Strona 2 z 2

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 00:46
autor: flapjck1
eee ja chyba jako permamentny nieklubowicz wpadne

w koncu jakby to nie bylo to nie bedzie w nadarzynie tylko na moich smieciach

w koncu jest sie gospodarzem nie?
a i bede mial swoja tube propagandowa :P hehhe


a co do zlotu? mysle ze ci co sie interesuja wiedza ze wuwua ponownie zamierza organizowac zlot mimo bardzo fair zeszlorocznej zagrywki

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 02:04
autor: Wujek_sknerus
każdy ma jakieś swoje racje, ale jeśli jako "nie klubowicz" mogę dodać swoje 3 grosze to wydaję mi się, że:

1. zloty organizowane przez MKP jako organizację zrzeszającą ludzi z CAŁEJ Polski a nie tylko jej południowej część powinny być organizowane na terenie całej Polski...
Argument, przytaczany przez Czestermo wydaje mi się nie do końca na miejscu ponieważ zlot jest organizowany jak już pisałem przez ogólnopolską organizację... więc miejsce zamieszkania konkretnych osób w tym przypadku nie powinno mieć żadnego znaczenia... MKP może przecież zorganizować zlot zarówno w Krakowie jak i w Gdyni

2. zloty organizowane przez konkretne osoby logiczne, że odbywają się w miejscach zamieszkania organizatorów...

Podsumowując, nie bardzo rozumiem po co zabawa w to całe stowarzyszenie skoro i tak z tego co widzę po waszych wypowiedziach ograniczacie swoją działalność do własnego podwórka... zrobiliście ogólnopolską organizację więc działajcie na terenie całej Polski, z jednej strony MKP z chęcią przygarnie 50+60 ode mnie i Bartka (mieszkańców Torunia) a z drugiej strony MKP poprzez osobę Czestermo napisze nam "chcecie zlot w Toruniu to sobie go zorganizujcie" i gdzie tu logika? Jaki jest sens przynależności do organizacji która nie ma ochoty działać w moim rejonie (jako rejon rozumiem w tym przypadku nie okolice w promieniu 10km od Torunia ale cała PN Polskę), wychodzi na to, że członkostwo w MKP osób z północy ogranicza się do sponsorowania zabawy w stowarzyszenie ludzi z południa...

Myślę, że tym którzy się buntują chodzi w skrócie o to, iż osoby organizujące OFICJALNE zloty ZAPOMINAJĄ O TYM, że nie organizują ich jako osoby prywatne ale jako (powtórzę to po raz 354) OGÓLNOPOLSKA ORGANIZACJA dlatego zasłanianie się faktem, że edek i franek mieszkają w Krakowie czy Wrocławiu jest zwyczajną przykrywką dla wygodnictwa "większości"... skoro większość jest z południa i dlatego tylko tam organizujecie zloty + przedstawiacie stanowisko "chceta na północy to sobie zróbta" może powinniście zmienić nazwę na Mini Klub Południe - skrót pozostanie ten sam :mrgreen:


Na koniec dodam, że ja jako ja nie mam absolutnie do nikogo pretensji ani żadnych roszczeń czy wymagań... po prostu postanowiłem dodać parę słów od siebie :wink:

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 03:38
autor: bartek
powiem tak gdy ja organizowalem zlot w toruniu to nawyt tel. nie zadzwonil..... (ze strony MKP) 9 zalóg bylo autami a osób nie licze...

to nie wazne...

wy macie swoje...

