Strona 1 z 1

Problem z MPI

: 29 sie 2011, 10:34
autor: Sadam
Witam,

Mam pewien ciekawy przypadek do rozpracowania i póki co pomysły mi się skończyły, albo jeszcze nie jestem w stanie ich zweryfikować:

Pacjent - 1999, 1,3 MPI

Niby wszystko jest pięknie, auto jeździ i zrobiło w weekend mnóstwo kilometrów, ale: co jakiś czas przepala bezpiecznik od pompy paliwa, no i wiadomo – staje. Zjarałem już mnóstwo bezpieczników także problem nie jest jednorazowy.

Cały obwód i tym samym wszystkie połączenia były sprawdzane – auto świeżo złożone, wiązka była przeglądana, tak więc raczej wykluczam przetarcie na przewodzie. Tym bardziej, że problem wydaje się mieć związek z temperaturą. Jeśli tylko auto jest w ruchu poza miastem co powoduje dobrą wentylację pod maską to wszystko gra, ale w momencie gdy przez dłuższą chwilę jeździmy z prędkościami maks 60km/h, albo po mieście i często stajemy na światłach, albo jeszcze lepiej stoimy w korku to bezpieczniki lecą jeden po drugim.

W czwartek, piątek i sobotę mieliśmy po 30 stopni, co skutkowało tym, że kolektorze temperatura dochodzi nawet do 70stopni, pod maską wcale nie jest dużo mniej bo ciężko dotknąć nawet obudowy filtra. Podczas jazdy z prędkością 90-100km/h temp spada w kolektorze do 35-40 stopni i wtedy wszystko jest ok.

Czarna skrzynka była już podmieniana i została wykluczona jako ewentualna przyczyna, włącznik uderzeniowy jeszcze nie, ale wydaje mi się mało prawdopodobne by był winny (grzeje się i przestaje stykać?), ale przy okazji sprawdzę. Główny podejrzany to pompa paliwa, ale nie bardzo widzę związek z temperaturą – teoria o tym, że cieplejsza benzyna powracająca do baku może mieć jakiś wpływ wydaje się mocno naciągana. Niemniej już trzykrotnie miał do czynienia z SPI, w których umarły pompy paliwa i zawsze zaczynało się podobnie – przy niższych temperaturach wszystko jest ok., a jak się robi gorąco to pompa staje – po kilku minutach znów potrafi chodzić by po 30s. znów stanąć i tak w kółko – bezpiecznik w tym przypadku się nie przepala – ale może akurat w MPI mam teraz taką sytuację, że przycierająca się pompa przepala bezpiecznik.

Wszelkie sugestie mile widziane – będę jeszcze myślał i sprawdzał wszystko co się da – w ostatecznie wywlekę bak z innego MPI i zobaczę jakie efekty, ale póki co szukam jakiegoś racjonalnego wytłumaczenia na takie a nie inne objawy.

Re: Problem z MPI

: 29 sie 2011, 11:14
autor: Austin
Witam!

Ja tylko mogę potwierdzić, że u mnie w SPI były takie same objawy na początku a skończyło się na wymianie pompy paliwa.
A co do temperatury to podobnie... na trasie spokój a w mieście bezpieczniki padały jak muchy...

Pozdrawiam

Re: Problem z MPI

: 29 sie 2011, 13:10
autor: flapjck1
pompa paliwa :)

nic wiecej, szykowac worek talarow :)

Re: Problem z MPI

: 29 sie 2011, 13:37
autor: Sadam
zawsze może być coś innego, ale jako że już chyba wszystko posprawdzałem to pewnie pompa poleci

tak czy siak korelacja między temperaturą a padającą pompą jest intrygująca...

Re: Problem z MPI

: 29 sie 2011, 14:00
autor: flapjck1
paliwo studzi pompe :)

Re: Problem z MPI

: 29 sie 2011, 16:38
autor: Sadam
myślisz, że jak przepchnie ciepłe paliwo podczas gorących dni zuruck do baku to wtedy się franca przyciera ? a jak przestudzi to jest ok?

Re: Problem z MPI

: 29 sie 2011, 17:03
autor: flapjck1
jak wzrasta temp to wzrasta opornosc cewek lub wchodzi w gre rozszezalnosc cieplna elementow ruchomych ( ale raczej to pierwsze )


ps: u siebie w robocie tez takie tematy cwiczymy

Re: Problem z MPI

: 30 sie 2011, 12:43
autor: Gibki Staruszek
Może podłącz powrót do przewodu zasilającego trójnikiem za pompą , albo daj chłodniczkę na powrót.
Ps. to ta moja pompa ?