To samo mówił mój mąż ,ale jak ja się uprę ,to postawię na swoim ,więc chwila prawdy nastąpi przy odpalaniu.Będzie to chyba dopiero pod koniec tygodnia ,bo teraz (niestety dopiero jutro ) swoją wirtuozję i kunszt wykaże tapicer. Już zaliczyłam pierwszą burę za wtykanie się mężowi ,ale mini razem z nim jest taki słodki ,że jak tu się opanować. Oczywiście fotki będą sukcesywnie w miarę postępu prac.Na gwiazdkę miniuś ma mieć zakladaną tylko kokardkę (zobaczymy)

[ Dodano: Nie 18 Lis, 2007 ]
Drewniana konsola juz zamontowana,częściowo również kokpit obity skórą .Fotki są dość ciemne ,bo pstrykałam wieczorem przy słabym świetle .

ladnie, ladnia.. fajnie towyglada...

Fajnie to wygląda, tylko ta osłona kolumny kierowniczej, jakoś nie pasuje, będziesz cos z nią jeszcze robić?

np obszycie skora?

Nie mam koncepcji.Może maż ma coś w planie ,ale jeśli już ,to chyba w matowym lakierze w kolorze tapicerki, ale trudno mi coś stwierdzić.

deska jest w białej skórze, czy w beżowej ? bo u mnie tak za bardzo nie widac, autko coraz ładniejsze gratuluje i czekam na więcej zdjęć pozdrawiam

Kolor skóry ,to delikatny beż.Pewnie ktoś napisze ,że będzie sie szybko brudzić ,ale zapewniam ,że nie.Oprócz mnie nikt tym autkiem nie pojeździ ,a ja nie dopuszczę do zabrudzeń .

I klasa
Zestawienie drewna z tym właśnie kolorem skóry prawie Jaguar.

Saint pisze: ta osłona kolumny kierowniczej, jakoś nie pasuje,

Idź za ciosem przyklej do niej tę samą skórę, powinno być nieźle.
Pod skórę można dać cienką warstwę gąbki, dodaje miękkości wizualnej.
pzdr

Dzięki Ivo ,jeszcze nie przesmakowałam sprawy tej obudowy ,musi to być zrobione tak delikatnie ,żeby nie stworzyć przesady i żeby nie nadać całości kiczowatego wygladu.To temat do rozmyślań. A podoba mi się to określenie "prawie jaguar" .

[ Dodano: Sro 28 Lis, 2007 ]
Kolejne fotki z postępu robót przy Mini. Posłuchałam podpowiedzi i obudowa kolumny kierownicy jest w skórze z ręcznymi szwami. Całość jeszcze nie skończona, fotki zrobione podczas prac. Oczywiście będą kolejne jak wnętrze kabiny nabierze trochę uroku.

Jejku... jako zwolennik ascetycznych wnętrz (czasem do przesady bo uszy bolą) jestem zachwycony drogą w którą idzie Twoj miniak!

Jest fajowski!

Dziękuję za dobre słowo, dobry Kolego, można cały czas śledzić losy Miniusia, bo teraz będzie szybciej przybywać nowości z wykończeniem. Poniżej wrzucam fotki jak Mini wyglądał po zakupie. Dopiero teraz, bo dopiero udostępniła mi je druga połowa.
Mayon ,nie Gniewaj się ,ale Masz brzydkiego awatara

Malina pisze: fotki jak Mini wyglądał po zakupie.

Eee, ściemniasz To ten sam
Chylę czoła przed rękodziełem Nawet nie przypuszczałem,że mnie posłuchasz w sprawie kolumny kierowniczej i że to tak super wyjdzie. Tylko przy stacyjce będzie Ci się szybko brudzić od kluczyków i dłoni ,,,
pzdr

Z przykrością informuję, że prace przy tapicerce Mini trochę się opóźnią, bo majster połamał palce i ma w gipsie. Nie może szyć na maszynie i robota leży. Tak więc na gwiazdkę Mini nie będzie. Wrzucam fotki z małych postępów prac, które zdążył zrobić przed połamaniem, oraz komory silnika już po zakończeniu wymiany wszystkiego planowanego na chromy. Ciąg dalszy nastąpi.

[ Dodano: Czw 13 Gru, 2007 ]
Na silnik dodana będzie jeszcze czarna pokrywa z tworzywa.

jejku, ja chcę taką podsufitkę, pod choinkę
Przy okazji - zapytaj swego fachowca od skóry, czy i za ile jest w stanie wszyć nowe okno z folii 1 mm w dach Twojego drugiego pojazdu
pzdr

Ivo ,to czy jest w stanie ,to już Ci piszę ,że tak ,a za jaką cenę ,obiecuję się dowiedzieć