Strona 1 z 1
klekocze na zimnym
: 21 paź 2012, 21:47
autor: garza
Witam
Wiem, że temat się już pojawiał, ale nie było odpowiedzi na wszystkie pytania
Mianowicie Mini na zimnym klekocze jak diesel, no i wszyscy pisali, że to coś z rozrządem.
Mógłby ktoś napisać co dokładnie i jakie są koszta naprawy tego?
Poza tym drugi objaw jaki pojawił się po wymianie sprzęgła i jego osprzętu to to, że mini na 3-4-5 biegu po 5tys obrotów dziwnie przerywa a po przekroczeniu 180-200 km/h włącza się tryb awaryjny i auto ma znikomą moc.
Dodam, że mam wywalony katalizator przez co świeci mi się check engine, bo sonda wariuje.
Re: klekocze na zimnym
: 22 paź 2012, 09:20
autor: Maciusiowy
podpinam się:
- klekotanie to chyba 'urok' mini R55/56 - mam wymieniony i ustawiony rozrząd i klekocze nadal,
- co do przerywania, mam coś innego - przy wbiciu gazu w podłogę auto ciągnie, ale zdarza mu się przerwać (tak jakby na sekundę zadziałała kontrola trakcji) na jakąś chwilę (sekunda może mniej) - kontrolka 'trakcji' jednak nie świeci.
Re: klekocze na zimnym
: 22 paź 2012, 09:52
autor: bob.dsk
Co do klekotania to wymieniałem napinacz olejowy i było ok 2 miechy. Sprawdzajcie olej czy macie wystarczającą ilość.
Koszt wymiany nie był jakis kosmiczny bo chyba ok 350 PLN za część plus robocizna.
Re: klekocze na zimnym
: 22 paź 2012, 10:17
autor: Maciusiowy
sprawdzam codzienne [serio]
Re: klekocze na zimnym
: 22 paź 2012, 14:47
autor: bob.dsk
Maciusiowy pisze:sprawdzam codzienne [serio]
Codziennie to nie sprawdzam ale tak co kilka dni zaglądam
Ile Ci bierze oleju?
Re: klekocze na zimnym
: 22 paź 2012, 14:52
autor: Grzegorz77
a czy to nie klekocze łancuch o ślizg ?
u mnie też słychac raz na jakiś czas i chce to wymienić dla świętego spokoju
Re: klekocze na zimnym
: 22 paź 2012, 14:58
autor: maniujr
Grzegorz77 pisze:a czy to nie klekocze łancuch o ślizg ?
u mnie też słychac raz na jakiś czas i chce to wymienić dla świętego spokoju
w moim poprzednim RS6 4.2 V8 biturbo dokładnie tak było. łańcuch tarł o ślizg i klekotał...

Re: klekocze na zimnym
: 24 paź 2012, 18:55
autor: speedfight
to nie jest jakaś usterka!
Ja też mam czasem tak jak zostawię auto na noc na dworze i gdy noc jest zimna to następnego dnia po odpaleniu dosłownie przez 2 sekundy słychać klepiące popychacze. Co nic dziwnego. A gdy wstawię auto do garażu na noc albo noc jest ciepła to nie ma tej sytuacji.
Re: klekocze na zimnym
: 24 paź 2012, 20:44
autor: Grzegorz77
Popychacze nie słychać od strony rozrzadu. Przyłożyć trzeba kij do miejsca skąd nam sie wydaje że puka a drugi koniec do ucha i zlokalizujesz hałas
Re: klekocze na zimnym
: 24 paź 2012, 22:49
autor: IceMan
Maciusiowy pisze:podpinam się:
- klekotanie to chyba 'urok' mini R55/56 - mam wymieniony i ustawiony rozrząd i klekocze nadal,
- co do przerywania, mam coś innego - przy wbiciu gazu w podłogę auto ciągnie, ale zdarza mu się przerwać (tak jakby na sekundę zadziałała kontrola trakcji) na jakąś chwilę (sekunda może mniej) - kontrolka 'trakcji' jednak nie świeci.
Co do klekotania to nie mam pojęcia co sie może dziać, natomiast jesli chodzi o przerywania o którym piszesz to miałem niedawno podobny objaw. Co sie okazało na swiecach były przebicia i prawdopodobnie przez to tak sie działo. Po wymianie usterki brak.