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 03:49
autor: tess
nie bardzo rozumiem po co zabawa w to całe stowarzyszenie skoro i tak z tego co widzę po waszych wypowiedziach ograniczacie swoją działalność do własnego podwórka... zrobiliście ogólnopolską organizację więc działajcie na terenie całej Polski,
Witam
Nikt nikogo nie zmusza do obecności na walnym i do zapisywania się do klubu!
W miarę możliwości właśnie działamy. Stworzyliśmy stronę i forum dla całej Polski. Kalendarze wydane dotychczas niestety tylko 2 razy też były dla wszystkich a nie tylko dla południa, zlot na mazurach też był. Poznań też jak by nie na południu, a był tam fantastyczny zlot. W zeszłym roku doskonale bawiliśmy się też w Trójmieście i był to najlepszy zlot w opinii tych co na nim byli. Podczas IMM-ów koszulki są dla wszystkich Polaków a kurtki niestety tylko dla klubowiczów, ale dla wszystkich klubowiczów. Dofinansowanie które udało się załatwić wprawdzie tylko raz, też było dla wszystkich członków obecnych na IMM-ie, więc nie jest to prawda że robimy tylko dla południa. Co do zlotów w zeszłym roku po raz pierwszy byliśmy w luksusowej sytuacji że były dwie grupy chcące zorganizować nasz najważniejszy zlot majowy. Po raz pierwszy było to głosowane i wiem że Warszawa ma o to pretensje ze przegrała to głosowanie ale niestety nakładały się terminy z IMM-em. Szale przeważył dość niefortunny post potencjalnych org. W tym roku nawet nie próbowaliśmy ogłaszać konkursu potencjalnych chętnych na organizacje tylko założyliśmy że spotykamy się gdzieś koło Warszawy. Mam nadzieje że w przyszłym roku będzie parę propozycji co do miejsca organizacji zlotu i w głosowaniu wygra najlepsza. Wierz lub nie ale południe naprawdę woli jechać na zlot niż go robić samemu. I myślę że potwierdzi to każdy organizator zlotu, że wygodniej jest jechać nawet gdzieś daleko i się bawić, niż denerwować się przez cały zlot czy wszystko jest ok. Ja wiem że to jest mało, ale mamy tylko takie możliwości jakie uda nam się wypracować. W stosunku do tego co było i tak uważam że zrobiliśmy wielki krok naprzód, ale to widzi tylko garstka ludzi którzy są od początku. Nie znaczy to oczywiście że ten krok nie mógł być większy i nie popełnialiśmy błędów. Ale prawda też jest taka że nie popełnia błędów tylko ten co nic nie robi. Po to ta cała zabawa, ale oczywiście nikt Cię nie zmusza by się w to bawić.
Pozdrawiam
Wojtek

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 08:05
autor: humin
elo lejdis and dżentelmen
no wreście się coś znowu dzieje na forum to mi się podoba bo już wiało nudą :D

bartek pisze:MKP w polsce robi wszystko dla mini ale tylko na poludniu polski....

Bartek był zlot w trójmieście czyli dość blisko Ciebie - czemu się nie pojawiłeś? Przy pojawieniu się pomysłu samego zlotu pamiętam, że proponowałeś nawet swoją pomoc w organizacji - gdzie ona wtedy była? Nie to że mam do Ciebie pretensje, lecz zrozum że klub/organizacja/stowarzyszenie/banda/team to ludzie i tylko my tworzymy to całe zamieszanie.

Piszę jako klubowicz/nieklubowicz/zakręcony tematem mini
Temat już chyba przerabiany - klub tworzymy wszyscy i jeśli chcemy coś zmienić to musimy zebrać się w razem, pojawić na Walnym i tam podjąć rozmowę/głosowanie/decyzje
Nic nie zrobi się samo - jeśli większa liczba osób będzie za danymi rozwiązaniami to logiczne że trzeba to zmienić, ale do tego potrzeba LUDZI
Przyznam, że jestem od niedawna w temacie mini i nie znam do końca podstaw "politycznych" sporów, lecz z jednej strony nie dziwię się, że podobno więcej działo się na Południu - logiczne, że jak jest tam więcej osób zaangażowanych w temat to nie będą przyjeżdżać i robić zlotu na Południu by reszta mogła się pobawić.
Też życzyłbym sobie zlotów na Pomorzu i okolicach ale wiem że coś od siebie muszę wnieść by tak się stało. Wiem że ludzi myślących podobnie jak ja jest więcej więc nic jak się organizować i zakasywać rękawy - nic się samo nie zrobi
Mogę też zrozumieć że pewne tematy mogły nie przechodzić nawet przy jakimś zaangażowaniu innych ludzi z pomorza ale właśnie tak działa stowarzyszenie - są głosowania i tematy nie przechodzą bez zgody większości.

Także podsumowując - respect dla Adama Taraziewicza za wrzucenie zaproszenia na forum ogólne bo właśnie w tym momencie pokazuje otwartość klubu i daje możliwość nie-klubowiczom uczestnictwa w Walnym i wtrąceniu swoich 5groszy do tematu.

