Strona 2 z 2
regulacja linki gazu SPI
: 15 mar 2010, 13:34
autor: markfive
loq77 pisze:...nadal utrzymuja się obroty okolo 1200
Informacja związana z pytaniem i odpowiedzią na priva
Zamieszczam tu bo problem interesować może również inne osoby. Wiąże się z ponownym montażem linki gazu na przykład po wymianie uszczelki pod głowicą w SPI.
Nagrzać silnik do normalnej temperatury - pracy mniej wiecej połowa skali wskaźnika.
Wyłączyć i sprawdzić położenie dźwigni sterujacej przepustnicą. Wyregulować końcówkę pancerza linki tak jak to jest pokazane na ilustracji.
Jeżeli linka wyregulowana jest prawidłowo a obroty falują lub są zbyt wysokie powodem może być złe działanie silniczka krokowego (stepped motor)
Re: SPI zalewa się
: 15 mar 2010, 18:32
autor: domino1985
Mam pytanie związane z tematem. Ponieważ ustawiałem tym sposobem linkę (tak jej regulacje opisuje Haynes), jednak opis w książce nie wspomina o śrubce regulującej odchylenie przepustnicy względem bolca silniczka krokowego. Kręcąc nią można także wyśrodkować odstępy A i B i ustawić obroty jałowe, jednak zauważyłem że powoduje to czasem przekłamania czujnika położenia przepustnicy i komputer potrafi wejść w tryb awaryjny. Czy wiadomo jak ta śrubka powinna być optymalnie ustawiona ? czy może nie ma to znaczenia i komputer się sam dostroi podczas jazdy, tak jak dostraja się go po regulacji samej linki ?
Re: SPI zalewa się
: 15 mar 2010, 22:43
autor: markfive
domino1985 pisze:Mam pytanie związane z tematem
Opisany sposób regulacji dotyczy sytuacji zwiazanej z wymianą uszczelki głowicy (linka była odpinana) lub linki gazu gdy zachodzi potrzeba jej wymiany.
Założenie jest takie, że silnik "przed tym" pracował bez zarzutu. Nie należy w tym wypadku zmieniać ustawień śruby regulacyjnej związanej z działaniem silnika krokowego. Chyba że chcemy ten układ rozregulować na własne życzenie.
Regulacja o której piszesz nie jest omówiona w manualu Haynesa z tego powodu, że użytkownik samochodu z zasady nie powinien ingerować w nastawy układu wtryskowego. To już jest zakres zastrzeżony dla wyspecjalizowanego serwisu. Informacji na ten temat należy szukać w literaturze serwisowej (warsztatowej). Podawanie takich informacji na forum może skłonić mniej doświadczonych kolegów do bezmyślnego kręcenia śrubkami których dotykac nie należy
A tak na serio podobny jak ten układ (niestety nie identyczny, bo MPI) jest w miarę przystępnie opisany w serwisówce poloneza z silnikiem rovera. Tam powinieneś znaleźć wiecej szczegółowych informacji.
Re: SPI zalewa się
: 16 mar 2010, 09:55
autor: domino1985
Akurat w moim przypadku - całkowitej reanimacji SPi po poprzednim właścicielu, który wyglądało na to że oddawał ten silnik do przypadkowych elektromechaników. Po wymianie wszystkich "ogniw zapalnych SPi"
dalej nie pracował jak powinien a śrubka była widocznie regulowana wcześniej gdyż posiadała widoczne ślady ingerencji kombinerkami
Ustawiłem ją optymalnie metodą prób i błędów wkręcając, bądź wykręcając ją nieznacznie i wykonując próbną przejażdżkę. Silnik pracuje bez zastrzeżeń jednak byłem ciekawy czy literatura wspomina o prawidłowej regulacji. Wyszperałem wczoraj informację iż śrubkę można wyregulować wtedy gdy podepniemy układ pod komputer serwisowy. Postaram się dotrzeć do serwisówki poldo-rovera i zasięgnąć wiedzy. Tak więc jak ktoś z czytających ma zamiar pobawić się nią tak z nudów to
łapy precz !
