Strona 1 z 2
kłopot z drzwiami
: 27 sty 2012, 15:18
autor: mataj2
Mam kłopot z otwarciem drzwi od strony kierowcy zamek centralny się otwiera rygiel się podnosi ale drzwi nieda sie otworzyć klamka jest miękka tak jak przy zamkniętym centralnym.Próbowałem rozebrać tapicerke ale blokuje się ona z przodu i niemogę jej ściągnąć.Czy ktoś ma pomysł jak otworzyć takie drzwi?
Re: kłopot z drzwiami
: 27 sty 2012, 21:24
autor: tomekb
Miałem wczoraj identyczny problem, bo przez jeden dzień auto było zaparkowane pod chmurką

dzisiaj przez dzień kiedy trochę się ociepliło próbowałem otworzyć drzwi i udało się, zawiozłem auto do garażu i później jeszcze wyjeżdżałem i bez problemu drzwi się otwarły. Nie mówię, że u Ciebie problem jest tego samego typu, jednak możliwe, że drzwi lekko przymarzły (mróz jednak jest dość wysoki) i dlatego nie chcą się otwierać.
Re: kłopot z drzwiami
: 27 sty 2012, 22:20
autor: Brennt
mi dzisiaj przy -5 stopniach bagaznik przymarzl chyba...

Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 01:23
autor: hello
smarujcie uszczelki jak wam drzwi przymarzają
Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 09:43
autor: pajor
ogladalem w tv ciekawy program wlasnie o przymarzaniu uszczelek przy takich mrozach. Jedna z porad bylo wietrzenie auta. Gdy przyjezdzamy pod dom takim nagrzanym to otworzyc drzwi i z 5minut postac przy aucie zeby wywietrzalo cieple powietrze, bo inaczej jest roznica temperatur i marznie.
Smarowanie uszczelek tez jest dobre, ale trzeba smarowac za kazdym razem, inaczej przymarznie.
Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 12:43
autor: Brennt
pajor pisze:zeby wywietrzalo cieple powietrze, bo inaczej jest roznica temperatur i marznie.
precyzyjniej:
zeby wywietrzalo powietrze z duza zawartoscia pary wodnej z oddechu

. bo jak sie ochlodzi samochod to para wodna bedzie sie musiala gdzies skroplic i zamarznie.
Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 16:19
autor: pajor
Brennt pisze:pajor pisze:zeby wywietrzalo cieple powietrze, bo inaczej jest roznica temperatur i marznie.
precyzyjniej:
zeby wywietrzalo powietrze z duza zawartoscia pary wodnej z oddechu

. bo jak sie ochlodzi samochod to para wodna bedzie sie musiala gdzies skroplic i zamarznie.
Dokladnie.
Najlepszym i najlatwiejszym sposobem jest garaz, ale jak wiemy nie kazdy go posiada a po drugie nie kazdy ma nawet mozliwosc takowego posiadac w duzym miescie. Mysle ze wywietrzenie samochodu plus nasmarowanie uszczelek powinno dac efekt

Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 18:09
autor: mataj2
Samo się naprawiło przyszedłem do auta i bez problemu się otwiera
Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 21:06
autor: tomekb
ja smaruję specjalnym olejem i tak przymarzają. Pajor ma rację, że taki zabieg trzeba byłoby wykonywać bardzo często

Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 21:16
autor: anka
Ja mialam podobna sytuacje, musiałam wejsc przez bagażnik. Niestety nie mogłam później wyjść
Dojechałam na miejsce i czekałam, aż auto rozmarznie

Re: kłopot z drzwiami
: 28 sty 2012, 22:28
autor: Brennt
no ja dzisiaj mialem dluzszy przejazd przez miasto i po 20 minutach po dotarciu bagaznik otwieral sie normalnie

Re: kłopot z drzwiami
: 29 sty 2012, 01:26
autor: pajor
anka pisze:Ja mialam podobna sytuacje, musiałam wejsc przez bagażnik. Niestety nie mogłam później wyjść
Dojechałam na miejsce i czekałam, aż auto rozmarznie

To musisz zastosować któryś z w/w propozycji. Samochód nie może być Twoim niewolnikiem ze wchodzisz przez bagażnik a później czekasz aż odmarznie auto bo wyjść nie mozesz
Re: kłopot z drzwiami
: 29 sty 2012, 01:30
autor: pajor
tomekb pisze:ja smaruję specjalnym olejem i tak przymarzają. Pajor ma rację, że taki zabieg trzeba byłoby wykonywać bardzo często

No widzisz. Znam to z własnego doświadczenia jak nasmarowalem wszystkie uszczelki i uśmiechnięty następnego dnia podchodzę z myślą ze nasmarowane to wsiadam i jadę a tu okazało się że jest trochę inaczej. Uważam ze na teraźniejsze mrozy wietrzenie auto po przyjezdzie jest najbardziej efektowne
Re: kłopot z drzwiami
: 29 sty 2012, 12:46
autor: legiadw
też mam ten cholerny problem z drzwiami, centralny się otwiera rygielek idzie w górę ale otworzyć się nie da, tak jakby zamek ten co załapuje drzwi by były zamknięte się zaciął.
Dziwne bo problem raz jest a raz go nie ma kilkukrotne otwieranie i zamykanie pomaga póxniej drzwi sie otwierają. Co polecacie do smarowania uszczelek? i może macie coś do nasmarowania mechanizmu zamykania?
Re: kłopot z drzwiami
: 29 sty 2012, 13:31
autor: pajor
Uszczelki nasmaruj czymś tłustym natomiast mechanizm czymś ci nie zawiera ani procenta wody bo przy tych mrozach bedzie lipa. Tak na przyszłość, jeżeli otworzysz któreś drzwi to resztę otwieraj od środka żeby się uchyliły a później z wewnątrz. Dalej podtrzymuje tezę, ze po pryjezdzie otworzyć drzwi na Full otwarte na ok 5 minut i rano nie ma nic przymarzniete. Można jeszcze przetrzeć uszczelki sucha szmatka ze skroplonej wody