Strona 2 z 3
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 27 kwie 2008, 22:25
autor: seba
[quote="monsterk"]Patrząc na zdjęcie silnika to zapuszczony jest ale w typowo niemieckim stylu. Po wyciekach z pod pokrywy zaworów wnioskuje że raczej nie były nigdy regulowane a wiąze się to z zurzytymi szklankami popychaczy i wałek rozrządu może być w nie najlepszym stanie.
Widze że masz rentgen w oczach
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 27 kwie 2008, 22:25
autor: gadzio
Malina pisze:Jeśli pokochacie się od pierwszego wejrzenia ,to miłość zaślepi wszystkie awarie i himery.
...a miłośc potrafi wszystko wybaczyc...
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 27 kwie 2008, 22:32
autor: Wujek_sknerus
iwohank pisze:
Myśląc o zakupie kilkunastoletniego samochodu liczę się oczywiśćie z wydatkami na jego naprawy (kilkuletnie samochody też się psują) ale z tego co czytam to wygląda mi to na niekończące się serwisowanie i ładowanie kasy. Czy rzeczywiśćie jest tak źle?
nie porównuj zakupu kilkunastoletniego Mini z innym równolatkiem bo ten samochód konstrukcyjnie zbliża się do 50... a to że się często lubi coś psuć to norma, inna sprawa, że najczęściej są to małe, acz denerwujące "pierdołki"...
a że dla "mechaników" to po części prawda bo jak sam nie będziesz robił tylko latał z każdą usterką po warsztatach to faktycznie może wyjść, że to auto dla bogatych... na pewno trzeba lubić grzebać
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 27 kwie 2008, 22:32
autor: monsterk
seba pisze:Widze że masz rentgen w oczach
Ano mam
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 28 kwie 2008, 14:33
autor: icemac
Obrzucamy się
TU
dwa ostatnie posty zostały tam przeniesione
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 28 kwie 2008, 14:44
autor: Wedymin
Podsumowując: licz raczej na to, że do tych 3-ch koła juro dorzucisz drugie 3 koła juro. W ten sposób unikniesz niemiłych niespodzianek.
Tak więc: negocjuj lepszą cenę, albo szukaj czegoś inszego
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 28 kwie 2008, 15:24
autor: icemac
Wedymin pisze:Podsumowując: licz raczej na to, że do tych 3-ch koła juro dorzucisz drugie 3 koła juro. W ten sposób unikniesz niemiłych niespodzianek.
Tak więc: negocjuj lepszą cenę, albo szukaj czegoś inszego
jak powyżej, albo kupujesz "projekt" za grosze i ładujesz szmal lub kupujesz jeżdżącego miniaka i robisz to co "wyjdzie w praniu"
ja skorzystałem z drugiej opcji i zawsze coś tam robię (to było wliczone w zakup - przypadki chodza po ludziach/miniakach), a auto śmiga aż miło.
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 28 kwie 2008, 21:36
autor: iwohank
Dzięki serdeczne za Wasze posty. Dzięki nim wiem, że jeszcze mniej wiem
Tak na serio to Mini uwielbiam od dziecka i ostatnio sytuacja rodzinna pojawiła się taka, że zakup (a zarazem spełnienie marzeń) byłby bardzo realny. Jednak przeraziliście mnie trochę ilością wymaganych napraw, konserwacji itd. itp. Szczególnie, że sam nic nie zrobię bo to nie moja działka. Parę krzepiących postów jednak się znalazło w efekcie czego jestem w jeszcze większej kropce niż byłem. W przypadku Mini zakup na odległość to chyba jednak za duże ryzyko... szczególnie jak nie jest się mechanikiem i na miejscu nie sprawdzi niczego samemu.
Tak btw. dużo jest Miniaków w Krakowie? Codziennie idąc do pracy mijam jednego czarnego na osiedlu europejskim (Ruczaj). Jak już się przekonam, że muszę sobie chyba wybić zakup z głowy to z rana jak go widzę zmieniam zdanie...
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 28 kwie 2008, 21:51
autor: Saint
W Kraku jest troche tego, na Europejskim jeden, na Chmieleńcu 1 a drugi lada tydzień, jak sie złoży
, na Ruczaju 1,5 . Im dalej w miasto tym ich więcej, będzie pewnie coś ok 15-20.
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 29 kwie 2008, 06:23
autor: Wujek_sknerus
kupisz Miniaka to się nauczysz grzebać
- uznaj to za plus
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 29 kwie 2008, 17:29
autor: gadzio
iwohank pisze: Jak już się przekonam, że muszę sobie chyba wybić zakup z głowy to z rana jak go widzę zmieniam zdanie...
Jeśli masz takie objawy to znaczy że prędzej czy póżniej i tak kupisz miniaka
Ale z tym zakupem na odległośc to raczej daj sobie spokój bo różnie to może byc
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 29 kwie 2008, 20:25
autor: iwohank
Prędzej czy później na pewno kupię. Odkąd pamiętam był to mój ulubiony samochód.
Coraz bardziej się ku temu skłaniam, żeby poszukać czegoś na miejscu. Nie pali mi się, wolę poczekać i na miejscu - w kraju - (może nawet z pomocą kogoś z klubu...) kupić miniaka.
Off: tego mini na Chmieleńcu jeszcze nie widziałem ale żona mi parę razy mówiła, że niezłe cacko...
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 07 maja 2008, 00:40
autor: jez86
Witam jestem świeżym użytkownikiem Waszego forum (niestety jeszcze nie właściciel Mini). Bardzo się cieszę, że je znalazłem bo można znaleźć multum informacji o mini.
Wielkie sorka, że tak wcinam się w temat, ale mam pytanie w jakich modelach Mini było montowane drewno lub w jakich rocznikach. Zorientowałem się, że po 90 roku to były montowane jakieś plastiki.
Jak dobrze pójdzie może niedługo będę relacjonował renowację mojego miniaczka
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 07 maja 2008, 08:47
autor: dziesio
@jez - nie wiem czy jest jakas zasada od ktorego roku mialy drewno, zawsze mozesz wsadzic drewniana deske (wystrugac samemu albo zakupic).
moze to pomoze -
http://www.markfive.republika.pl/dbst/bstm1.htm
Re: Zakup Mini 1,3 - proszę o poradę
: 07 maja 2008, 11:53
autor: jez86
Kupno nowej deski jest dość kosztowne a struganie samemu jakoś za bardzo mi się nie uśmiecha
.
Deski montowane w mini, to w jakim są stanie po dwudziestu latach ?
Czy zazwyczaj są od razu do wyrzucenia czy da się je uratować. Wiem, że to zależy od wielu czynników, ale tak generalnie jak to bywa z tym drewnem w Mini ?