Strona 31 z 46

Re: Sułtan 1275

: 14 kwie 2010, 08:39
autor: humin
igłę BFY mam także może rzeczywiście zacznę od niej
choć po pierwsze muszę się pozbyć katalizatora który może tłumić spaliny i przekłamywać wyniki

no i Marku święta prawda co do obrotomierza... bieganie w jedną i drugą stronę nie rozwiązuje tematu, także muszę pomysleć o czymś dodatkowym

Re: Sułtan 1275

: 14 kwie 2010, 12:49
autor: goora

Re: Sułtan 1275

: 17 kwie 2010, 12:58
autor: humin
przy zostawieniu wyprzedzenia 16st, wstępnym ustawieniu gaźnika i objeżdzeniu dzielnicy wybrałem się na nabicie numerów nadwozia, nowej tabliczki, zrobienia przeglądu i ustawienia geometrii

Z przodu poszło gładko: pochylenie -2st, kąt wyprzedzenia sworznia 3,5st, rozbieżność 1,6mm
Tył pochylenie koła -0,5st lecz problem okazał się przy robieniu zbieżności: lewa strona dała się ustawić lecz prawy regulator (MS73 z minispares) a dokładnie zewnętrzna blacha regulatora okazała się za szeroka przez co nie da się przesunąć wahacza bliżej do mocowania wózka. Będzie trzeba skrócić tą blachę i przeprowadzić ponowną regulację.

Kwestia która mnie męczy bardziej to bardzo ciężko wchodzące biegi - szczególnie jedynka i wsteczny przy którym dodatkowo występuje zgrzyt. Dwukrotnie odpowietrzałem sprzęgło i nie pomogło
Nasuwa się pytanie czy ze względu na nową tarczę sprzęgła nie powinno się zwiększyć przerwy wcisku sprzęgła ? (haynes podaje 6,5mm i wydaje mi się że takową mam teraz bo nic nie zmieniałem)

Re: Sułtan 1275

: 17 kwie 2010, 20:14
autor: markfive
Do regulacji śruby oporowej decydujacej o "głębokości" wycisku sprzegła potrzebne są dwie osoby. Trzeba zluzować nakrętkę i kontrę całkowicie do tyłu. Teraz jedna osoba kilka razy naciska "pompuje" pedał sprzegła i trzyma do oporu przy podłodze a druga osoba nakręca nakrętkę do styku z obudową sprzęgła i kontruje przeciwnakrętkę. Wtedy uzyskujemy pełny skok wycisku.
Zrób to i sprawdź jak po tej operacji wchodzić bedą biegi 1 i wsteczny.
Problemy z włączaniem biegów mogą występować również w pierwszym okresie docierania się nowej tarczy, czasami spowodowane jest to lekkim "biciem" tarczy lub drobnymi nierównosciami na jej powierzchni powstałymi w trakcie nitowania okładzin. Z czasem problem sam ustępuje.

Problem tylnych regulatorów i ich zakresu jest znany. Przerabiałem ten temat z regulatorami Mini Sportu, które na wygląd można ocenić jako bardzo porządnie wykonane. Trudno winić regulatory gdy występują spore rozbieżnosci wymiarowe w samej karoserii i mało sztywnej konstrukcji tylnego wózka.

Ustawienia geometrii nie komentuję. Taka opcja też jest możliwa a praktyka pokaże czy jest właściwa.

Re: Sułtan 1275

: 17 kwie 2010, 21:04
autor: humin
Marku dziękuję za radę
Jesli nie masz nic przeciwko prośba o podanie za i przeciw tych ustawień geometrii.
Jestem otwarty na poznanie zdania na ten temat także innych użytkowników, bo ja dopiero przecieram swój szlak.

ps. niezależnie od małych niedociągnięć byłem dziś miniakiem w pracy - przejechał be niespodzianek
Od ok 2500tys wydaje się ciągnąć jak oszalały a przy tym mooocno hałasuje (tłumik Superflow ST400 z Minisport), także nie mogę się doczekać wyniku z hamowni
po pierwszych jazdach miałem podobne wrażenie jak jazda miniakiem monsterka na zlocie w 3mieście, choć może to złudzenie mocy po półtorarocznym wyposzczeniu :)

Re: Sułtan 1275

: 17 kwie 2010, 23:26
autor: markfive
Geometrię na razie zostaw w spokoju. Z tymi nastawami można jeździć. I tak po około 500 km trzeba będzie je ponownie korygować bo zawieszenie będzie się "układać" i sam zobaczysz jakie pojawią się różnice. Trzeba będzie również ponownie wyważać koła. Zachowanie samochodu sam ocenisz na torze i ewentualnie wtedy można podjąć decyzje w jakim kierunku i co zmieniać.
Interesujący będzie wynik z hamowni, ale minimalny przebieg od złożenia silnika do pierwszego pomiaru nie powinien być mniejszy jak 300 km. W tym czasie powinieneś uporać się z ustawieniem zapłonu i gaźnika.

