Strona 1 z 1

WYCENA I UBEZPIECZENIE MINI CO I JAK

: 14 paź 2011, 22:10
autor: nismo
Witam,
Ostatnio wpadłem na pomysl ze skoro mam juz mini to warto je ubezpieczyc zeby nie czuc sie zestresowanym gdy robie gwaltowny manerw na ulicy ktory moze doprowadzic do uszkodzenia samochodu lub gdy stawiam samochod na ulicy a chwile pozniej samochod ma wgniecione drzwi zbity reflektor itd.
Wstepna wizyta w firmie ubezpieczeniowej uzmyslowila mi ze zyjemy w Poland i nie ma łatwo.
Pan z firmy ubepieczeniowej spojrzal w magiczna ksiege i wymienil kwote 3000 PLN, minela chwila za nim poprawilem go mowiac 30000 PLN, ale jednal sie nie pomylil.
Po krotkiej rozmowie powiedzial ze moze go wycenic nawet na milion ale musze miec ekspertyze rzeczoznawcy i tu sie pojawia pytanie czy ktos przetarl ta droge jak to ugryzc jesli sie nie posiada dokumentacji, robilo sie samochod samemu w garazu lub tez kupilo sie samochod odrestaurowany za znacznie wyzsza cene niz ta proponowana w ubezpieczalni.

Jesli ktos przetarł taki szlak w warszawie lub w innym miescie prosba o pomoc od czego zaczac.

Re: WYCENA I UBEZPIECZENIE MINI CO I JAK

: 13 lis 2011, 11:43
autor: Lukas
3000 - nieźle...

Najlepiej jak skontaktowałbyś się z jakimś rzeczoznawcą. W Warszawie na Nowym Świecie jest siedziba Polskiego Związku Rzeczonzawców PZMOT (Googlnij sobie namiary). Facet powie Ci co mu jest potrzebne do oceny wartości. Jeśli sam coś robiłeś i auto nie jest seryjne lub chcesz dodatkowo doubezpieczyć jakieś elementy potrzebne będą pewnie jakieś faktury, paragony. Może cena ze sklepu internetowego dla rzeczoznawcy będzie wystarczającą podstawą do wyceny danej części. Musisz z nim po prostu pogadać.

Powodzenia!

Re: WYCENA I UBEZPIECZENIE MINI CO I JAK

: 13 lis 2011, 14:01
autor: nismo
Procedura wyglada nastepujaco


1.PZMOT ----->spotykamy sie z milym panem i mu opowiadamy o swoim samochodzie, pokazaujemy mu podobne egzemplarza na np. mobile.de on robi duzo fotek i zapisuje modyfikacje ktore poczynilismy w naszym samochodzie oraz dokonane inwestycje
Dobrze jest miec jakies kwity lub katalog z czesciami lub strone na ktorej moemy mu pokazac ile co kosztuje.

po okolo tygodniu dostajemy wycene

2. idziemy do uzbepieczalni z wycena samochodu tam mila pani inforumeje ze musi dostac zgode na ubezpiecznie takiego samochodu( w moim przypadku jest zgoda z PZU, 1991 rok produkcji :) . I po problemie

Sluze pomoca na terenie warszawy :)

Koszt wyceny 300 zl z pelna dokumentacja PZMOT-u
Polecam zrobienie w przypadku stluczki kosztorys rzeczoznawcy moze bardzo pomoc w walce z firma ubezpieczeniowa a jak ktos nie chce sie stresowac jezdzac mini, dzieki wycenie mozna wykupic AC nawet dla samochodu ktory normalnie sie juz nie kwalifikuje z racji wieku


p.s
nie potrzebne sa kwity