ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

R55, R56, R57, R58, R59, R60 & R61

Moderatorzy: flapjck1, Drail

laloom
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 136
Rejestracja: 28 gru 2014, 22:07
Posiadane auto: R56
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: laloom »

pytam się bo mechanik Mi powiedział, że przy wymianie rozrządu wymienia się to razem. Nie chce Mi się w to wierzyć dlatego się pytam :P
Awatar użytkownika
Psztymucel
Wiarus
Wiarus
Posty: 890
Rejestracja: 05 gru 2004, 09:32
Posiadane auto: IMA, Fulvia, 900, Ypsilon
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: Psztymucel »

Bardziej się znam na rowerach... ale jeżeli koło zębate pracuje na rozciągniętym łańcuchu to się układa pod taki łańcuch. Jeżeli wymienisz tylko łańcuch, to może być tak, że będzie mega przeskakiwało, bo koło będzie miało inny skok zęba. Pytanie jak bardzo masz zajechany układ.

Oczywiście można podszlifować (przynajmniej w rowerach to nie jest duży problem, ale mocno skraca żywotność nowego łańcucha i zębatek).

Ja bym wymieniał całość.
One of God's own prototypes. A high-powered mutant of some kind never even considered for mass production. Too weird to live, and too rare to die.
laloom
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 136
Rejestracja: 28 gru 2014, 22:07
Posiadane auto: R56
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: laloom »

Psztymucel
Vanos kosztuje 1800pln i nie ma zamienników, więc wolałbym poznać opinię kogoś kto się tym zajmuje a nie "ja bym..."
alan
Wiarus
Wiarus
Posty: 789
Rejestracja: 13 wrz 2009, 10:20
Posiadane auto:
Lokalizacja: lublin
Kontakt:

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: alan »

Jeśli nie jest popsuty to po co ruszać ?
laloom
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 136
Rejestracja: 28 gru 2014, 22:07
Posiadane auto: R56
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: laloom »

dzięki Alan
Awatar użytkownika
Psztymucel
Wiarus
Wiarus
Posty: 890
Rejestracja: 05 gru 2004, 09:32
Posiadane auto: IMA, Fulvia, 900, Ypsilon
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: Psztymucel »

Vanos możesz kupić w Peugocie i zapłacisz 1000 zł mniej.
Masz rację, ze Vanos może nie być zepsuty, ale koło zębate na nim już tak.
To jest czysta mechanika. Jeżeli nie wymienisz całego układu, to niestety następna wymiana rozrządu nadejdzie szybciej niż byś się tego spodziewał. Łańcuch dostosuje się do koła i rozciągnie szybciej niż jak byś miał cały układ nowy.
One of God's own prototypes. A high-powered mutant of some kind never even considered for mass production. Too weird to live, and too rare to die.
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: flapjck1 »

Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
hpcxoxo
Nowy
Nowy
Posty: 21
Rejestracja: 03 lut 2016, 14:35
Posiadane auto: Mini Countryman ALL4 Cooper S 2012 AT
Lokalizacja: Warszawa

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: hpcxoxo »

Cześć,
Własnie kupiłem MINI countrymana S z 2012 roku, przebieg 55tys
http://otomoto.pl/oferta/mini-countryma ... yfLFp.html


Ogółem wydaje się bardzo dobry, kupiłem go od Servicemile więc wierze, że jest po wymianie olejów etc. Dostałem wydruk, że najbliższy olej jest do zrobienia za 22tys km. Moje pytanie odnośnie tematu jest takie czy powiniem w nim wymienić rozrząd? Martwi mnie lekkie klekotanie silnika, może nie jak w dieselu ale tez nie jest mega cichy.
Co o tym sądzicie?
wyjec
Nowy
Nowy
Posty: 32
Rejestracja: 17 paź 2015, 16:31
Posiadane auto: Mini Cooper S
Lokalizacja: Poznań

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: wyjec »

hpcxoxo gratulacje, wygląda na fajnyegzemplarz :)
Co do rozrządu. Wymieniaj. Strzeżonego strzeże. Nie wiesz kto tym samochodem jeździł, nie wiesz jak nim jeździł, nie wiesz jak dbał o silnik i wiele jeszcze niewiadomych... W swoim miniaku miałem podobną sytuację przy przebiegu 62000tyś. Rozrząd wymieniłem w Świecie Mini i mam święty spokój. Koszt 1500PLN. Przestało delikatnie klepać :) Przy okazji. Olej się wymienia max co 15000tyś. Wszystkie problemy biorą się z tego, że samochodem, którym się delikatnie nie jeździ, ludziska wymieniają olej jak komputer każe, czyli np. 30000tyś. Prawda jest taka, że są tacy co nawet najlepszy olej zajadą w 2000tyś. Przy okazji zrezygnowałem z Castrola i wlałem Mobila LL 5W30. Znacząco spadło spalanie oleju :)
hpcxoxo
Nowy
Nowy
Posty: 21
Rejestracja: 03 lut 2016, 14:35
Posiadane auto: Mini Countryman ALL4 Cooper S 2012 AT
Lokalizacja: Warszawa

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: hpcxoxo »

Dzięki wielkie za odpowiedź!

