Zobacz test mini John Cooper Works

R50, R52 & R53

Moderatorzy: flapjck1, Drail

Awatar użytkownika
Miniac
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 187
Rejestracja: 15 lut 2007, 19:14
Posiadane auto:
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zobacz test mini John Cooper Works

Post autor: Miniac »

Faktycznie mój błąd. Było wyprodukowanych 2000 sztuk (nie wiem skad mi się wzieła liczba 700 - chyba za dużo cyferek w głowie). Ilość ta była faktycznie ściśle rozdysponowana na różne rejony i jest nawet dostępna w necie lista. ale to nie istotne. Bardzo trudno pomylić GP ze "zwykłym" worksem , przede wszystkim GP nie jest czerwony :wink: . Wersja limitowana była tylko w szarym metaliku, czerwonymi lusterkami z innym zderzakami (nie miały dolnej części grilla w zderzaku) oraz innym spojlerem. Co do zmian w zestawie tuningowym to dodano tylko prawdopodobnie hamulce i zmieniono program. Wtryskiwacze prawdopodobnie są nadal większe bo niby czemu mieli się z nich wycofać ?
Kompresor raczej jest zmodyfikowany aniżeli inny... cytat ze storny Worksa:
"At the heart of the JCW tuning kit is the supercharger. Incorporating a new pulley design, this unit spins at a higher rpm, generating even better engine performance. Only available as part of the tuning kit."

Chodzi o taki drobny szczegół - mniejsze kółko pasowe kompresora (tylko tym się rózni ) które powoduje iż wkęca się bardziej i co za tym idzie więcej pompuje. Na tym patencie opiera się wiele firm tuningowym które za pomocą tylko mniejszego kółka i nowego programu / mapy osiągają 200 i więcej koników...
W worskie jest troche więcej niż samo kołko a więc jeżeli kogoś to interesuje można poprawić oryginalny program i dojść nawet do 230 KM.
Obrazek


Ten wątek dotyczył właśnie między innymi mojego miniaka :grin: Szkoda że nie wiedziałem o tym bo było tam trochę demagogi i teorii spiskowych
Dla jasności wklejam wykresy z hamowni po przeprogramowaniu ECU na prawidłową mapęz worksa:
przebieg momentu
Obrazek
przebieg mocy
Obrazek
.
...Jeśli nie podoba ci się mój styl jazdy to zejdź z chodnika... :D
tess

Re: Zobacz test mini John Cooper Works

Post autor: tess »

Witaj
Zdjęcie przedstawia pierwszą wersje kitu podnoszącą moc do 200km. Co do kompresora to nie zgodzę się z Tobą. Po pierwsze gdyby była to kwestia tylko wymiany kółka napędzającego, to w zestawie występowało by tylko kółko a nie cały kompresor. Nikt nie komplikuje sobie procesu montażu dla idei. Każda sprężarka ma swoje określone obroty i ciśnienia do których jest policzona i zaprojektowana. Zmiana samego kółka spowoduje większe obroty i oczywiście ciśnienie, ale wtedy będzie ona pracowała przeciążona. Wcześniej czy później spowoduje to problemy. [oczywiście zależy to od częstotliwości i czasu używania jej pełnej mocy] Sprężarka Coopera ma większą wydajność niż standardowa i wyższe dopuszczalne parametry pracy. Z czego to wynika? Otóż z tego że producent samochodu zgodził się udzielać gwarancji na swój samochód przerobiony przez zewnętrzną firmę.[wtedy jeszcze była to firma zewnętrzna] Nie przypominam sobie drugiej takiej sytuacji na rynku samochodowym, by zamontowanie jakiej kolwiek części z firmy zewnętrznej nie powodowało utraty gwarancji. A już przerabianie silnika jest w każdej firmie karane utratą gwarancji. Cooper musiał przeprowadzić solidne i kosztowne prace nad całym zestawem by BMW mogło to zaakceptować, nie mówiąc o ryzyku ze strony Jego firmy gdyby zestawy powodowały np. uszkodzenia silników. Dlatego kompresor nie różni się tylko kółkiem. Oczywiście zbliżone parametry da się uzyskać taniej ale niestety bez gwarancji długiego przebiegu bezawaryjnego. Z tego co napisałeś zam. swoje autko w salonie [czyli zestaw był montowany w fabryce] więc nie miałeś możliwości obejrzeć sobie tych części przed zamontowaniem. Natomiast ja najpierw obejrzałem sobie cały zestaw przed montażem a potem po wymontowaniu standartowych części [głowicy, kompresora wydechu, wtryskiwaczy] porównałem je sobie. I wież mi że nie wpadł bym na pomysł np. zam. sprężarki standardowej ze zmienionym kółkiem napędowym w sytuacji uszkodzenia sprężarki Cooperowskiej.
Pozdrawiam
Jerzy
JIMEK

Re: Zobacz test mini John Cooper Works

Post autor: JIMEK »

:arrow: flapjck1 nice work :wink: polecam ten temat ale i przedostatni post (mojej skromnej osoby :wink: ) bo informacja zawarta w nim rzuca zupelnie inne swiatlo na sprawe i wlasciwie zakonczyla burzliwa dyskusje. pozdr.
Ostatnio zmieniony 24 mar 2007, 13:41 przez JIMEK, łącznie zmieniany 1 raz.
JIMEK

Re: Zobacz test mini John Cooper Works

Post autor: JIMEK »

tess pisze:. Zmiana samego kółka spowoduje większe obroty i oczywiście ciśnienie, ale wtedy będzie ona pracowała przeciążona. Wcześniej czy później spowoduje to problemy. [oczywiście zależy to od częstotliwości i czasu używania jej pełnej mocy] Sprężarka [...] Dlatego kompresor nie różni się tylko kółkiem. Oczywiście zbliżone parametry da się uzyskać taniej ale niestety bez gwarancji długiego przebiegu bezawaryjnego. [...] I wież mi że nie wpadł bym na pomysł np. zam. sprężarki standardowej ze zmienionym kółkiem napędowym w sytuacji uszkodzenia sprężarki Cooperowskiej.
ja tak zrobilem juz dawno temu, efekt widac w podpisie i na ulicy. polki co nie narzekam, ale rownie mocno witam jak i pozdrawiam :) jimek
ODPOWIEDZ