Strona 2 z 3

Re: Pierwsze Mini....

: 12 mar 2008, 22:49
autor: flapjck1
irakleo pisze: przy przebiegach do 100tys. kilometrów mogą byc w stanie niewymagającym gruntownego remontu....


z naciskiem na moga niestety i o ile przebieg jest wiarygodny

dla mini 100 tys km to raczej sporo

Re: Pierwsze Mini....

: 13 mar 2008, 08:31
autor: Orzemek
Jeśli potrzebowałbyś jeszcze jakiś porad na temat Mini to mamy w Trójmieście całkiem fajnych ludzi, więc... Powodzenia przy zakupie jakiego bądź egzemplarza :)

Re: Pierwsze Mini....

: 13 mar 2008, 09:13
autor: monsterk
Aran pisze:Sprzedam Rover MINI 1.3 AUTOMAT

Rok produkcji 1994

Bordo metalik , bez wypadkowy , pełna dokumentacja
Stan bdb, wymianie klocków i tarczy hamulcowych oraz pompy wodnej
Komplet opon letnich na alu felgach, zimowe na stalówkach.

cena: 14 000 zł (do negocjacji)

Kontakt:
tel. 602 206 202
e-mail: mpodgorski@era.pl

Drogo, ale może warto.. nie wiem też czy nadal aktualne (ogłoszenie ze strony klubu)

W.


Miniak był ładny, blacha w super stanie, silnik na wtrysku i fajnie jeżdził. Serwisowałem go,został sprzedanyjakiejś znajomej właściciela.

Re: Pierwsze Mini....

: 13 mar 2008, 09:30
autor: irakleo
Orzemek pisze:Jeśli potrzebowałbyś jeszcze jakiś porad na temat Mini to mamy w Trójmieście całkiem fajnych ludzi, więc... Powodzenia przy zakupie jakiego bądź egzemplarza :)


Jeśli macie jakieś namiary na warsztat lub osobę serwisującą z zamiłowania te auta to proszę o namiar. Chętnie porozmawiam z kimś kto zna sie na tych autach od strony technicznej.

Re: Pierwsze Mini....

: 13 mar 2008, 21:16
autor: makrojal
Masz jeszcze jedną opcję, kupić miniaka jakiego sobie upatrzysz i wsadzić silnik z automatem, nawet dosyć sporo ich bywa na brytyjskim e-bayu.

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 10:29
autor: irakleo
Wciąż rozważam opcję zakupu Miniaka w automacie, jestem już prawie zdecydowany i powoli zaczynam orientowa się w sprawie ewentualnego zakupu części do przyszłego auta. Jestem dośc mile zaskoczony kosztem zakupu części do Miniaka, nie są aż tak drogie jak sobie to wcześniej wyobrażałem. Na linkach załączonych na stronach klubowych są sklepy w których mozna zakupic niemalże wszystko do Mini. Poraża mnie tylko koszt szerokich alufelg pod opony 175/50/13....nowy zestaw kosztuje naprawde niebagatelne pieniądze !!! Mam pytanie do fachowców na temat dokładnych rozmiarów oryginalnych alufelg, tzn. jej szerokości, odsadzenia ET, średnicy otworu centrującego i rozstawu śrub. Czy ktoś z forumowiczów próbował juz zaadoptowac jakies alternatywne felgi od innych aut w rozmiarze 13 cali ??? Czy sa jakieś gotowe pierściennie dzięki którym dopasuję felgi od innego auta czy będę je musiał ewentualnie wykona sam ??? Wiem że moje pytania moga okaza się dla większości forumowiczów banalne, ale prosze o wyrozumiałoś ponieważ jestem naprawdę początkujący w temacie Mini.

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 10:38
autor: Wujek_sknerus
zawsze można kupić używane felgi :)

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 10:53
autor: Sadam
W temacie felg, które pewnie u mnie w sklepie znalazłeś mogę powiedzieć kilka rzeczy:
-ceny są jakie są (będą nieco niższe bo funt tanieje, a dawno nie miałem okazji nic ściągnąć, żeby skorygować)
-jak chcesz szerokie to nie 13 tylko 12, przeszukaj forum, już kilkanaście razy był wałkowany temat dlaczego :D
-dopasowanie z innego auta proste niestety nie jest, pierścienie czy dystanse pewnie można dorobić, ale wciąż mocowanie oryginalne jest pewniejsze...
-można kupić używane i to czasem w bardzo dobrym stanie (ale raczej nie w Polsce), w razie czego służę pomocą w tym temacie

