Eksploatacja Mini One 1.4 95 km beznyniak
: 31 paź 2011, 10:00
Witam!
Mam samochod Mini One 1.4 95 km z 2008 roku. Niestety od jakiegos czasu dosyc krucho u mnie z kasa i musialem zaczac jezdzic bardzo oszczednie. Jednakze jak to robic prawidlowo w silnikach Miniaka (Peugeot?) zeby nadmiernie nie obciazac rozrzadu?
Aktualnie jezdze w tempie maks 90 km/h na trasie.Nie wiem czy przy zmianie biegów sugerować się komputerem pokladowym. System informujacy o tym ze nalezy zmienic juz bieg w Minim przy spokojnej jezdzie pokazuje mi, ze powinienem go zmienic na 6 juz przy 63 km/h(!?), obroty wtedy jednak po zmianie spadaja do 1500 . Czy to aby na pewno jest zdrowe dla silnika? Czy starajac sie zmieniac biegi na tyle szybko zeby zachowywac jak najnizsze obroty nie obciazam zbytnio rozrzadu i co mija sie z moim celem- nie zwiekszam spalania? Wczoraj na jednej kratce(pierwszej) przejechalem 65 km w trasie tempem okolo 90 km/h. Tydzień temu pamiętam ze w porównywalnym tempie tylko ze kratka chyba trzecia od konca przebylem na niej az 80 km. Skad ta roznica? Czyzby jednak prawda o wskaznika poziomu beznyny sie sprawdzala i faktycznie nigdy nie odzwierciedlaja od rownomiernego zuzycia benzyny? Dotychczas myslalem ze jedna kratka w moim Miniaku to 4 litry. Moze jednak tak nie jest. W raportach spalania na jednej ze stron widze, ze niektorzy potrafia zejsc ze spalaniem w trasie do poziomu 4 litrow/100. To mozliwe?
Jakieś rady jak jezdzic zeby zaoszczedzic?
Mam samochod Mini One 1.4 95 km z 2008 roku. Niestety od jakiegos czasu dosyc krucho u mnie z kasa i musialem zaczac jezdzic bardzo oszczednie. Jednakze jak to robic prawidlowo w silnikach Miniaka (Peugeot?) zeby nadmiernie nie obciazac rozrzadu?
Aktualnie jezdze w tempie maks 90 km/h na trasie.Nie wiem czy przy zmianie biegów sugerować się komputerem pokladowym. System informujacy o tym ze nalezy zmienic juz bieg w Minim przy spokojnej jezdzie pokazuje mi, ze powinienem go zmienic na 6 juz przy 63 km/h(!?), obroty wtedy jednak po zmianie spadaja do 1500 . Czy to aby na pewno jest zdrowe dla silnika? Czy starajac sie zmieniac biegi na tyle szybko zeby zachowywac jak najnizsze obroty nie obciazam zbytnio rozrzadu i co mija sie z moim celem- nie zwiekszam spalania? Wczoraj na jednej kratce(pierwszej) przejechalem 65 km w trasie tempem okolo 90 km/h. Tydzień temu pamiętam ze w porównywalnym tempie tylko ze kratka chyba trzecia od konca przebylem na niej az 80 km. Skad ta roznica? Czyzby jednak prawda o wskaznika poziomu beznyny sie sprawdzala i faktycznie nigdy nie odzwierciedlaja od rownomiernego zuzycia benzyny? Dotychczas myslalem ze jedna kratka w moim Miniaku to 4 litry. Moze jednak tak nie jest. W raportach spalania na jednej ze stron widze, ze niektorzy potrafia zejsc ze spalaniem w trasie do poziomu 4 litrow/100. To mozliwe?
Jakieś rady jak jezdzic zeby zaoszczedzic?
Corsa i Micra tyle palą ale nie MINI