No coz od jakis 3000 km mam chyba problem z miniakiem. Zawsze zwalalem to na moja beznadziejna technike jazdy, ale gdy wczoraj moj tata przejechal sie nim okazalo sie, ze cos jest na rzeczy. Otoz moj problem wyglada nastepujaco:
Gdy jezdze dynamicznie i nie obchodze sie bardzo delikatnie ze sprzeglem to w momencie gwaltownego puszczenia slysze dosc glosne pukniecie, w momencie w ktorym sprzeglo zaczyna sie z czyms laczyc, nie znam sie,moze z walem napedowym. W kazdym razie to jeszcze mnie tak nie martwi, bo gdy delikatnie je puszczam wszystko jest okej. Jest tylko po prostu troszke drazniace, gdy pasazer mi sie pyta, co to. W innych autach tak nie mialem.
Bardziej martwi mnie jednak metaliczny dzwiek przy zmianie biegow. Glownie z dwojki na trojke. Nie wiem czy to mozliwe zeby zabraklo oleju w skrzyni, jesli nie ma wyciekow. Ogolnie biegi wchodza gladko. Tylko ten zgrzyt, ktory nie pojawia sie jednak zawsze.
Domyslam sie, ze ciezko to zidentyfikowac po opisie, ale martwie sie troche, a mechanika moge odwiedzic dopiero 8 sierpnia. Spotkal sie moze ktos z czyms takim?

jaki silnik?

1,4 95km
2008 rok 20 tys przebiegu

to jest diesel? jak tak to mogla dwumasa pasc

sproboj nacisnac pedal sprzegla tak zeby skasowac luz jalowy sprzegla - wyczuj moment kiedy lozysko oporowe "dotyka" docisku, jesli bedzie wtedy czuc pulsowanie na stopie to dwumasa bez dwoch zdan

Nie, nie to jest benzynowiec. :/

to nie wiem

moze sprzeglo? moze skrzynia? diabli wiedza - podjedz do kogos na sprawdzenie

A czy jak słyszysz to puknięcie, to coś czujesz na pedale sprzęgła?
Jeśli nie, to może po prostu zawieszenie silnika/skrzyni biegów sie kończy i jak są duże naprężenia przy dynamicznej jeździe to wtedy daje o sobie znać?
M

Poduszki silnika/skrzyni to standardowy problem w tych autach.

Masz chyba dwa problemy.
Jeden to być może poduszka - spróbuj zrobić test: podczas jazdy na niskim biegu i wysokich obrotach zdejmij szybko nogę z gazu, później dodaj gazu i tak ze 2-3 razy. Jak usłyszysz dzwięk metaliczny taki jak przy energicznym przełączaniu biegów to pewnie zawieszenie silnika/skrzyni.
Jesli chodzi o zgrzytanie podczas zmiany - to lepiej podjechać do speców od skrzyń biegów. Może synchronizator, czy jak to się nazywa, zaczyna szwankować?

Jedno może wpływać na drugie - pourywane poduszki wpływają na przemieszczanie się układu napędowego a oto na zmianę biegów. Trzeba zdiagnozować obie usterki.

Dzis jade do mechanika. Wasze dywagacje nie brzmia zbyt przyjemnie. Zaczynam sie bac o koszty. :/

Jeśli to poduszki, to nie ma się co bać o koszty

Werdykt - poluzowana półośka prawa. Prawdopodobnie uszkodzone jest któreś z łożysk na wewnętrznym przegubie. Ponoć ratunek w nowej półośce, albo samym wewnętrznym przegubie.
Pobieżny rzut oka na strony web nie napawa mnie optymizmem. Może być trudno to znaleźć.
Jakieś rady co do sklepu, w którym to może być?

allegro : http://allegro.pl/mini-one-cooper-r56-2 ... 31454.html
Mechanik mówił mi ,że to musi być półoś do danej pojemności silnika. Tutaj w opisie wymieniane są silniki 1.4 i 1.6, Mini one jak i mini Cooper. Błąd w opisie?
Wolałbym jednak zmieścić się w mniejszych kosztach...

Chyba nie błąd, wygląda na to, że to uniwersalna część do tych rodzajów silnika:
http://www.sb-autoteile.de/kfz/showProduct.php?info=p1003_antriebswelle-bmw-mini--r50-r52-r53-r56--links.html (na dole masz numery id tej części u różńych dystrybutorów, tu akurat lewa)

Przeguby niestety widze tylko zewnetrzne. Mozns dostac gdzies wewnetrzny?