DIODY W ALTERNATORZE

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

kiujik
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 122
Rejestracja: 05 paź 2007, 12:57
Posiadane auto:
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kiujik »

Jeszcze jeden problem muszę poruszyć a dokładniej upływność prądu z aku rzędu 0,15 A mnie się wydaje że to sporo szczególnie że wszystko było wyłączone.
Jaki jest dopuszczalny upływ?
Czy to oznacza jakieś zwarcie czy cos innego może być przyczyną?
kamal1
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 355
Rejestracja: 10 lis 2004, 11:58
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kamal1 »

Z pewnością 0,15A przy wył.wszystkich odbiornikach to trochę za dużo. Myślę,że 30mA
to max przy założeniu,że włączony alarm i jakiś zegarek ale nie elektromechaniczny.Podejżewam,że pomiary robiłeś przy otwartych drzwiach a tym samym włączonym oświetleniu wnętrza chociaż wówczas popłynęłoby minimum 0,5A przy 5W żarówce.
kiujik
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 122
Rejestracja: 05 paź 2007, 12:57
Posiadane auto:
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kiujik »

Mam w środku nowy diodowy moduł SMD 6 LED zakładam typowy pobór 120mA albo nawet mniejszy.
Nie mam też alarmu. U mnie kluczyk ręczny rządzi :-)
Poza tym wszystkie zegary są wypięte, wentylacja była wyłączona, światła były wyłączone.
Ogólnie pomiar był zrobiony po wyłączeniu wszystkiego.
Dowiedziałem się jakiś czas temu że w moim mini wypięty był całkowicie obrotomierz bo podobno zwarcie dawał.
Czy to można sprawdzić ?
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1418
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: markfive »

kiujik pisze:...Ogólnie pomiar był zrobiony po wyłączeniu wszystkiego...
Inne możliwe przyczyny :
1.Radio - większość wyposażona jest w pamięć zaprogramowanych stacji,zegar lub kod dostępu co działa przy ciągłym zasilaniu.
2.Usterka charakterystyczna tylko dla instalacji elektrycznej klasycznego mini. Główny przewód prądowy od akumulatora do rozrusznika biegnie pod podłogą w rynience prowadzącej wzdłuż tunelu. Przewód przechodzi przez podłogę bagażnika, z przodu jest blisko układu wydechowego i ostrych krawędzi wózka, często też dochodzi do uszkodzenia jego izolacji na poprzecznej krawędzi podłogi ( otarcie o kamień, wysoki krawężnik itp ). W zimie do posypywania ulic stosuje się sól. Roztwór soli przewodzi prąd. Przy uszkodzonej izolacji tego przewodu dochodzi do sporych upływów prądu a w skrajnych przypadkach do poważnego zwarcia.
kiujik
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 122
Rejestracja: 05 paź 2007, 12:57
Posiadane auto:
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kiujik »

Zdecydowałem się wymienić regulator no ii to zrobiłem.
Tylko że teraz jest zagadkowa sytuacja.
Na alternatorze 12.36 bez lamp itp.
- pasek naciągniety
- regulator wymieniony
-kabel główny prądowy w niezłym stanie

Co dalej?
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8180
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: flapjck1 »

kostka wpieta? nie rozsypaly sie konektory? pamietaj ze masz wzbudzenie z kontrolki
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
kiujik
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 122
Rejestracja: 05 paź 2007, 12:57
Posiadane auto:
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kiujik »

no jasne że wpięta
co to znaczy że z kontrolki?
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8180
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: flapjck1 »

zaroweczka w desce jest elementem wzbudzajacym, jak jest spalona nie bedzie ladowac
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
kiujik
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 122
Rejestracja: 05 paź 2007, 12:57
Posiadane auto:
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kiujik »

chyba właśnie odkryłeś tajemnicę dlaczego mam te problemy

w tej chwili robię zegary od podstaw i żadne nie są podpięte

rozumiem że bez niej obwód wzbudzenia jest otwarty tak?

które kable przy zegarach są za to odpowiedzialne?
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1418
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: markfive »

kiujik pisze:chyba właśnie odkryłeś tajemnicę... rozumiem że bez niej obwód wzbudzenia jest otwarty tak?...
Nie rozumiem dlaczego ponownie poruszany jest temat żarówki kontrolnej ładowania. W moim poście z dnia 9 stycznia podałem Ci dokładnie tą przyczynę.
cytuję :"Brak ładowania może być również spowodowany brakiem napięcia na wzbudzeniu alternatora. Napięcie wzbudzenia doprowadzane jest cienkim przewodem (w kostce) z wyłącznika zapłonu poprzez czerwoną lampkę kontrolną w zestawie wskaźników. Jeżeli żarówka ta jest przepalona i nie świeci po włączeniu zapłonu to nie podaje również dalej pradu wzbudzenia."
Teraz o tym samym pisze flapjack Ty ...nagle odkrywasz tajemnicę !!!
Powiem szczerze, ze nie chce mi się szukać na schemacie "odpowiedzialnych kabelków" po to by za tydzień nastąpiło kolejne "odkrycie ameryki"
Czy sprawdziłeś wcześniej tą kontrolkę po 9 stycznia ?
Czy sprawdziłeś dokładnie przewód główny pod podłogą na całej długości ?, czy tylko zajrzałeś pod samochód i bez oględzin stwierdziłeś przewód jest OK ?
kiujik
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 122
Rejestracja: 05 paź 2007, 12:57
Posiadane auto:
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kiujik »

kolego markfive po co te nerwy
słusznie zauważyłeś że coś powtarzam ale nie umyślnie
nie odczytałem twojego opisu sytuacji z dnia 9 stycznia ponieważ najprawdopodobniej zrobiła to moja kobietka:-)
wiesz dobrze że to mistrzynie robienia zamieszania he he :wink:

właśnie przeczytałem ten post z twoim opisem i sytuacja jest dla mnie jasna
dzięki

poza tym jesteś nowy i ciekaw jestem czy dla ciebie w mini wszystko jest takie jasne i oczywiste?
jak tak to gratuluję :lol:
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8180
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: flapjck1 »

oj marek to akurat jesli chodzi o mini to zje mnie ciebie i jeszcze wielu innych razem wzietych
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1418
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: markfive »

kiujik pisze:...poza tym jesteś nowy i ciekaw jestem czy dla ciebie w mini wszystko jest takie jasne i oczywiste? Jak tak to gratuluję :lol:
Dla Ciebie jestem tu nowy bo na forum wypowiadam się od niedawna. Staram się służyc swoja wiedzą w temacie Mini juz od 2002 roku. Przy okazji serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojej strony internetowej www.markfive.republika.pl
Naprawą samochodów Austin / Morris / Mini, a także modyfikacjami silników i przygotowaniem tych aut do sportu zajmuje sie juz ponad 25 lat. Nadal uważam, że nie wiem jeszczcze wielu rzeczy i cały czas uczę się studiując dostepną literaturę i materiały w sieci www na ten temat napisane.

Zatem przepraszam, że na początku odpowiedzi zapomniałem się przedstawić.
Nerwy szybko mi mijają. I za kolejnym podejściem zawsze staram się pomagać w miare swoich mozliwości.
Pozdrawiam
kiujik
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 122
Rejestracja: 05 paź 2007, 12:57
Posiadane auto:
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: DIODY W ALTERNATORZE

Post autor: kiujik »

chylę czoła w takim razie :-)
mam w takim razie kilka pytań do ciebie w temacie upgrade'u i modyfikacji
będę pisał na priva
ODPOWIEDZ