Jeśli jest spora grupa osób (nie pijąc do nikogo) która chce wnieść coś do działalności Stowarzyszenia to nic innego jak pojawić się na najbliższym spotkaniu i dokonać rewolty :) Jeśli propozycje będą słuszne także podpiszę się pod nimi obiema rękami
do zobaczenia - ja będę

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 10:54
autor: Beny
AleXander pisze:czy odpowiedź jak dla mnie możesz nie przyjeżdżać jest wystarczająca? ;)

a czy może jak w zeszłym roku miał być zlot w warszawie i warszawa miała mieć pierwszeństwo i pięknie to "nagle" pare osób zagłosowało za Chrzanowem? czy to było totaly fair play? pewnie parę osób z Warszaffki się nie odezwie ale na spotkaniach regionalnych była o tym rozmowa...tylko znowu komuś odwagi zabraknie, żeby na forum napisać!a palcami nie będę pokazywał!


popieram Maćko i Adama w całej rozciągłości :) Więc wszyscy nowi i starzy do Nadarzyna! na zasadach ze statutu Mini Klubu Polska...organizacji bądź co bądź skłądającej się z ludzi...więc ani Bartek (wpdaj mini potworkiem ;) ) ani Beny nie przeginajcie na swoją stronę łapiąc drugą osobę za słówka...


tak dla Twojej wiadomości, to ja rok temu głosowałem za zlotem w Warszawie, bo bardzo chciałem tam pojechać,

a to pisze Bartek i to co myślą niektórzy, że ktoś mieszkający na południu ma jeździć na północ zrobić zlot bo Wam się nie chce jest przykładem niezrozumienia tematu i jakąś kpiną / bzdurą

a widać że zlot trzeba zrobić z Toruniu bo niektórym to nawet z Torunia do Gdańska / Wawy za daleko

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 11:32
autor: Wujek_sknerus
Beny pisze:a to pisze Bartek i to co myślą niektórzy, że ktoś mieszkający na południu ma jeździć na północ zrobić zlot bo Wam się nie chce jest przykładem niezrozumienia tematu i jakąś kpiną / bzdurą


"Ktoś" to może organizować zloty u siebie, tak jak chłopaki z 3miasta zrobili NIEOFICJALNY zlot, chyba nie rozumiesz, że tu nie rozmawiamy o organizacji "Beny Klub Kraków" i nikt nie wymaga od prezesa Benego, żeby jechał na drugi koniec polski organizować zlot... bądźmy poważni, jeśli zrobiliście Mini Klub Polska to jako ORGANIZACJA a nie konkretne osoby z południa organizujecie zloty, jeszcze raz powtarzam, argument o miejscu zamieszkania byłby słuszny w przypadku organizacji regionalnej...
Myślę, że dla części osób z PN to czy są w klubie czy nie, nie robi żadnej różnicy ponieważ czy będą w nim czy nie, aby mieć zlot będą musieli go sobie zrobić same... wychodzi na to że klub jako organizacja jest martwy...

Beny pisze:a widać że zlot trzeba zrobić z Toruniu bo niektórym to nawet z Torunia do Gdańska / Wawy za daleko


Jeśli do mnie pijesz to...
1.
Wujek_sknerus pisze:Jaki jest sens przynależności do organizacji która nie ma ochoty działać w moim rejonie (jako rejon rozumiem w tym przypadku nie okolice w promieniu 10km od Torunia ale cała PN Polskę)


2.
Wujek_sknerus pisze:Na koniec dodam, że ja jako ja nie mam absolutnie do nikogo pretensji ani żadnych roszczeń czy wymagań... po prostu postanowiłem dodać parę słów od siebie :wink:


3. Na zlocie w Gdańsku nie byłem (pomijając fakt, że nie był to zlot MKP) ponieważ najzwyczajniej nie mogłem z przyczyn losowo-osobistych, a wierzcie mi lub nie, ale bardzo chciałem na niego jechać...

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 11:48
autor: Sadam
racja niech ludzie z regionu kujawsko pomorskiego zorganizują zlot w swoich okolicach, zlot MKP oczywiście, już Ci mówię ze składkami opłaconymi na ten rok do dnia 20.01 takich osób było zero

w zeszłym roku 2-3? musiałbym sprawdzić

czyli co niech się skrzykną i organizują zlot w 2-3 osoby? mamy ich zmusić?

to nie jest organizacja tylko wolne stowarzyszenie, do członkostwa nikt nie zmusza tak samo jak nikt nie zmusi do organizacji zlotu

