Przekładka anglika na europejczyka.

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
macko
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 425
Rejestracja: 08 maja 2009, 23:19
Posiadane auto: mini
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: macko »

Z tego co pamiętam z przekładki u kolegi Irka to jeszcze pedały warto by było wymienić, bo po przełożeniu ich na lewą stronę jest jakoś dziwnie ciasno... no i nie wiem czy pedał gazu nie jest w angliku inny.

m.
maćko
Awatar użytkownika
Konrad K_2
Maniak
Maniak
Posty: 2563
Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: Konrad K_2 »

w 83 powinienes miec pompe bez serva wiec przelozysz , liczniki przełozysz jesli masz samą "budke", niewiem czy linka starczy.

odwrócona maglownica nie bedzie pasowac??
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: markfive »

Element (wspornik) mocowania pedałów a w starszych modelach również mocujacy kolumnę kierowniczą trzeba przełozyc z LHD poniewaz nie jest symetryczny. W RHD odchylony jest w prawo a w LHD w lewo.
Mozna ten wspornik przerobić ale trzeba wiedzieć jak.
Zdecydowanie nie pasuje pedał gazu.

W/g Konrada maglownicę da sie odwrócić ale jest to totalna bzdura. Nie da się. Nawet gdyby ją założyć i wyrżnąć nową dziurę w podłodze na kolumnę to kręcąc kierownicą w prawo samochód skręcał by w lewo i to jest chyba ten nowatorski projekt Konrada :grin:
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: Sadam »

markfive pisze:
W/g Konrada maglownicę da sie odwrócić ale jest to totalna bzdura. Nie da się. Nawet gdyby ją założyć i wyrżnąć nową dziurę w podłodze na kolumnę to kręcąc kierownicą w prawo samochód skręcał by w lewo i to jest chyba ten nowatorski projekt Konrada :grin:


mam zamiar to kiedyś przetestować :mrgreen: jak będzie za dużo czasu to któregoś miniaka tak przygotuje, albo jeszcze lepiej, z 2 przekładni zrobi się jedną i wstawi dwie kierownice :D
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Awatar użytkownika
Konrad K_2
Maniak
Maniak
Posty: 2563
Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: Konrad K_2 »

markfive pisze:W/g Konrada maglownicę da sie odwrócić ale jest to totalna bzdura. Nie da się. Nawet gdyby ją założyć i wyrżnąć nową dziurę w podłodze na kolumnę to kręcąc kierownicą w prawo samochód skręcał by w lewo i to jest chyba ten nowatorski projekt Konrada :grin:

moze warto by było czytać ze zrozumieniem
"? – pytajnik, znak zapytania – znak interpunkcyjny, służący do określenia intencji osoby mówiącej, która chce otrzymać dane informacje od osoby pytanej (wyjątkiem jest pytanie retoryczne). Zdania zakończone pytajnikiem mają intonację akutową."
Wikipedia
kamal1
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 358
Rejestracja: 10 lis 2004, 11:58
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: kamal1 »

A czy ktoś to jeszcze pamięta jak za wstrętnej komuny jednak przekładało się całą przekładnię kierowniczą z anglika na prawą stronę? Były to 2 obroty. Jeden w pionie a drugi w poziomie.Fakt,że była to totalna fuszerka ale koła skręcały zgodnie z obrotem kierownicy. Aby zas drążek kierowniczy stał w miarę prosto należało go przeciąć i jak w Trabancie dorobić przegub kardana.Na bezrybiu i.... Dziś na szczęście nie ma takiej potrzeby.
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: markfive »

Konrad K_2 pisze:moze warto by było czytać ze zrozumieniem

Czasami zastanawiam się, czy w ogóle warto czytać. :smile: a tym bardziej angażować się w udzielanie wyczerpujacych odpowiedzi w kwestiach technicznych.