Aczkolwiek trochę mnie zmartwiles bo myślałem że kupiłem coś bez konieczności wkładu finansowego :(

Ale cóż, jak mus to mus.

Teraz pytanie czy muszę to robić na cito czy jak to zrobię na pół roku to noc się nie stanie? Wiem że to pytanie mocno teoretyczne i wiem wszystko zależy od stan auta
hpcxoxo
Nowy
Nowy
Posty: 21
Rejestracja: 03 lut 2016, 14:35
Posiadane auto: Mini Countryman ALL4 Cooper S 2012 AT
Lokalizacja: Warszawa

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: hpcxoxo »

Dzięki wielkie za odpowiedź!

Aczkolwiek trochę mnie zmartwiles bo myślałem że kupiłem coś bez konieczności wkładu finansowego :(

Ale cóż, jak mus to mus.

Teraz pytanie czy muszę to robić na cito czy jak to zrobię na pół roku to noc się nie stanie? Wiem że to pytanie mocno teoretyczne i wiem wszystko zależy od stan auta
wyjec
Nowy
Nowy
Posty: 32
Rejestracja: 17 paź 2015, 16:31
Posiadane auto: Mini Cooper S
Lokalizacja: Poznań

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: wyjec »

:D :D :D :D :D sam sobie odpowiedziałeś w ostatnim zdaniu
Zanim kupiłem miniaka, to sprawdziłem jakie są jego typowe usterki, ile kosztuje naprawa i założyłem, że może nie zaraz, ale w bardzo krótkim czasie będzie to do zrobienia. Pilnuj stanu oleju. Stan Twojego samochodu bardzo szybko wyjdzie po przejechaniu kilku tyś kilometrów. Wtedy tak naprawdę się przekonasz czy trafiłeś dobry egzemplarz :)
hpcxoxo
Nowy
Nowy
Posty: 21
Rejestracja: 03 lut 2016, 14:35
Posiadane auto: Mini Countryman ALL4 Cooper S 2012 AT
Lokalizacja: Warszawa

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: hpcxoxo »

Jasne, rozsądne :) olej oczywiście wymieniam co roku czyli co 10tys km max- przynajmniej mam taki zamiar bo tak robiłem w poprzednim aucie ;) plus faktycznie będę go sprawdzać na bieżąco

Co do klekotu, rozrządu pewnie się odezwę za jakieś jak powiedziałes kilka tyś km do servicemile i Op***dole że sprzedali mi trefne auto to jakiś może rabat dostanę ;)
Jak narazie przejechałem sam z 200km max więc ciężko się wypowiadać poza tym że mega frajda :)

Mam nadzieję że to nie będzie dla mnie ryzykowne :?: :roll: :?:
laloom
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 136
Rejestracja: 28 gru 2014, 22:07
Posiadane auto: R56
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: laloom »

a ktoś Mi odpowie czy zwykły mechanik przy wymianie rozrządu będzie umiał prawidłowo nastawić "prawdopodobnie" przestawiony rozrząd? Przypominam, że mam o połowę mniejszą kompresję niż powinienem...
magdak
Nowy
Nowy
Posty: 17
Rejestracja: 12 maja 2014, 16:39
Posiadane auto: Mini Cooper R56 2007
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: ROZRZĄD R56 - WYMIANA, CO ILE?

Post autor: magdak »

To ja się wtrącę, bo z tematem na świeżo jestem-niestety. Mój Cooper (2007, aktualnie 67 tys. przebiegu) od jakiegoś czasu klekotał na zimnym jak diesel...Po przejechaniu jakieś 800 m wszystko się uciszało i dalej było git-i tak co rano...Żadnych innych objawów. W końcu zostawiłam w moim zaufanym,zaprzyjaźnionym, dużym serwisie, gdzie od lat serwisujemy auta, miniaka na noc, żeby fachowcy posłuchali i na 2 dzień padła diagnoza- rozrząd...No ok, robimy- i teraz prosto z faktury:została wymieniona pompa wody (miała luzy a jakiś tam pasek od pompy mi piszczał), pasek pompy wody,napinacz paska osprzętu, kompletny rozrząd i uszczelniacz wału korbowego. Wg mechaników łańcuch był minimalnie rozciągnięty, ale napinacz walniety. Niestety- auto po tych wszystkich zabiegach wciąż klekocze, słychać to mniej, jest to jakieś 60% poprzedniego klekotania, ale..jest....Nie wiem już, może to po prostu odgłos zimnego silnika? Na dniach jadę do serwisu nazad, żeby przyjrzeli się sprawie ponownie. Obawiam się jednak, że tym sposobem wymienię połowę (albo więcej)jak do tej pory absolutnie bezawaryjnego i bezproblemowego auta, a on nadal będzie klekotał...Świece miał wymieniane 15 tys temu, olej regularnie, no wszystko jest ok...Jakieś pomysły, co podpowiedzieć serwisantom?
P.S. Przypomniało mi się, że zanim padła diagnoza "rozrząd" sugerowano zawór zmiennych faz rozrządu- poprawcie blondynkę, jeśli źle zapamiętałam nazwę tego ustrojstwa facepalm
Miniaczek:)
ODPOWIEDZ