WYCENA I UBEZPIECZENIE MINI CO I JAK
: 14 paź 2011, 22:10
Witam,
Ostatnio wpadłem na pomysl ze skoro mam juz mini to warto je ubezpieczyc zeby nie czuc sie zestresowanym gdy robie gwaltowny manerw na ulicy ktory moze doprowadzic do uszkodzenia samochodu lub gdy stawiam samochod na ulicy a chwile pozniej samochod ma wgniecione drzwi zbity reflektor itd.
Wstepna wizyta w firmie ubezpieczeniowej uzmyslowila mi ze zyjemy w Poland i nie ma łatwo.
Pan z firmy ubepieczeniowej spojrzal w magiczna ksiege i wymienil kwote 3000 PLN, minela chwila za nim poprawilem go mowiac 30000 PLN, ale jednal sie nie pomylil.
Po krotkiej rozmowie powiedzial ze moze go wycenic nawet na milion ale musze miec ekspertyze rzeczoznawcy i tu sie pojawia pytanie czy ktos przetarl ta droge jak to ugryzc jesli sie nie posiada dokumentacji, robilo sie samochod samemu w garazu lub tez kupilo sie samochod odrestaurowany za znacznie wyzsza cene niz ta proponowana w ubezpieczalni.
Jesli ktos przetarł taki szlak w warszawie lub w innym miescie prosba o pomoc od czego zaczac.
Ostatnio wpadłem na pomysl ze skoro mam juz mini to warto je ubezpieczyc zeby nie czuc sie zestresowanym gdy robie gwaltowny manerw na ulicy ktory moze doprowadzic do uszkodzenia samochodu lub gdy stawiam samochod na ulicy a chwile pozniej samochod ma wgniecione drzwi zbity reflektor itd.
Wstepna wizyta w firmie ubezpieczeniowej uzmyslowila mi ze zyjemy w Poland i nie ma łatwo.
Pan z firmy ubepieczeniowej spojrzal w magiczna ksiege i wymienil kwote 3000 PLN, minela chwila za nim poprawilem go mowiac 30000 PLN, ale jednal sie nie pomylil.
Po krotkiej rozmowie powiedzial ze moze go wycenic nawet na milion ale musze miec ekspertyze rzeczoznawcy i tu sie pojawia pytanie czy ktos przetarl ta droge jak to ugryzc jesli sie nie posiada dokumentacji, robilo sie samochod samemu w garazu lub tez kupilo sie samochod odrestaurowany za znacznie wyzsza cene niz ta proponowana w ubezpieczalni.
Jesli ktos przetarł taki szlak w warszawie lub w innym miescie prosba o pomoc od czego zaczac.