NIE MA TAKICH MOŻLIWOŚCI by organizować zlot tam gdzie średnio wszystkim będzie najbliżej - zloty organizuje się tam gdzie ktoś chce to zrobić i klub jako klub nie ma to najmniejszego wpływu

no i jak koledzy nie potrafią czytać uważnie i znaleźć informacji, że był też zlot koło Poznania ( tego Poznania na południu przy granicy czeskiej :roll: bo z północny rejonów na pewno jest dalej niż z Krakowa) to ja nie wiem jak wam tłumaczyć sprawy niby oczywiste

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 12:04
autor: czestermo
Wujek_sknerus pisze:MKP poprzez osobę Czestermo napisze nam "chcecie zlot w Toruniu to sobie go zorganizujcie" i gdzie tu logika? Jaki jest sens przynależności do organizacji która nie ma ochoty działać w moim rejonie (jako rejon rozumiem w tym przypadku nie okolice w promieniu 10km od Torunia ale cała PN Polskę), wychodzi na to, że członkostwo w MKP osób z północy ogranicza się do sponsorowania zabawy w stowarzyszenie ludzi z południa...


nioczego takiego nie powiedziałem to raz
a dwa, prosto się przez te stwierdzenia wyraziłeś, chcesz żeby ktoś przyjachał w twoje rejony i zorganizował zlot
MKP chce działać w twoim regionie ale możesz mi wytłumaczyć jak ktoś z gdanska ma jechać w bieszczady, a ktoś z poznania do bialego-stoku czy katowic do ełku, z krakowa do gniezna organizować zlot
zloty organizowane sa tam gdzie jest ktoś chętny je zorganizować !!proste i logiczne!!

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 12:59
autor: tess
wychodzi na to że klub jako organizacja jest martwy...


Witam
Rozumiem że skoro klub jest „martwy” to znaczy że my jego członkowie też nie istniejemy. Jeśli klub Ci się nie podoba to trudno, jest nam przykro, ale nie ma przepisu że ma się wszystkim podobać [ myślę nawet że jest to niewykonalne]. Jeśli uda nam się robić zloty na północy, siłami południowymi oczywiście, wtedy przyznasz nam rację bytu? Boje się że niestety jest to nie wykonalne, więc musimy pozostać niestety „martwi”, przynajmniej dla Ciebie. Na szczęście jest nas sporo „martwych” i coś się w temacie dzieje, raz lepiej raz gorzej i mam nadzieje dziać się będzie. Ale chcąc o tym współdecydować jak się będzie działo, niestety trzeba się zapisać do tych „martwych”. Natomiast my „martwi” nie twierdzimy że wszystko robimy perfekcyjnie i inaczej się nie da, tylko że staramy się coś robić w miarę swoich możliwości.
Pozdrawiam
Wojtek

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 13:15
autor: Konrad K_2
Sadam pisze:racja niech ludzie z regionu kujawsko pomorskiego zorganizują zlot w swoich okolicach, zlot MKP oczywiście, już Ci mówię ze składkami opłaconymi na ten rok do dnia 20.01 takich osób było zero


Mam pytanko bo sie nie orientuje

Czy zlot pod szyldem KLUBU moze zorganizować osoba/osoby nie zrzeszone?

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 13:16
autor: bartek
wujek sknerus napisal poprostu ze MKP ma w dup.e zloty na północ od łodzi.
nawet ton wypowiedzi klubowiczów jest bardzo słaby (chcesz to se zrób).
a mówiąc o warszawie miałem na mysli siedzibe MKP a nie zlot.
dlaczego nie zaangazowalem sie w zlot w gdansku?
bo sie nikt do mnie o nic nie zwrócił.
co moze mialem pojechac do 3miasta i prosic czy moge cos zrobić.
zenada.
dla mnie jek napisal sknerus...
ten klub jest martwy
i jeszcze raz napisze chodzi o to ze takie zaproszenie to mnie nie przekonuje.

opowiem wam MKP-owcy taką historyjke...

pojechałem ostatnio z kolegą do żyrardowa po auto.
trzeba bylo jechac auto sprawdzic
pojechalismy na stacje PZM sprawdzic na kanale chamulce zawieche itp
takie badanie kosztuje 120pln
pokazalem karte PZM i zapytalem czy dostane znizke.
pan odpowiedzial ze w takim razie zrobią mi to badani za darmo a gdy bedzie pan w toruniu to moze tez kiedys ktos cos mu za darmo...
dla nie to mily akcent.
karta pzm kosztuje mnie 60pln na rok.
mam 50 zł srednio znizki na kazdy kjs
30% procent znizki na bilet na GP F1
itd... i itp...

