Witam!

Bardzo proszę o poradę...
Pytanie 1.

Zamki i klamki ( patrz zdjęcie) Jak wyczyścić, żeby były "prawie nówki".

Pozdrawiam

ja czyscilem takie cos podobnego chemia jakims kwasem albo srodkiem mocnym do mycia silnikow i dobrze pomagalo rozpuszczalo smary brud. bo to akurat piaskowanie to chyba by byl niezbyd dobry pomysl

Kwas i cynkowanie, co się uda rozebrać i jest metalowe (byle nie aluminium) to bez problemu, natomiast z całym mechanizmem też bym spróbował, plastikowi nic nie będzie, a resztę jak się powiąże drutem też powinno chwycić, jak masz 2tyg.czasu to wygrzebię jakiś nadprogramowy i oddam do cynku

umyc w produktach ropopochodnych a juz najlepiej specjalna chemia warsztatowa do mycia czesci

super rozpuszcza wszystkie syfy

mozna pokusic sie o rozebranie wszystkiego w drobny mak i oddanie do ocynkowania wtedy bedzie jak nowe

Pamietam ze kuzyn w garbusie czyscil kwasem fosforowym podobne rzeczy, ale trzeba uwazac bo jest bardzo zracy. Potrafil wypalic male wglebienie w kostce brukowej

kwasy sa zle bo zejdzie ocynk, a wtedy bedzie rdzewiec na potege

aaaa widzisz. Czlowiek cale zycie sie uczy . Nie pomyslalem ze ocynkowane sa .

Na zdjęciu jest klamka, jak nie chcesz sobie kupować nowej to ją zostaw w spokoju
Jest zrobiona ze znalu pokrytego chromem, nie jest aluminiowa!!!jak ją zaczniesz traktować kwasami to się z nią pożegnasz
uważaj z czyszczeniem, radzę użyć smaru silikonowego, nie ropopochodnego bo jak będzie zimno to będzie ciężko chodziło
żeby uzyskać poprawny efekt nie narażając się na pośmiewisko pozostaje dokładny demontaż, szczotkowanie, tak aby usunąć całą farbę i syf/nie musisz rwać do żywego bo i tak jest trawione w galwanizerii/ następnie oddać do dobrej cynkowni/plastiku nie rusza/
nie radzę piaskowaćj jest to ostateczność a po piachu cynk wychodzi chropowaty i matowy
Pozdrawiam

Witam!

Dziękuję wszystkim za rady i informacje.
A teraz...

Pytanie2.

Jak odnowić elementy pokazane na zdjęciach czyli pompa i zbiorniczek.
Zależy mi też na informacji jak to po oczyszczeniu pomalować...

Pozdrawiam

ja bym ocynkowal

generalnie pompki nie maluj bo plyn hamulcowy zmyje kazda farbe,
serwo w pozniejszych latach bylo malowane na czarno wiec mozesz je malowac

ja zasadniczo rozbieram, jak jest potrzeba piaskuje, jak nie, tylko trawienie kwasami i do ocynku z pasywacja na zloto

przy okazji do pompki wrzuc od razu nowe gumki, sprawdz stan gladzi tloka i "oczko" do zapiecia na pedale ( bardzo czesto zowalizowane, lub nawet rozerwane )
aha, pompke jak piaskowac to tylko z zewnatrz, boze bron od srodka

Panowie,
Rozbierał ktoś puszkę serwa do renowacji ? chodzi o sposób na rozpołowienie.
Chciałbym oddać do piachu i malowania proszkowego. Zastanawia mnie fakt czy po malowaniu proszkowym nie będzie problemu ze złożeniem - puszka grubsza o warstwę farby.

Ja rozbieralem, toto ma uchwyty typu bagnetowego, czyli trzeba przekrecic wzajemnie polowki puszki, co do malowania, kladziesz proszek tylko z zewnatrz i po klopocie

Ja tam te puszke też ocynkowałem i jest spokój. Wczesniej pompka sie rozszczelniła i ładnie ja zalała i tez farba zeszła.
Rozkładasz tak jak Flap napisał. Przy składaniu pamiętaj, ze ten tłok w środku powinien w miarę luźno chodzić, jak go wciśniesz to powinieneś czuć opór, ale powinien swobodnie wracać do swojego położenia.

rozkłada się siłą i często bez godności osobistej - imadło i 2 dobre dźwignie, zaciskać w imadle nie trzeba żeby nie uszkodzić gwintu

dodatkowa warstwa proszku najbardziej upierdliwa może być właśnie przy pracy tłoka, przy rozkładaniu popatrz na oznaczenia, kreska na jednej połówce do otworu na przewód z drugiej, ale głowy nie daję, złożone musi by takiej pozycji bo inaczej pompę nie będzie w poziomie, przy składaniu membranę smaruję delikatnie smarem, żeby nie stawiała oporu przy przekręcaniu połówek

Dzięki za wskazówki, jak się uporam zdam relację.