Re: SPI zalewa się
: 16 mar 2010, 14:01
autor: DAREK100
warto sprawdzić czy silnik krokowy działa prawdiłowo.
polega to na tym, że przy włączonym zapłonie (bez zapalania silnika) naciskamy bodajże 4 (lub 5 nie pamiętam dokładnie) gaz do dechy. jezeli silnik jest OK to po tym 4 naciśnięciu gazu powinien zadziałać i ustawić przepustnicę - słychać takie terkotanie. jeżeli jest cisza i bezruch silnika krokowego to warto go wydobyć z obudowy i sprawdzić bardzo dokładnie czy kabelki łączące go z wtyczką są przylutowane.
SPI MPI ECU problemy
: 17 mar 2010, 09:12
autor: markfive
DAREK100 pisze:..sprawdzić bardzo dokładnie czy kabelki łączące go z wtyczką są przylutowane.
A ja bym jednak "obstawał" przy swoim by tego typu eksperymenty pozostawić fachowcom na co dzień zajmujacym się elektroniką samochodową.
Bo jednemu amatorowi uda się coś "przez przypadek" naprawić a inny przy okazji doprowadzi do zwarcia i zniszczy ECU. Układ "komputera" pracuje na bardzo niskich napięciach i prądach o małym natężeniu i przypadkowe zwarcie pinów lub połączenie któregoś z masą czy zasilaniem 12 V może go załatwić na amen.
Użytkownik może sprawdzić ( oczywiście koniecznie odłączony akumulator) czy wszystkie wtyczki są dobrze do końca wciśnięte. Profilaktycznie przed ich połączeniem użyć można preparatu do poprawy przewodzenia i usuniecia wilgoci ze styków. No i generalna zasada. ECU (komputer) zawsze rozłączamy i wyjmujemy z samochodu jako pierwszy element przed każdą naprawą silnika z wtryskiem przy której konieczne są jakiekolwiek czynności związane z tym układem od strony elektrycznej. Zakładamy i łączymy go na samym końcu gdy wszystko inne już jest sprawdzone i prawidłowo połączone.
Gdy zachodzi konieczność jakiejkolwiek naprawy samochodu przy której występuje spawanie elektryczne (spawarka, migomat, zgrzewarka ), powinien być odłączony akumulator, ECU, wtyczka alternatora i ewentualnie inne urzadzenia zawierajace układy elektroniczne. Znany jest mi również przypadek uszkodzenia zestawu Car Audio przy uruchamianiu silnika przy pomocy zewnętrznego urzadzenia rozruchowego podłączonego kablami do akumulatora.
Re: SPI zalewa się
: 17 mar 2010, 11:02
autor: DAREK100
Użyte przeze mnie słowo: "stwierdzić" zawiera jedynie sugestię dokonania takiej czynności sprawdzającej. Kto ma to uczynić? To już wybór właściciela samochodu.
Re: SPI zalewa się
: 20 mar 2010, 20:19
autor: loq77
po wymianie przewodów podciśnieniowych, świec, czujnika oleju i wyregulowaniu linki gazu wszystko wróciło do normy
silnik pracuje teraz bardzo ladnie i równo na obr 1100-900
dziekuje za pomoc, szczególnie markfive
pozdr
SPI - dziwna zawiecha obrotów
: 11 cze 2010, 08:18
autor: icemac
Podepnę się tu, aby owego tematu nie zakladać
mianowicie chodzi mi o SPI - auto pracuje równo, lecz jak sie zrzuci na luz to czasami na chwilę wchodzi na wyższe obroty i za chwile sie to stabilizuje.
komp był restetowany, silnik krokowy chodzi dośc płynnie, przewo0dy posprawdzane, wtyczki "przesmarowane"
spotkał się ktoś z takim problemem ??
dzieki za info