Co do żółtych halogenów to się zgadzam, są dozwolone w barwie białej i żółtej selektywnej, podobnie też mijania. Co do tych DRL jako drogowe to nie do końca jest to jasno powiedziane. Tzn. nie ma przepisu zabraniającego ale nie ma też pozwalającego na takie modyfikacje, nawet jeśli jest to dostępne w oprogramowaniu. Osobiście się tym nie przejmuje , ale pamiętajcie , że w przypadku przypadkowej kolizji, jeśli się ktoś zorientuje to może zrzucić winę na was i wtedy mogą zacząć się problemy..

Bzyq pisze:Co do żółtych halogenów to się zgadzam, są dozwolone w barwie białej i żółtej selektywnej, podobnie też mijania...

ZTCP od 2010 zabronili żółtych pozycji, mijania i drogowych - halogeny przednie mogą być białe lub żółte.

maniujr pisze:

bejcman pisze:Z innej beczki, możliwe jest zaprogramowanie kierunkowskazów autostradowych?

W tvn turbo pokazywali ostatnio taki moduł. Banalne podłączenie.

http://allegro.pl/modul-komfortu-kierun ... 81466.html

Podłączyłem moduł kierunkowskazów do Renault Scenic 2001 i działa ok, ale w MINI już nie jest tak ciekawie, bo kierunkami steruje moduł LCM, który steruje każdym kierunkowskazem osobno (takie info dostałem od producenta modułu).

Po podłączeniu dodatkowe mrugnięcia są tylko na przednich kierunkach, do których podłączony jest moduł. Będę kombinował, ale nie wiem czy coś z tego będzie. W ostateczności podłączę moduł do tylnych lamp, żeby na tych były dodatkowe mrugnięcia.

Melduję, że przeszliśmy dzisiaj coroczne badania techniczne. Diagnosta nie miał żadnych ale do DRL ani żółtych halogenów, zresztą w ogóle mu się buzia śmiała do auta i na okrągło sypał tekstami w rodzaju "płucka ma zdrowe" (to jak przypiął sondę do pierdzirurki). Generalnie badanie bardzo wnikliwe i bardzo dobrze, nie toleruję mentalności rodem z PGR i wiązania auta drutem.

witam, orientuje się ktoś jaki jest średni koszt podniesienia mocy 90 km do 120 km?

Krycha003 pisze: witam, orientuje się ktoś jaki jest średni koszt podniesienia mocy 90 km do 120 km?

Zajrzyj do tego wątku. Masz tam przy okazji namiar na koderów od DRL.
Jak już pisałem w praktyce wygląda to tak, że jedziesz do chłopaka co ma garaż k. Targowiska, on się podpina interfejsem a właściwy operator zmian dokonuje zdalnie, siedząc gdzieś tam na zachodzie.
Z tuningiem jest to trochę bardziej skomplikowane, ale jak zadzwonisz to Ci wszystko wyklarują. Pozdr.

Zbigg pisze:

Krycha003 pisze: witam, orientuje się ktoś jaki jest średni koszt podniesienia mocy 90 km do 120 km?

Zajrzyj do tego wątku. Masz tam przy okazji namiar na koderów od DRL.
Jak już pisałem w praktyce wygląda to tak, że jedziesz do chłopaka co ma garaż k. Targowiska, on się podpina interfejsem a właściwy operator zmian dokonuje zdalnie, siedząc gdzieś tam na zachodzie.
Z tuningiem jest to trochę bardziej skomplikowane, ale jak zadzwonisz to Ci wszystko wyklarują. Pozdr.

U Ciebie tak to wyglądało, że podpieli komputer a ktoś inny kodował??

Dokładnie, u chłopaka pod Wieliczką garaż, w nim laptop z interfejsem i dostępem do netu, koder zdalnie odczytuje co można w konkretnym egzemplarzu a czego się nie da, wprowadza zmiany i voila! Drobne rzeczy tak robią, na grubsze mapowania już się umawiasz na konkret, z tego co widzę na FB to urządzają też imprezki kodujące po Polsce.

Ciekawe... Owszem można to robić zdalnie ale po co?? Myślisz, że to naprawde tak działa? Zapłaciłeś 70 zł - to ile ten koder gdzieś na zachodzie zarobił? - 10 € ? Mi też ktoś wykonywał taką usługę i robił to z laptopem na miejscu, bez Internetu. A z tego co wiem to mapowanie można robić na dwa sposoby - wgrać gotowe oprogramowanie z Coopera do One lub One/Coopera/Ske stroić indywidualnie i wtedy można to nazwać fachowym podejściem do tematu.

Bzyq pisze:Ciekawe... Owszem można to robić zdalnie ale po co?? Myślisz, że to naprawde tak działa? Zapłaciłeś 70 zł - to ile ten koder gdzieś na zachodzie zarobił? - 10 € ? Mi też ktoś wykonywał taką usługę i robił to z laptopem na miejscu, bez Internetu.

Co w tym ciekawego albo nadzwyczajnego? Nikt w mojej okolicy tym się nie zajmuje, a ja nie pojadę 400 km żeby zrobić DRL, dlatego chłopak pod Wieliczką użyczył garażu, a chłopak z Jeleniej zrobił co trzeba zdalnie.

A z tego co wiem to mapowanie można robić na dwa sposoby - wgrać gotowe oprogramowanie z Coopera do One lub One/Coopera/Ske stroić indywidualnie i wtedy można to nazwać fachowym podejściem do tematu.

Oni robią pod konkretne auto, nie wgrywają gotowca na pałę.