Strona 2 z 6

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 16 wrz 2011, 23:17
autor: domino1985
Włącznik wstecznego jest wkręcony w skrzynkę pod lewarkiem zmiany biegów od prawej strony, dostęp od spodu auta (na uparciucha można też od góry) :)
Najlepiej wbić wsteczny i wkręcać czujnik, patrząc kiedy zaświecą się lampy, wkręcając tak na oko można go wkręcić za daleko i uniemożliwić przestawienie dźwigni na pozycję wstecznego, trzeba wtedy wykonać dwa razy ta samą robotę ;)

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 17 wrz 2011, 09:23
autor: Pipi
heh to ja tak zrobilem ze wkrecilem tak jak trzeba tylko teraz mi chodzi gdzie mam doprowadzic kabel od tego czujnika zeby mi sie z tylu swiatla swiecily po wlaczeniu wstecznego biegu

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 17 wrz 2011, 11:11
autor: domino1985
Robisz instalację od nowa ? :)
Puść przewód dający 12V po przekręceniu stacyjki do czujnika i od niego do lampy cofania

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 17 wrz 2011, 14:04
autor: Pipi
od nowa nie robie instalacji ale naprawiam stara i poprawiam i calkowicie zapomnialem o tym czujniku od cofania i teraz musze szukac jakiegos kabelka od tylnich lamp i szukac wstecznych :(

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 18 wrz 2011, 13:25
autor: nowik
ze swojego doświadczenia wiem że warto było wypiaskować całego MINI bo wtedy odsłonisz ukryte skarby wejdź na mój post i zobacz co po piaskowaniu odkryłem.... i powodzenia w dalszych pracach :wink:

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 18 wrz 2011, 19:47
autor: Pipi
nowik pisze:ze swojego doświadczenia wiem że warto było wypiaskować całego MINI bo wtedy odsłonisz ukryte skarby wejdź na mój post i zobacz co po piaskowaniu odkryłem.... i powodzenia w dalszych pracach :wink:

hehe wiem ze napewno tak by bylo najlepiej ale jak narazie za malo funduszy nazbieralem a i juz nie bede znowu go rozbieral na czesci :) ale w dalszej przyszlosci napewno tak zrobie :)

Gdzie mam szukac kabli do przerywacza od awaryjnych bo do kierunkowskazow przerywacz mam w srodku a awaryjne mi nie migaja tylko swieca sie ciagle a przerywacza nie widze :( :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 19 wrz 2011, 22:15
autor: nowik
pod maska jest z zielonymi kablami plus paski juz nie pamietam jaki kolor

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 19 wrz 2011, 23:31
autor: Pipi
nowik pisze:pod maska jest z zielonymi kablami plus paski juz nie pamietam jaki kolor

kurcze i tu mam problem bo u mnie oprocz bezpiecznikow pod maska i kabli to nic nie mam zadnego przekaznika :(

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 21 wrz 2011, 00:39
autor: nowik
jak patrzysz od przodu powinny byc dwa przekazniki z prawej strony jeden od awaryjnych drugi od swiatel

jesli sie myle niech ktos mnie poprawi .....

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 21 wrz 2011, 00:49
autor: flapjck1
on ma starego trupa :D z 85ego i u niego bedzie inaczej

pod podszybiem na wprost kierowcy powinno byc cos co wyglada jak mala cewka - aluminiowy korpusik

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 21 wrz 2011, 01:26
autor: nowik
hej w czw bd w Urzut ;d mozze pokazesz swoje mini ?

