Konrad, bo to wszystko spisek przeciw tobie, i ciągnie się już odkąd odbudowujesz auto, czekaliśmy tylko aż będziesz bliżej niż dalej końca

a tak poważnie to:

proszę o przesyłanie deklaracji udziału w APMC 2009 na mail: beny@mini.org.pl

info jakie potrzebuję to:
1. imię i nazwisko, adres
2. marka samochodu, nr rej., rocznik,
3. pojemność (1000, 1300, pomidor) (z jakiego auta jest pomidor)
4. planowane eliminacje
5. rozmiar koszulki
6. numer prawa jazdy

te wszystkie dane pozwolą na sprawne zgłaszanie uczestników do super oesu w kielcach

dane osób z listy poniżej posiadam w komplecie:

Tomasz Bednarczyk
Mikołaj Szczepankiewicz
Michał Przybył
Marcin Lupa
Agnieszka Matloch
Andrzej Szymański
Adam Taraziewicz
Anna Woźniak
Bodusław Bury
Piotr Topór
Marek Rogowski
Maciej Szczepański


Jacek Klajs i Michał Knyziak - brakuje mi tylko numeru prawa jazdy, jeśli takowe posiadacie

Beny pisze:Konrad, bo to wszystko spisek przeciw tobie, i ciągnie się już odkąd odbudowujesz auto, czekaliśmy tylko aż będziesz bliżej niż dalej końca

tak czułem
chodzi mi tylko o to zeby ten puchar łączył a nie dzielił

ja tam ciekaw jestem co powiecie jak procu skonczy swoj projekt i zacznie sie zastanawiac nad startem w APMC

jak pomidor to momidor a przynajmniej głowa pomidora

a mi chodzi o fun z jazdy po torze i kropka
sam fakt spotkania jest super a jak przypadkowo objedzie się jakieś warzywo bądź owoc to tym bardziej będzie co świętować

trzeba wierzyć we własne siły i to co pisze czarek - jednym z najwazniejszych rzeczy jest konektor miedzy kierą a pedałami i potwierdzenia tej tezy już nie raz były widziane

no i napije sie z toba wódki i zagryze pomidorem

mikołaj, ale regulamin to ja znam na pamięć (prawie)

zacząłem dyskusje, nie po to żeby na siłę coś zmieniać, żeby kogoś wykluczać, tylko po to żeby wszyscy zainteresowani wypowidzieli się na temat kierunku w jakim ma zmierzać puchar i jak sobie uzgodnimy tak będzie

1. czy idziemy w kierunku pucharu mini jako imprezy dla klasycznych samochodów i staramy się zachować oryginalnośc aut i jednostek silnikowych?
2. czy idziemy w kierunku nieograniczonych modyfikacji

1-szy kierunek pozwoli na brać udział w klasycznych imprezach youngtimerowych, których regulaminy mogą już tym roku być bardzo szczegółowe (szczepanami i innymi pomidorami się nie wystartuje, bo ideą sportu youngtimerowego jest ściganie się na klasycznych maszynach)

2-gi kierunek skieruje nas w kierunku impreza takich jak super oes, które również bardzo lubimy, ale nie mają one jednak inny klimat wynikający z rodzaju samochodów które tam przyjeżdżają

to już 7-ma edycja APMC i jesteśmy najstarszym i jedynym tak zorganizowanym pucharem klasycznej marki samochodowej, zazdroszczą nam marki fiat, ford, vw, mazda i inne

ja osobiście jestem za kierunkiem 1-szym i to nie dlatego że jestem jakimś szczególnym purystą, tylko najzwyczajniej w świecie jadąc na imprezę youngtimerową czuję, że więcej mam z uczestnikami wspólnego niż na super oesie pomiędzy subaru, evo, renault itp. choć bardzo lubię mocne sportowe auta

ciekawe jak mam w takim przypadku traktowac swoj silnik z 1982 roku..... jest starszy niz moj mini. klasyk?


Beny nie uwazam ze kilka osob z przeszczepami pociagnie reszte w jakims "złym " kierunku

ale robcie jak chcecie , w koncu im mniej konkurencji tym latwiej cos wygrac

no własnie beny znasz regulamini według mnie ta forma podziału jest dobra
co do kierunku to zgadzam się z tobą czyli opcją 1
a klase maxi zawsze chętnie zapraszamy i będzie sie ona rozwijać swoim tempem w ramach apmc, jak sie zdarzy ze np. w poznaniu nie dopuszczą klasy maxi to trudno będą mieli 3 a nie 4 eliminacje

i nic nie trzeba zmieniać na super oes zawsze będą mogli przyjechać

problem pojawi się jak będziemy chcieli zrezygnować z superoesu na rzecz jakiś old-youngtimerowych ścigań (za czym osobiście jestem)

hej ale old/jangtajmerowe sciganie w pl to nadal za przeproszeniem krecenie sie dookola pacholka

duzo jeszcze wody w wisle uplynie zanim to sie zrobia wyczynowe imprezy dla klasycznych aut


wyjatkiem moze jest puchar classicauto ale to jest akurat b. droga impreza

Z dyskusji wynika że swapy wrzucamy do klasy maxi pozostałe samochody zostają bez zmian, 1,0/ 1,3/ maxi, A o Czarka rzucimy monetą gdzie go umieścić i los rozstrzygnie - nie no oczywiście żart

Ja też osobiście jestem za modyfikacja oryginalnych silników niż swapy ale nie mam nic do ludzi którzy to robią i stanowczo uważam że urozmaicą nasz puchar swoją obecnością

PS a co sądzicie o pomyśle 3 z 4 bo według mnie może to zmotywować uczestników którzy zawalą jedna eliminację do dalszej walki, mogą być też ciekawe rozstrzygnięcia sezonu i nie będzie już jasne po 2 eliminacji jaki wynik będzie na koniec.

Luper

Czarek twoje mini to w 100% klasyk zaden kundel wiec klasa 1300 i nie masz sie o co martwic pozdrawiam

Co do propozycji Lupera (3najlepsze wyniki do klasyfikacji koncowej) wydaje mi sie bardzo ciekawa . Dopinguje nas d o startu we wszystkich eliminacjach ,nie pozbawia szans na dobry wynik w przypadku jakis zdarzen losowych i jednorazowy wystep jakiegos "potwora" nie namiesza w klasyfikacji (promujemy starty przez caly sezon)

Wrrrruuummm Grazie AMIGOS

To jest jawna dyskryminacja posiadaczy silników 850 ...
Jak dla mnie wydają się być sensowne kryteria które przyjął Marek Kwinta.No przynajmniej większość.
Silnik Czarkowego Miniaka jak dla mnie to bardzo eleganckie podejście do tematu mocy. I like
Jeżeli chodzi o 3 z 4 eliminacji, to mogą wystąpić akcje typu 2-3 pierwsze miejsca w generalce, wiem że tym osobom byłoby bardzo miło, ale to trochę dziwne.

ps. Beny, podałbym Ci dane, ale muszę sobie w końcu wyrobić prawko

ps2. Aha, niedługo kończę sesje i mam już wszystkie graty do silnikosa, więc będzie owocowo