

wymiana poszycia zewnętrznego drzwi i radzę całe poszycie a nie wstawki .
Jak nie wychodzą bąble od zewnątrz to możesz jeszcze polatać ale jeśli zrobisz to teraz to raczej pewnę,że nie będziesz musiał wstawiać/łatać części ramy od środka. Jak będziesz zwlekał to przegnije też rama.

Na szczęście nic na zewnątrz nie wychodzi, a co do wymiany poszycia eh myślałem o czymś mniej inwazyjnym dla ścisłości chodzi mi o tą rudą która jest w rogu to co jest na poszyciu to nie ruda.

Jeśli nie ma jeszcze dużo rudej to można delikatnie rozwarstwić zagięcia rantów i dostać się w te miejsca . Tylko,że ruda może sięgać do połowy drzwi nawet jeśli jej nie widać (ja tak miałem) . Nawet jeśli zrobisz to bardzo delikatnie potrzebne będzie pewnie lakierowanie całych drzwi.

nie bardzo rozumiem

zobacz jak to wyglądało na mojej klapie ... tam w drzwiach jest podobnie . Rozwarstwienie to jedyna metoda...

http://forum.mini.org.pl/viewtopic.php? ... &start=240

ok teraz rozumiem , eh kurcze to czeka na jesień robota

sprobuj napuscic tam czegos co sie nazywa Brunox. Rozciencz lekko woda, zeby nie bylo takie geste. Docelowe rozwiazanie to nie jest, ale jesli nie ma babli to powinno opoznic ich wystapienie. Sam preparat calkiem niezle reaguje z rdza. Generalnie duzo nie tracisz, robota niewielka a napewno troche przystopuje to rozwoj problemu.