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 21 wrz 2011, 10:00
autor: markfive
Do Pipi
Takie dyskusje do niczego nie prowadzą. Nikt Ci nie powie co jest z instalacją w Twoim samochodzie. Nie jest to nowe seryjne auto w którym nikt niczego nie ruszał i nie zmieniał w międzyczasie.
Jedyna droga do rozwiazania problemu to ściągnięcie sobie lub znalezienie w manualu schematu instalacji Twojego rocznika i modelu. Na schemacie zaznaczone są przewody, odbiorniki ( jak np światła cofania czy obwód kierunkowskazów i awaryjnych) miejsca połączeń i również kolory przewodów . Jeżeli instalacja jest oryginalna w ten sposób wszystko znajdziesz. Jeżeli była przerabiana i są inne przewody trzeba wszystko po kolei sprawdzać mając ogólne pojęcie o elektryce samochodowej.
W miniakach starszych roczników przed SPI i MPI są dwa przerywacze. Jeden do kierunkowskazów okrągły wewnatrz samochodu pod zestawem wskaźników. Drugi do świateł awaryjnych ( określenie "hazard lamp") na przegrodzie od strony silnika patrząc od przodu po prawej stronie. Mocowany jest na wcisk w uchwycie z blachy przykreconym blachowkrętem. Przerywacz ten ma kształt małego prostokatnego pudełeczka i posiada dwie a nie trzy końcówki w odróżnieniu od przerywacza kierunkowskazów. W razie braku oryginalnego można zastosować przerywacz bimetalowy (nie elektroniczny) taki jak do kierunków z tym że potrzebna bedzie inna kostka przyłaczeniowa ( z trzema wejściami) i zamiana podpięcia tak by zamkniecie obwodu było przez bimetal a nie stykiem kontroli działania. Jeszcze jedna uwaga. Jak znajdziesz kostkę czy przewody prowadzace do przerywacza awaryjnych i zewrzesz te przewody "na krótko" - awaryjne czyli wszystkie na raz kierunkowskazy powinny świecić ciągle bez przerywania. Jezeli tak nie jest to uszkodzony może być przełącznik klawiszowy awaryjnych co bardzo często sie zdarza.

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 21 wrz 2011, 11:28
autor: Pipi
Dzieki markfive to troche znowu roboty mi wskoczylo poniewaz od kierukow przerywacz mam w srodku z dwoma tylko wyjsciami (ale kierunki dzialaja) w komorze silnika nie mam zadnego przerywacza jedynie same kable i 4 bezpieczniki (awaryjne po wlaczeniu ciagle sie swieca) wiec musze szukac kabli od awaryjnych i je rozlaczyc i wstawic przerywacz

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 22 wrz 2011, 10:55
autor: markfive
Pipi pisze:przerywacz mam w srodku z dwoma tylko wyjsciami (ale kierunki dzialaja) w komorze silnika nie mam zadnego przerywacza jedynie same kable i 4 bezpieczniki (awaryjne po wlaczeniu ciagle sie swieca) wiec musze szukac kabli od awaryjnych i je rozlaczyc i wstawic przerywacz

Masz właściwy oryginalny przerywacz do kierunkowskazów (dwa wyjścia). Tak jest ponieważ są dwie zielone kontrolki w zestawie wskaźników L i R i zacisk kontroli w samym przerywaczu tu nie jest potrzebny. Trzy wyjścia mają standartowe (uniwersalne) przerywacze bimetalowe stosowane dawniej w instalacjach. Obecnie stosuje się przerywacze elektroniczne z czterema wyjściami (uniwersalne) lub jeszcze bardziej skomplikowane układy indywidualne dla danej marki.
Dla ułatwienia "poszukiwania" właściwych przewodów - zasilanie przerywacza awaryjnych przewód koloru fioletowego z pomarańczowym paskiem . Po podpięciu kontrolki (żarówka) napięcie na tym przewodzie powinno być nawet przy wyłączonym zapłonie. Dalej, od przerywacza w kierunku klawiszowego wyłącznika świateł awaryjnych przewód jasno zielony z różowym paskiem. Włączenie świateł awaryjnych powoduje połączenie zasilania (+) poprzez przerywacz, wyłącznik i żarówki w lampach do masy pojazdu (-) i tak to działa.

Re: Odnowa Mini'ego :)

: 02 paź 2011, 12:36
autor: Pipi
Robota zbliza sie ku koncowi ale..... zawsze cos :/ mini przestal odpalac :( okazalo sie ze pekniety jest plywak w gazniku powiedzcie mi czym go mozna skleic zeby paliwo pozniej kleju nie rozpuscilo (plastik) albo gdzie mozna taki plywaczek nabyc??