Strona 3 z 6

Re: fototapeta

: 17 paź 2010, 22:53
autor: Konrad K_2
Beny pisze:salon łączy się z kuchnią)


i kolorystycznie do kuchni pasuje

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 10 lut 2011, 12:10
autor: Beny

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 29 kwie 2011, 22:42
autor: markfive
Sezon 2011. Na zdjęciach kolejno:
1. Po trzech sezonach APMC czas na zmianę zespołu napędowego. Nadal blok 998 A+ teraz z głowicą 12G940.
2. Zespół napędowy zamontowany w samochodzie.
3. Wyjazd do Poznania na I eliminację Youngtimer Party.

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 29 kwie 2011, 22:48
autor: flapjck1
artek tez pojechal do poznania?

to jest "ta" motorownia?

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 29 kwie 2011, 22:59
autor: markfive
Artek pojechał użyczajac "ciągnik" GMC z lawetą i głównie w celach rekreacyjno towarzyskich.

Motorownia świeżo złożona i po 100 km rozgrzewce, więc nie należy się po niej na razie wiele spodziewać. Wymaga jeszcze dostrojenia po przejechaniu paru setek km.

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 02 maja 2011, 10:19
autor: Beny
silnik dostał mocną dawkę szybkiego docierania, ale już teraz widać że nowy tysiąc jest wyraźnie żwawszy od poprzedniego,
dużo szybciej ustawione próby niż w zeszłym roku, z lepszymi czasami od Mini 1300 pokazują że specyfikacja jest bardzo udana i autko sprawnie jedzie od samego dołu - ale silniki Marka "tak mają",
teraz pora na przegląd, wymianę oleju, regulacje - więc znowu zawitał do Marka,
Marek GRATULUJĘ SILNIKA!!

Teraz praca pójdzie w kierunku:
1. wzmocnienia karoserii i zawieszenia - półklatka, nowe amortyzatory + ew. wymiana tego co już zmęczone
2. popracowania nad wnętrzem - pora na uporządkowanie ;)

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 14 maja 2011, 23:38
autor: markfive
Kilka nowych szczegółów. Zmiana układu zapłonowego- aparat Aldon "yellow", moduł PMA50. Podstawowa klatka. Amortyzatory Spax krypton. Zabezpieczenie progów zewnętrznych (w samą porę - auta nie jeżdzone zimą też rdzewieją)

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 15 maja 2011, 14:57
autor: Konrad K_2
będziecie szukać czegoś do wyrzucenia zeby zrekompensować wage klateczki :-) ?

ile takie amorki?

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 15 maja 2011, 16:23
autor: markfive
Konrad K_2 pisze:będziecie szukać czegoś do wyrzucenia zeby zrekompensować wage klateczki :-) ?

Raczej nie. Klatka więcej waży niż poprzedni uzysk zamiany szyb na poliwęglan. I raczej wagi będzie przybywać. Jazda z gołymi blachami wnętrza jest bardzo uciążliwa (moim zdaniem) i trzeba wrócić do kilku elementów tłumiacych hałas. Dalsze decyzje uzależnione są od wyniku badania silnika na hamowni ale na to na razie za wcześnie.

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 15 maja 2011, 20:28
autor: Beny
Konrad K_2 pisze:będziecie szukać czegoś do wyrzucenia zeby zrekompensować wage klateczki :-) ?

ile takie amorki?


Konrad,
co do wagi - myślałem nad ucięciem dachu i tylnej szyby z blachami, a tak serio, to wszystko wskazuje, że autko ma teraz na tyle mocny silnik, że trochę ciężaru w tylnej części auta pomoże w większej kontroli nad tyłem pojazdu, poza tym to bardziej pałąk zwiększający ochronę w razie dachowania niż klatka

co do amorków - o cene zapytaj w dowolnym sklepie z częsciami, linki masz na dole strony ;), dodatkowo Piotr "Seven" sprzedaje regulowane protechy

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 15 maja 2011, 23:26
autor: humin
klatka to gotowy produkt czy robiona we własnych warunkach?

nie mogę się doczekać wyniku z hamowni

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 16 maja 2011, 09:34
autor: markfive
humin pisze:klatka to gotowy produkt czy robiona we własnych warunkach?

Klatka gotowa dedykowana do mini. Podstawowe zabezpieczenie typu "rear cage" z przeznaczeniem do "zawodów klubowych". Nie była wczesniej montowana / używana bo prawdopodobnie poprzedni jej własciciel nie mógł poradzić sobie z jej zamontowaniem do auta. :smile:

humin pisze:nie mogę się doczekać wyniku z hamowni

Ja i Beny również. Na razie jednak trzeba doprowadzić wszystkie regulacje do końca. Pomimo pozytywnych opini Benego i Artura, którzy mieli okazję już pojeździć na torze, w/g mnie aż tak dobrze nie jest. Silnik ma dopiero ok 200 km przebiegu, jest OK do 4500 obr ale powyżej nie można na razie zamknąć tematu. Są jakieś problemy pod obciążeniem związane albo z układem paliwowym ( pompa, gaźnik, dobór iglicy, zmniejszanie dawki przez bimetal gniazda iglicy) albo z prądem ( słaby akumulator, który kwalifikuje się już do wymiany). Nie mam zamiaru "piłować" silnika na maxa przed wykonaniem przebiegu 500 km. Bez obciążenia "na postoju" kręci się do 7000 ale to żaden sprawdzian.

wieczorne czwartkowe spotkania youngtimerów w krakowie

: 27 cze 2011, 22:19
autor: Beny
taką oto fotkę zobaczyłem w necie, ;) zdjęcie wykonane przez Sylwię Chacińską www.sylwiachacinska.com

wszystkim krakowskim i malopolskim "miniakowcom" polecam czwartkowe wieczorne 20:30 spotkania "klasyków" pod krakowską plazą, klimat bardzo pozytywny, ostatnio były dwa mini ;)

rozstanie

: 26 wrz 2011, 20:20
autor: Beny
Po 5 latach przyszedł, w sumie dość smutny moment i pożegnałem się z moim Mini. Samochód dzielnie służył przez te lata, przechodząc metamorfozę z seryjnego autka, przez zlotowe autko z niezłym dźwiękiem i pięknym drewnem, ale zdecydowanie najlepiej służyła mu ostatnia ewolucja - sportowa.
W tym miejscu ogromnie dziękuje Markowi "markfive" za opiekę techniczną nad autem i za to, że przy stosunkowo niewielkim budżecie potrafił tak poustawiać litróweczkę, że mogłem dośc skutecznie bawić się na torach w Polsce i za granicą! DZIĘKUJĘ MARKU
W tym roku sezon również udany choc ilościowo trochę skromniejszy - ale trzy wygrane el. Yougtimer Party dały sporo frajdy - szczególnie niedzielne wyścigi!
Teraz samochód trafił w bardzo godne ręce i mam nadzieję, że przyszłoroczną specyfikację zobaczymy w APMC i YTP.
Życie nie znosi pustki, teraz będę hodował kwiatki i dzisiaj zakupiłem stosowną doniczkę :smile:

Re: MINI FLAME RED 1,0 1990r.

: 26 wrz 2011, 20:45
autor: SAMMMPŻ Rado
to czym będziesz teraz latał piękny książe? - ciśnie się na usta pytanie :lol: