Witam,

Opis problemu:
Na początku wskaźnik pokazywał "normalny" wzrost do połowy wartości ale mimo kręcenia silnikiem nie wzrastał ponad ten poziom. Wentylator nie zaczynał pracy mimo, że termostat otwierał obieg na chłodnicę.
Po sprawdzeniu, które polegało na odpięciu wszystkich złączy od czujnika w głowicy przez bezpieczniki po opornik w wentylatorze. Sprawdzeniu wentylatora na "krótko" i ponownym podpięciu wszystkiego "do kupy" wskaźnik zwariował i od razu po przekręceniu kluczyka, na zimnym silniku pokazuje maxymalną temperaturę i uruchamia wentylator na drugim biegu. Kręci tak jeszcze przez chwilę po wyłączeniu silnika ( który nadal jest zimny bo chodził zaledwie kilka sekund ).
Gdzie szukać przyczyny ??
Jakieś zwarcie w kablach ??
Jak to sprawdzić metodą domową ?? ( nie mam miernika )