trzeba kolege upolować z aparatem

Upolowałem ...ale coś innego ... silnik od hondy 1,5 90km. ze skrzynią , kablami i kompem za jakieś 500zł .Silnik ma 144 tyś przebiegu ,chodzi jak nowy a właścicielem był dziadek -70 lat !

Sam zaczynam myśleć o zamianie silnika , może nie teraz ale ...zobaczymy...


Generalnie chodzi mi o to co jeszcze będzie potrzebne ? pedały ?pompa paliwa ? muszę zabrać to teraz aby nie szukać potem duperelek.

Potrzebny Ci będzie wózek. Na IMM w Holandi był taki do kupienia za 1800 euro słownie : jeden tysiąc osiemset euro.
Pozdrawiam Andrzej Szymański

wózek chyba będzie rzeźba. Przy V-tec stosują przedłużane przody i o ile się nie myle chłodnice cieczy na wymiar robione.

Z wózkiem to wiem...chodzi o to co zabrać z tego civica ? oprócz : silnika,skrzyni , łap, inst. + komp. osprzęt silnika , linki ,ośki, co jeszcze ?

Wózek - coś w stylu pana Konrada K_2 czyli troszku starej - troszku nowej i chyba wezmę mocowania łap hondy.

pompa paliwa, pedały, chłodnice ,wiązka, zegary,łapy silnika a najlepiej tez sanki,drązek zmiany biegów,kolektory , wydech tez by mozna wyrwac.

półośki wyjąc i przygotować sie na dorabianie pręta półośki ok 400 pln kosztu

No sporo tego ...Wezmę te graty i będą czekały na lepsze czasy ...i raczej na inną budę. Cooperka szkoda mi ciachać.

A co myślicie o silniku D15B2 hondy? 90 KM to chyba idealnie i spalanie 5-6 l/100 .

ja bym szukał czegoś mocniejszego w tej pojemnosci - 90 to 1,3 mają i ważą zwykle mniej

Ale ten silnik to trafiejka , super stan i cena !

Jak wygląda , na dzien obecny ,sprawa legalizacji zmiany silnika w papierach ?

Silnik jest traktowany jako część zamienna, i jeżeli zmiana pojemności nie przerzuca Cię do innej kategorii składek OC, to bym się tym nie martwił.

ja od dwóch lat wciskam kit na przeglądach że ten wielgaśny silnik pod maską Metro to standardowy 1.1

U mnie czeka silnik od hondy 1,4 dual carb i też ma 90 km. Silnik ten ze skrzynią biegów waży o niecałe 2o kg mniej od miniakowego. Jeżeli ten silnik co masz do wziecia jest na jednopunktowym wtrysku to bedzie dużo zabawy aby go upchnąć, ponieważ kolektor ssący jest dosyć długi i płaski >Ten co ja mam jest na gażnikach i jest łatwiejszy do upchnięcia i najważniejszy plus to brak elektroniki a 90 km uważam za wystarczjace do wściekania się

Też obawiam się tego kolektora ... ale jak go skrócę to silnik straci na mocy. Może znajdę pełen wtrysk do tego silnika (10 KM więcej) będzie łatwiej upchnąć. O gaznikach też myślałem... tylko gazniki to nie moja specjalność A jakie gaźniki wsadziłes do tego 1,4 ? Moge mieć od Preludy lub webery od fiata Ritmo abarth.Czemu nie lubisz elektroniki? w Hondzie jest b.dobra (miałem 3 Hondy)

Generalnie nie chodzi o wścieklizne na drodze...ale raczej sprawne i bezawaryjne poruszanie się w dalsze trasy. Choć czasem fajnie zmieszać cwaniaczka w bmw (nic do marki nie mam)

elektronika zła nie jest tylko swap elektroniki bywa problematyczny

A jakie gaźniki wsadziłes do tego 1,4 ?

Głupie pytanie ... hehe ...1,4 dual carb ma seryjne gazniki ... ( ups )