Re: Sułtan 1275

: 23 kwie 2010, 09:44
autor: humin
zrobiłem od wyjazdu z garażu już jakieś 400km

z gaźnikiem dochodze powoli do ładu - na ostanim baku, jeszcze w trakcie regulacji spalił 13,5l/100km co wydaje mi sie dobym wynikiem :D
jutro jade wywalić kata bo czuje jakbym miał korek w rurze - jak go oglądałem to wyglądał jak zalepiony plaster miodu

ps. dziś w czasie jazdy skończyło się paliwko co zaowocowało zapowietrzeniem pompy, ale Mayon był w pobliżu z pomocą - dzięki wielkie

Re: Sułtan 1275

: 24 kwie 2010, 12:14
autor: humin
katalizator wywalony - wstawiona przelotowa rura
miniak chodzi równiej i ładnie schodzi do wolnych obrotów, przy tym nie chodzi głośniej

Tak się składa że tłumikarze z Żaglowej mają pod nosem budowę stadionu na Euro2012
W dniu jutrzejszym odbędą sie dni otwarte, więc dziś "malowanie trawy na zielono"
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Dzi ... 38264.html

Re: Sułtan 1275

: 24 kwie 2010, 19:09
autor: g00dMan
Tłumikarze z Żaglowej - jesteś zadowolony z nich? pierwszy raz byłeś u nich czy w przeszłości też u nich coś robiłeś?

Re: Sułtan 1275

: 24 kwie 2010, 21:37
autor: humin
już ich odwiedzałem wcześniej i nie narzekam
maja wszystko co trzeba pod ręką i robią szybko
ale musi to robić majster a nie pomocnik - gość z wąsem obsługuje na podnośniku po lewej
cieszył się ponieważ przedwczoraj była jakaś leciwa beemka, wczoraj manta a dziś mu się miniak trafił :)

kiedyś pamiętam jak przyjechałem do nich jeszcze zielonym z kolektorem wydechowym i nowym tłumikiem i zrobili wielkie oczy jak tu wymienić kolektor
wtedy koniec końców trafiłem do Michała na Suchą

Re: Sułtan 1275

: 02 maja 2010, 01:04
autor: drszajba
Dzisiaj miałem przyjemność wracać z Huminem i szczęka opada, Miniak jest wystrzałowy, śmiga jak złoto (jeśli złoto może śmigać :), naprawdę jestem pod wrażeniem

Re: Sułtan 1275

: 04 maja 2010, 09:46
autor: humin
głowica dokręcona a w zasadzie sprawdzenie dokrecenia ponieważ śruby się nie poluzowały, ustawiłem ponownie zawory i zaczął chodzić jeszcze lepiej

miniak przeleciał na hel i spowrotem i spalił 9,5l/100km przy jeździe spokojnej i ok 13,5 przy jeździe ostrzejszej
obecnie mam zapłon na 10stopni i z tego co widzę chodzi przy tym najlepiej

zastanawiający jest fakt że rano odpala bez ssania, a przy jego zaciągnięciu wręcz sie dławi
rozumiem, że mieszanka może być za bogata lecz póki co śrubka jest skręcona na tyle że na pewnych zakresach obrotów może delikatnie szarpie co wskazywało by na to iz jest za słaba
nie patrzyłem w komorę pływakową bo może problem bedzie tkwił tam..

Re: Sułtan 1275

: 06 maja 2010, 15:15
autor: humin
miniakowy hel

Re: Sułtan 1275

: 06 maja 2010, 18:13
autor: Mayon
humin dawaj więcej fotek :)

Sułtan powered by humin

: 06 maja 2010, 18:16
autor: humin
no i stało się, miniak odwiedził hamownię
zrobiliśmy 3 hamowania: przy zapłonie 10st, 12st i 14st

na początek poszło 10st na których jeździłem, następnie zmiana na 12 które okazało się optymalne, ponieważ po zmianie na 14st nie było już żadnej zmiany
wynik widoczny na załączonym obrazku :)
wydaje mi się że nie jest źle i jest to dobry początek do kolejnych zmian :twisted:

konfiguracja silnikowa:

blok standard 1275, honowane cylindry
tłoki standard spi - low compression 9:1 + nowe pierścienie
głowica mg metro 36/29 praktycznie bez modów, delikatnie usunięte nierówności przelotów
kolektor dolotowy aluminiowy MG metro CAM6618
gaźnik HIF 44, igła BBW, sprężyna red
ram pipe + filtr powietrza ITG
wałek Evolution001 (Minispares)
odchudzone koło zamachu
tarcza sprzęgła performance (C-AHT594)
pompa paliwa elektryczna Facet SS503 + regulator Filter King FPR005
bak standard bez pompy w środku
kolektor wylotowy rurowy LCB + usunięty katalizator + wydech dwupuszkowy Superflow ST400 (Minisport)
skrzynia biegów standard + central pick up pipe