Re: Odpowietrzenie
: 20 wrz 2018, 08:31
Późno.. ale sprawdź tak czy takflapjck1 pisze:Możliwe ze ja mam, ale dopiero w weekend najprawdopodobniej będę mógł sprawdzic
Późno.. ale sprawdź tak czy takflapjck1 pisze:Możliwe ze ja mam, ale dopiero w weekend najprawdopodobniej będę mógł sprawdzic
Mam pytanie. Po co w ogóle odpowietrzasz samą pompę ? Tak zrozumiałem Twoją wypowiedź, bo piszesz o odkręcaniu końcówek przewodów na pompie.Kolpak pisze:...hamulec robi się tylko troszkę twardszy przy odpowietrzaniu pompy, a końcówka hamulca wpada tylko przy odpowietrzaniu dolnego przewodu na pompie.
No mam..mogę fotę zrobić ale to już nie dziś...flapjck1 pisze:A masz go wogole? Jesli tak to jaki?
No to widzisz...może po prostu źle to wszystko robię i zaraz się okaże, że nowa pompa była niepotrzebna... No ale - za głupotę się płacimarkfive pisze:Mam pytanie. Po co w ogóle odpowietrzasz samą pompę ? Tak zrozumiałem Twoją wypowiedź, bo piszesz o odkręcaniu końcówek przewodów na pompie.Kolpak pisze:...hamulec robi się tylko troszkę twardszy przy odpowietrzaniu pompy, a końcówka hamulca wpada tylko przy odpowietrzaniu dolnego przewodu na pompie.
Odpowietrzanie całego zmontowanego szczelnego układu hydraulicznego, zawsze rozpoczyna się od najdalej położonego elementu. W mini jest to lewy tylny cylinderek, kolejno prawy tył, lewy przód, prawy przód.
W trakcie odpowietrzania nie luzuje się żadnych przewodów znajdujących się "po drodze" a więc np przy pompie czy przy rozdzielaczu, trójniku czy korektorze jeżeli takie elementy są w układzie. Po zluzowaniu któregokolwiek przewodu układ ulega ponownemu zapowietrzeniu i należy odpowietrzać go od początku.
Są przypadki, szczególnie po opróżnieniu płynu z całego układu, że są trudności z uzyskaniem ciśnienia w tylnym obwodzie dla rozpoczęcia odpowietrzania w prawidłowej kolejności. W tej sytuacji należy zacząć wyjątkowo od wstępnego odpowietrzenia przedniego lewego zacisku a następnie wrócić do tylnego lewego cylinderka i po kolei odpowietrzać zgodnie z zasadami do końca.
Wydaje mi się to niemożliwe, bo zwracałem na to uwagę, ale teraz to już sobie nie wierzę..markfive pisze:Jest jeszcze jedna możliwa przyczyna Twoich problemów.
Odwrotnie zamontowane zaciski hamulców z przodu. Lewy z prawej strony a prawy z lewej. Gdyby tak było, odpowietrzenie tak zamontowanych zacisków jest niemożliwe i w związku z tym pedał jest cały czas niski i przód nie działa.
Różnica jest zasadnicza. Powietrze w układzie zawsze zbiera się i pozostaje "u góry" ponad płynem hydraulicznym. W sytuacji gdy w zamkniętej przestrzeni kanał odpowietrznika ma początek na dole, powietrze zawsze pozostaje ponad tym kanałem. To są podstawowe wiadomości z fizyki.Kolpak pisze:... jaka jest różnica w działaniu, że byłby problem z odpwowietrzeniem, nawet gdyby byłý odwrotnie? Pojemność chyba ta sama, budowa też, a auto raczej się nie domyśla, że coś ma zamienione
Właśnie mnie olśniło z tą różnicą i miałem pisać...fakt, oczywista sprawa..markfive pisze:Różnica jest zasadnicza. Powietrze w układzie zawsze zbiera się i pozostaje "u góry" ponad płynem hydraulicznym. W sytuacji gdy w zamkniętej przestrzeni kanał odpowietrznika ma początek na dole, powietrze zawsze pozostaje ponad tym kanałem. To są podstawowe wiadomości z fizyki.Kolpak pisze:... jaka jest różnica w działaniu, że byłby problem z odpwowietrzeniem, nawet gdyby byłý odwrotnie? Pojemność chyba ta sama, budowa też, a auto raczej się nie domyśla, że coś ma zamienione
Załączam ilustrację z wykorzystaniem Twojego wcześniejszego załącznika z innego postu. Tu zaznaczyłem który zacisk jest prawy (R) a który lewy (L)
Miałeś rację..są odwrotnie założonemarkfive pisze:Różnica jest zasadnicza. Powietrze w układzie zawsze zbiera się i pozostaje "u góry" ponad płynem hydraulicznym. W sytuacji gdy w zamkniętej przestrzeni kanał odpowietrznika ma początek na dole, powietrze zawsze pozostaje ponad tym kanałem. To są podstawowe wiadomości z fizyki.Kolpak pisze:... jaka jest różnica w działaniu, że byłby problem z odpwowietrzeniem, nawet gdyby byłý odwrotnie? Pojemność chyba ta sama, budowa też, a auto raczej się nie domyśla, że coś ma zamienione
Załączam ilustrację z wykorzystaniem Twojego wcześniejszego załącznika z innego postu. Tu zaznaczyłem który zacisk jest prawy (R) a który lewy (L)