Wiem,że są w ofercie "LIMORY",ale nie pamiętam ceny

Malina pisze:Czemu Jesteś negatywnie nastawiony na halogeny,jakoś mi się podobają,a już nie pierwsza osoba mi je odradza.Mogę zmienić zdanie,ale proszę o zdecydowane uzasadnienie,bo jest to jakiś dylemat do rozważań

nie jestem, sam mam cztery wydłao mi się że ten konkretny egzemplarz będzie lepiej wygladał bez

To Wrzuć fotki do galerii, popatrzę sobie i może się wyleczę. Nie wiem tylko dlaczego akurat ten egzemplarz pasowałby Ci bez halogenów ? Oczywiście fotki niech będą z właścicielem , Napisz jak Montowałeś dwa środkowe halogeny, czy zdecydowanie musi być wiercenie otworów w karoserii?

E no mini miniakiem ładny bez dwóch zdań
ale jakie fotki i jakie nogi, jaka mini:)
Malinko dałaś chłopakom radość i z malinowymi wypiekami rzucili się na pomoc w projektowaniu twojego samochodu
Czekamy na inne mini właścicielki, które będą prezentować swoje no........ wiecie samochody:)

Dobrze, że wspomniałaś o mężu, bo niektórym chyba zrobiło się za gorąco na widok Twojej Mini

Jak galeria Mini, to mini. Nikt nie wspominał, że chodzi tylko o samochody , a spódniczka jak wiele innych, które mam, jak już wiek zabroni takiej, to z mini przesiądę się na coś innego . Dziękuję za pochwały, a teraz wracamy do samochodów. A co do męża, to jego nie będę prezentować na forum ani w "Mini" ani bez. Za jakiś czas dorzucę kilka fotek z moimi innymi autkami Mini, bo bez nie bardzo na tym forum jest wskazane. Jeszcze dołączyłabym się do hasła żeby następne fotki wpływały do galerii, ale może któryś z kolegów się odważy.

Wyobraźcie sobie,że moje autko poczuło się gwiazdą forum i " stanęło okoniem" i za żadne skarby nie chce odpalić.Już rozładował się akumulator i nic.Śmierdzi tylko paliwem, odpalić nie chce ani rusz.Muszę pomyśleć,czy na pewno dobrze jest pochwalić się w galerii jak później są takie skutki,bo mini poczół się sławny,to po co ma jeździć? Co prognozujecie,jak mogę prosić o informacje,to byłabym zainteresowana,ale w temacie "maksymalne dyskusje".Dziękuję

no to skoro ja sie pochwaliłem w czasie remontu to po zrobieniu Mini nawet nie pomyśli żeby zadziałać
będzie wyglądał pięknie w garażu :p

Ja to ze swej strony te zdjęcia skomentuję tak: cud - miód - Malina

Mam rozumieć, że tak bardzo spodobało Ci się moje autko Mini?

Malina pisze:Mam rozumieć, że tak bardzo spodobało Ci się moje autko Mini?

z naciskiem na ostatnie słowo

Malina pisze:Mam rozumieć, że tak bardzo spodobało Ci się moje autko Mini?

Ujmę to tak: piękne autko z pięknym dodatkiem zawsze będzie mi się podobać

Oj Panowie,Panowie,cały temat kręci się wkoło nietego mini,ale każdy ma w sobie odrobinę próżności,więc dziękuję za komplementy.Ubieram się podobnie na codzień,więc częściowo przywykłam do wyrażanych,męskich opinii i porównań mini i Mini itd. Jednak prosiłabym o jakąś opinię,co może być z tym nieodpalaniem,a czuć wyraźnie zapach paliwa po obracaniu rozrusznikiem.Może to prosty zabieg,po co mam znowu taszczyć się po mechanikach.Mimo,że mini jest w stanie spoczynku do wiosny,to wolałabym żeby spoczywał sprawny.Akumulator już raz się rozładował,teraz jest świeżo naładowany,rozrusznik obraca się sprawnie,ale na odpalenie nie ma ochoty
Jeszcze nawiązując do tematu galerii,ja słowa dotrzymałam,fotki wstawiłam,było na temat fotek mini z właścicielem wiele dyskusji i co? Nikt więcej nie ma chęci się pokazać? Moje uznanie dla Kolegów,którzy wystąpili ze swoimi autkami,wszyscy czekamy na następnych.Mam też nadzieję,że nie będę jedyną w gronie męskim

Ulver pisze:Tutaj jest zdjęcie podobnego Mini do Twojego wraz z dwoma dodatkowymi światłami. Sama oceń, czy Ci się podoba, czy nie. To jest Twój samochód i Tobie ma sprawiać radość.

Pozdrawiam
Witek

Ten MINI wydaje mi się jakiś znajomy ...

Dzięki za fotkę i pamięć,w sumie ja myślę o czterech halogenach,ale strasznie mi szkoda kazać wiercić dziury w karoserii do tych dwóch środkowych,a mam 4,bo dostałam w prezencie od kolegi męża i szkoda znowu w drugą stronę żeby leżały nieużywane.
Pochwalę się,że mam już białe migacze boczne i nakładkę na rynienkę chromowaną,w wolnej chwili wrzucę fotkę
Nic nie Podpowiadacie,co z tą usterką,która mnie nurtuje,a mąż trochę mi tą sprawę ignoruje