Strona 1 z 1

O co to chodzi?

: 21 wrz 2012, 00:20
autor: pajor
Mam pewien problem a ze na mechanice nie znam sie kompletnie to pisze.

Od powrotu z nad morza przy odpaleniu silnika i jezdzie spod maski wydostaja sie stukanie (puk,puk,puk,puk,puk).

Dzisiaj wracajac z KKN stracilem radio pozniej swiatla a na koncu samochod(na szczescie pod garazem) zgasl. Przy prekreceniu kluczyka wgl nie kreci.

Czy to jest alternator?? Padl i nie ma ladowania??

Re: O co to chodzi?

: 21 wrz 2012, 08:34
autor: flapjck1
primo zatytuluj watek jakos sensownie


sekundo za malo danych, generalnie fura ci sie zepsula

Re: O co to chodzi?

: 21 wrz 2012, 08:56
autor: markfive
Wydaje się, że są to dwie niezależne od siebie usterki, Puk, puk, puk to może być panewka korbowodowa na wale, czemu specjalnie nie ma sie co dziwić przy sporym przebiegu silnika, sprawdzaniu poziomu oleju odkładanym z tygodnia na tydzień, czy jeździe na długim dystansie bez postojów i zaglądania w tym celu pod maskę :smile:

Drugi objaw to całkowite rozładowanie akumulatora - przyczyna najprostsza brak ładowania

Jeżeli będziesz miał więcej szczęścia "niż ustawa przewiduje" to przyczyna obu kłopotów może byc prozaiczna. Rozerwany / luźny / rozwarstwiony pasek klinowy. Może robić puk, puk, puk i jednocześnie powodować "nieładowanie" :smile:

Re: O co to chodzi?

: 21 wrz 2012, 09:15
autor: flapjck1
albo puk puk robi mu rozregulowany kasownik luzu zaworowego :)

Re: O co to chodzi?

: 21 wrz 2012, 09:17
autor: icemac
odkręcona masa od silnika ;)

Re: O co to chodzi?

: 21 wrz 2012, 09:24
autor: humin
otwórz maskę i zobacz co się zepsuło a nie pytasz :)
sprawdź pasek altka i sam altek czy się nie poluzował

Re: O co to chodzi?

: 23 wrz 2012, 20:55
autor: Luomo
Hej, jeżeli chodzi o drugi objaw to miałem bardzo podobnie, tuż po zakupie Miniaka. U mnie były to rozlutowane blaszki w alternatorze. Pozdrawiam!