Zima za oknami w koncu nastala, wiec chcialbym sie zabrac za wygluszenie.
Mam wygluszona podloge specjalnymi matami. Teraz chcialbym wygluszyc drzwi, komore silnika, bagaznik. Tak naprawde wszystko co sie da.

I tu moje pytanie. Jak dostac sie do drzwi zeby je oblepic mata?? Komore silnika itd.


Jednym slowem chce wygluszyc kazdy element, ktory pomoze mi zmniejszyc glosnosc w aucie a zarazem pomoze przed zamontowanie fajnego audio

Z gory dzieki

z doświadczenia mechanika powiem Ci że te wszystkie maty są g.... warte, robiłem miniaki wszędzie wyklejone a i tak było głosno. Komora silnika wyklejona nad belka wyglada ochydnie a i tak cały chałas wchodzi podłogą od wydechu i skrzyni biegów.
A jak chcesz drzwi wykleić to widziałem juz dwa rodzaje oklejenia, po wszystkim od zewnątrz pod tapicerką i drugi rodzaj to w środku a tam dostajesz się przez wyjecie mech podnoszenia szyby.
Miniak jest na tyle głośny aerodynamicznie że kilogramy pchane w maty nic nie daja

Prawda jest taka, ze z miniaka cichego lexusa nie zrobisz i na to bym nawet nie liczyl.
Drzwi mozna wygluszyc mata bitumiczna w okolicach glosnika wtedy, kiedy chcesz w nie wstawic jakies głosniki i czasami mocniej z nich zagrac. Ciszej w srodku nie bedzie, ale nie bedzie tam nic wibrowalo jak cos mocniej uderzy. W innym wypadku wystarcza te wytlumienia fabryczne.
Komory silnika wygluszac nie ma sensu - mam tak zrobione i jakos bardzo nie widze roznicy. Roboty z tym troche jest, wyglada faktycznie roznie a efekt nie za konieczny.

Ok, dzieki za rady.
Wyglusze tylko drzwi a reszte zostawie tak jak jest

moim skromnym zdaniem nie ma co dodawać miniakowi kilogramów bo i tak efekt Cie nie zadowoli. Probowalem u siebie i szybko sie pozbylem niepotrzebnego nadbagażu. Poza tym bardzo mi sie podoba dźwięk z mojego wydechu Mnie bardziej wkurza trzęsąca się kierownica, hehe

u mnie zrobienie podsufitki matą dzwikochłonną (gąbkową) dałopewną .... słyszalną różnice

Już jeździsz "wydumką"?

lepiej powalczyć z efektem rezonansu, wygłuszenie podsufitki da większy efekt niż inne zabiegi.

se7ven pisze:Już jeździsz "wydumką"?

1.4 gtt

Ok. Podsufitka sciagnieta i przygotowana do wygluszenia. Jak sie okazalo poprzedni wlasciciel oddal auto do tapicera, zeby zrobil podsufitke i ZATAPICEROWAL SWIATELKO . A myslalem ze go nie ma i mialem zakupic. Wyszlo ze jest i swieci. Pogratulowac tapicerowi

pajor pisze:Ok. Podsufitka sciagnieta i przygotowana do wygluszenia. Jak sie okazalo poprzedni wlasciciel oddal auto do tapicera, zeby zrobil podsufitke i ZATAPICEROWAL SWIATELKO . A myslalem ze go nie ma i mialem zakupic. Wyszlo ze jest i swieci. Pogratulowac tapicerowi

a może po prostu gość nie chciał światła w tym miejscu, ja tez kazałem tapicerowi nie robić światełka w podsufitce.

No tak. Można bez światła, owszem, ale jeżeli bez to na chlopski rozum światło demontuje i tapiceruje a nie zostawiam. może ja zle rozumuje.

dziesio pisze:Prawda jest taka, ze z miniaka cichego lexusa nie zrobisz

i vice versa

cjango pisze:

dziesio pisze:Prawda jest taka, ze z miniaka cichego lexusa nie zrobisz

i vice versa

Nawet bym nie smial robic lexusa, bo akurat z ta marka mam zle skojarzenia a z mini jak najlepsze

pajor pisze:Ok. Podsufitka sciagnieta i przygotowana do wygluszenia. Jak sie okazalo poprzedni wlasciciel oddal auto do tapicera, zeby zrobil podsufitke i ZATAPICEROWAL SWIATELKO . A myslalem ze go nie ma i mialem zakupic. Wyszlo ze jest i swieci. Pogratulowac tapicerowi

Poprzednia właścicielka poinformowała Cię o istnieniu instalacji pod podsufitką ( dla przypomnienia sam do mnie dzwoniłeś w tej sprawie w godzinach dość wczesno porannych) Może czasem warto odświeżyć pamięć niż komuś czegokolwiek gratulować ...