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 13:35
autor: humin
bartek pisze:dlaczego nie zaangazowalem sie w zlot w gdansku?
bo sie nikt do mnie o nic nie zwrócił.
co moze mialem pojechac do 3miasta i prosic czy moge cos zrobić.
zenada.

bartek nie ośmieszaj sie - nie jesteś pępkiem świata by ktoś musiał Cię o cokolwiek prosić
jeśli byłbyś wkręcony w temat i miał ochotę na organizację właśnie sam byś się zgłosił
a tym że nie wziąłeś chociaż udziału w zlocie pokazuje że nie bardzo Ci zależy na integracji ze środowiskiem
i bynajmniej nie mam żalu że nie brałeś udziału w organizacji - moje słowa to tylko odpowiedź na twoje posty

bartek pisze:dla mnie jek napisal sknerus...
ten klub jest martwy
i jeszcze raz napisze chodzi o to ze takie zaproszenie to mnie nie przekonuje.

jeśli klub jest martwy i należy w nim coś zmienić to trzeba stanąć za ster i działać a nie walić malkontenckie wywody bo oceniać potrafi każdy, a jeśli nie robisz nic to nie oceniaj
tak jak już ktoś pisał wcześniej nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma a zaproszenie miało najprawdopodobniej na celu pokazanie że drzwi są otwarte i można się przyczynić do jakichkolwiek zmian

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 13:50
autor: bartek
czestermo pisze:ale jeszcze raz mi wytłumaczcie
problem widzicie w tym ze nie ma zlotów tam gdzie wy mieszkacie??
a są tam gdzie ktoś coś zorganizuje??


odpowiesz mi alexander i bartek na pytanie??? bardzo proste pytanie!!
jak widzicie organizacje zlotu np w toruniu?? ja mam przyjechać z krakowa i zorganizować tam wam zlot?? czy, wy macie zorganizować zlot, na który ja przyjade??


chodzi o to ze gdy my cos robimy to odezwu nie ma!!!!!!!
skoro to klub to cos sie powinno dziac.
nikt nie musi nam nic organizowac!!!
myslicie ze tylko wy umiecie???
nie robicie nic dla tych zlotów bo sie na nich nie zjawiacie....
i tyle
jak ktos ma problem ze zrozumieniem tego textu to ja juz sie poddaje...

Re: Zaproszenie

: 28 sty 2009, 14:45
autor: minimaniak
Koleżanki i Koledzy,
Zaproszenie, które zamieściłem skierowane było (i nadal jest) do wszystkich, szczególnie jednak do tych, którzy nie są klubowiczami MKP. (Do klubowiczów została zamieszczona informacja o Walnym na forum klubowym). Chciałem Wam wszystkim (niezrzeszonym) powiedzieć, że jest co roku takie spotkanie jak Walne Zgromadzenie, że można tam podyskutować na temat spraw klubowych takich jak: składki, zloty, o kierunku w jakim klub ma zmierzać i o tym wszystkim, o czym tylko chcecie rozmawiać.
Chciałem Was zaprosić, żebyście mogli nie tylko wyrazić swoją opinię, ale również abyście wzięli udział w głosowaniach i czynnie zmieniali i reformowali Nasz klub.
Przedstawiłem warunki uczestnictwa na WZ, które wynikają ze statutu jako, że jesteśmy stowarzyszeniem i w swoich działaniach musimy opierać się o jego zapisy.
Początkowo chciałem poprosić administratorów o zamknięcie tego tematu. Nie zrobiłem tego, bo liczyłem na konstruktywną dyskusję. Tymczasem okazało się, że niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem, odpowiadają na niezadane pytania.
Padło tu już tak wiele uzasadnień dotyczących organizacji zlotu, więc nie będę się powtarzał. Powtórzę tylko, że klub to ludzie – klubowicze, sympatycy i wszyscy Ci, których interesują sprawy związane z Mini.
Opieramy swoją działalność na pracy społecznej, czyli dobrowolnej, jeżeli ktoś chce coś zrobić, zorganizować to wystarczy, że wyrazi taką chęć.
Klub nigdy nie torpedował zlotów organizowanych przez „nie klubowiczów”. Najlepszym przykładem jest impreza APMC, która nie jest imprezą klubową a skupia na 4 eliminacjach ogromną rzeszę Miniakowców.


Myślę, że czas zakończyć tę dyskusję, bo do niczego niestety nie prowadzi...