Rejestracja na zólte - auto z muzeum
: 10 lis 2012, 12:41
Witajcie. Pytanie moje brzmi następująco.
To, ze można zarejestrować samochód na "żółto" bez opinii rzeczoznawcy, a także nie musi być to auto powyżej 25 lat już wiem.
Sytuacja (hipotetyczna) wygląda tak:
Mam samochód, wpisany na stan muzeum motoryzacji, co potwierdza mi to muzeum wiążącym pismem.
Co ważne, jest to auto kolekcjonerskie, ale nie mające 25 lat. Nie potrzebuję rzeczoznawcy, to już wiem, przerabialiśmy to.
Teraz następuje kulminacja.
Czy istnieje prawna możliwość zarejestrowania na "żółto" takiego samochodu, który wymaga remontu?
Rozumiem przez to to, że nie przejdzie on tzw. przeglądu wieczystego. Przez ważny problem techniczny, niezwiązany z oryginalnością (powiedzmy, hamulce czy układ kierowniczy).
I teraz tak, samochód jest wpisany do rejestru muzealnego, oczekuje w kolejce na remont, nie ma możliwości zrobienia przeglądu wieczystego (bo auto technicznie po prostu w stanie przed remontem go nie przejdzie), a wiadomo, OC leci, a kasę z OC można by spokojnie przeznaczyć na remont.
I tu pytanie, czy da się zarejestrować pojazd na żółte tablice, omijając przegląd wieczysty? Bądź odsuwając go w czasie?
Ktoś coś słyszał? Ktoś coś wie?
Pozdrawiam!
To, ze można zarejestrować samochód na "żółto" bez opinii rzeczoznawcy, a także nie musi być to auto powyżej 25 lat już wiem.
Sytuacja (hipotetyczna) wygląda tak:
Mam samochód, wpisany na stan muzeum motoryzacji, co potwierdza mi to muzeum wiążącym pismem.
Co ważne, jest to auto kolekcjonerskie, ale nie mające 25 lat. Nie potrzebuję rzeczoznawcy, to już wiem, przerabialiśmy to.
Teraz następuje kulminacja.
Czy istnieje prawna możliwość zarejestrowania na "żółto" takiego samochodu, który wymaga remontu?
Rozumiem przez to to, że nie przejdzie on tzw. przeglądu wieczystego. Przez ważny problem techniczny, niezwiązany z oryginalnością (powiedzmy, hamulce czy układ kierowniczy).
I teraz tak, samochód jest wpisany do rejestru muzealnego, oczekuje w kolejce na remont, nie ma możliwości zrobienia przeglądu wieczystego (bo auto technicznie po prostu w stanie przed remontem go nie przejdzie), a wiadomo, OC leci, a kasę z OC można by spokojnie przeznaczyć na remont.
I tu pytanie, czy da się zarejestrować pojazd na żółte tablice, omijając przegląd wieczysty? Bądź odsuwając go w czasie?
Ktoś coś słyszał? Ktoś coś wie?
Pozdrawiam!