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 11:05
autor: irakleo
Sadam pisze:W temacie felg, które pewnie u mnie w sklepie znalazłeś mogę powiedzieć kilka rzeczy:
-ceny są jakie są (będą nieco niższe bo funt tanieje, a dawno nie miałem okazji nic ściągnąć, żeby skorygować)
-jak chcesz szerokie to nie 13 tylko 12, przeszukaj forum, już kilkanaście razy był wałkowany temat dlaczego :D
-dopasowanie z innego auta proste niestety nie jest, pierścienie czy dystanse pewnie można dorobić, ale wciąż mocowanie oryginalne jest pewniejsze...
-można kupić używane i to czasem w bardzo dobrym stanie (ale raczej nie w Polsce), w razie czego służę pomocą w tym temacie


Właśnie przejżałem archiwum i chyba wyleczę się z 13-tek oraz dopasowywania felg od innych aut. Felgi to bardzo ważny element który ma olbżymie znaczenie jeśli chodzi o wygląd auta i jestem zdania że najlepiej pasują felgi zaprojektowane przez konstruktorów do ich aut. Jesli chodzi o mocowanie felg i związane z tym przeróbki to nigdy nie byłem ich zwolennikiem. Na codzień poruszam się Mercedesem W124 i nigdy nie założyłbym do niego nieoryginalnych alufelg oraz nie zmieniłbym rozmiaru kół z fabrycznego.
Reasumując po zakupie auta bedę zainteresowany 12-stkami na szerokich oponach. Z pewnościa będę kontaktowął sie z Tobą w sprawie zakupu takiego zestawu. Jeśli znajdzie sie coś używanego w dobrym stanie lub do regeneracji w dobrej cenie to jeszcze lepiej.
Gdy oglądam Miniaki na allegro to coraz bardziej podobaja mi się modele ze standardowymi plastikowymi nadkolami i ogumieniem, jakies chyba zgrabniejsze są i nie przypominaja wiejskiego tyningu...

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 14:09
autor: Sadam
irakleo pisze:Gdy oglądam Miniaki na allegro to coraz bardziej podobaja mi się modele ze standardowymi plastikowymi nadkolami i ogumieniem, jakies chyba zgrabniejsze są i nie przypominaja wiejskiego tyningu...


mam się obrazić? mój miniak:
http://mini.org.pl/galerie/2007/03_Wroc ... ndow.php?8
:razz:

ale, wiadomo, każdy ma swoje gusta ;)

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 17:27
autor: Anna
oj Sadam, ale śliczny ten twój miniś....

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 19:28
autor: icemac
Sadam pisze:
irakleo pisze:Gdy oglądam Miniaki na allegro to coraz bardziej podobaja mi się modele ze standardowymi plastikowymi nadkolami i ogumieniem, jakies chyba zgrabniejsze są i nie przypominaja wiejskiego tyningu...


mam się obrazić? mój miniak:
http://mini.org.pl/galerie/2007/03_Wroc ... ndow.php?8
:razz:

ale, wiadomo, każdy ma swoje gusta ;)


nie no Adaś te nadkola to straszliwa wioska :D

Re: Pierwsze Mini....

: 14 mar 2008, 20:39
autor: makrojal
irakleo pisze:Reasumując po zakupie auta bedę zainteresowany 12-stkami na szerokich oponach.
Gdy oglądam Miniaki na allegro to coraz bardziej podobaja mi się modele ze standardowymi plastikowymi nadkolami i ogumieniem,


To się nazywa romantyzm, ambiwalencja , rozdarcie wewnętrzne czy jakoś tak to było w szkole :grin:

Re: Pierwsze Mini....

: 15 mar 2008, 00:18
autor: Sadam
Anna pisze:oj Sadam, ale śliczny ten twój miniś....


a dziękuje :)

Re: Pierwsze Mini....

: 16 mar 2008, 10:55
autor: Anna
sluchajcie, coś mi zaczęło ściągać miniaka na lewo, moze to byc ze zgubilam gdzies "klipsik" co go przypinają przy wyważaniu kółek? czy lepiej na warsztat od razu jechac? przytrafiło mi się ostatnio kilka studzienek zbyt głębokich, ktorych to panowie super-hiper-drogowcy nie potrafią dopasowac do poziomu drogi nigdy, albo za wysokie albo dziura. no i dla mnie=krótkowidza i minisia to pułapki mordercze. jakby to byl klipsik, to bym poczekala do zmiany kólek na letnie :) poradzcie pliss..