W końcu jest to forum użytkowników, więc może niech użytkownicy udzielają sobie nawzajem rad, obojętnie jakich. :grin:

A tak przy okazji, Twoje poprzednie posty w tej sprawie wskazywały na pewność wypowiedzi w kwestii przekładki RHD na LHD w związku z czym nie potraktowałem tych dwu pytajników jako zapytanie a raczej jako zdziwienie, że może byc inaczej.
I proszę nie kontynuujmy już odbijania piłki - moja riposta była raczej żartem a nie złośliwością. Jeżeli tak to odebrałeś to przepraszam. :smile:
Awatar użytkownika
Konrad K_2
Maniak
Maniak
Posty: 2563
Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: Konrad K_2 »

odbijanie piłki to to nie jest tylko drązenie tematu

pace love i kwiatki w lufy
Awatar użytkownika
sezar
Wiarus
Wiarus
Posty: 559
Rejestracja: 26 sie 2009, 14:34
Posiadane auto: Mini'91 New Mini Cooper S '03
Lokalizacja: 49.76314,19.060957
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: sezar »

Odgrzeję kotleta bo w sumie do jakiś jednoznacznych wniosków po lekturze tego tematu nie da się dojść, a chce kupić anglika i jestem ciekaw. Panie i Panowie to w końcu na jakie części i w jakie działania trzeba się przygotować przy zakupie Mini z 96 ??
Awatar użytkownika
Gibki Staruszek
Maniak
Maniak
Posty: 2693
Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: Gibki Staruszek »

sezar pisze:Odgrzeję kotleta bo w sumie do jakiś jednoznacznych wniosków po lekturze tego tematu nie da się dojść, a chce kupić anglika i jestem ciekaw. Panie i Panowie to w końcu na jakie części i w jakie działania trzeba się przygotować przy zakupie Mini z 96 ??


zacznij od tego : :mrgreen:
http://www.forum.mini.org.pl/viewtopic.php?t=8298

potrzebna będzie jeszcze deska , światła , nie wiem czy lewarownia (mam)
Ostatnio zmieniony 22 lip 2011, 14:53 przez Gibki Staruszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: flapjck1 »

aaaa i wiedz ze w tym czerwonym z cieszyna do roboty na oko jest wszystko - totalnie wszystko :P
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
humin
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2321
Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: humin »

flapjck1 pisze:aaaa i wiedz ze w tym czerwonym z cieszyna do roboty na oko jest wszystko - totalnie wszystko :P


hehehehhehe dokładnie dokładnie
jak to łatwo powiązać fakty

niezależnie pewnie ogłoszenie już nieaktualne bo se7ven pewnie go już rozbiera :mrgreen:
Awatar użytkownika
sezar
Wiarus
Wiarus
Posty: 559
Rejestracja: 26 sie 2009, 14:34
Posiadane auto: Mini'91 New Mini Cooper S '03
Lokalizacja: 49.76314,19.060957
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: sezar »

no właśnie to podejrzane ale nie se7ven jeszcze go nie rozbiera :)
Awatar użytkownika
sezar
Wiarus
Wiarus
Posty: 559
Rejestracja: 26 sie 2009, 14:34
Posiadane auto: Mini'91 New Mini Cooper S '03
Lokalizacja: 49.76314,19.060957
Kontakt:

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: sezar »

Własnie się człowiek ubiera i jedzie po miniaka wiadomego a tu sms że się sprzedał. Kto z Łodzi mnie wyprzedził he ? :mad:
Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Przekładka anglika na europejczyka.

Post autor: se7ven »

I dobrze, że nie kupiłeś.
Tak się składa, że było to auto syna mojego kolegi z GB, który go skasował.
Karoseria poważnie uszkodzona + zgnita. Wózek przedni do wymiany.
Zespół napędowy kopcący (chyba do remontu generalnego).
Wielki "misz masz" w wyposażeniu (części MPI+SPI).
Dość dokładnie oglądałem to auto i nadawało się to na części. Doprowadzenie do stanu dobrego przewyższało wartość auta i to znacznie.
Nie wiem za ile poszło ale właścicielka chciała urojone pieniądze za wersję "limitowaną" :mrgreen:
ODPOWIEDZ