Strona 1 z 1
Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 16:27
autor: sezar
Zgłupiałem. Wyjołem wszystkie ciegła oraz cały silnik do wycieraczek. Wyczysciłem nasamarowałem, złożyłem i ku mojemu zdziwieniu
wycieraczki wycierają mi maskę. Kręci to wszystko sie w drugą stronę niż ma. Gdzie popełniliśmy błąd bo ja już zgłupiałem
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 16:38
autor: Chris11
Wielokliny wycieraczek są założone odwrotnie.
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 16:39
autor: sezar
Tzn?
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 16:46
autor: flapjck1
no mozesz je zalozyc na dwa sposoby
ten ktory wybrales jest zly
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 17:19
autor: sezar
Ale silnik zaczyna w złą stronę wielomilionowe nie ma chyba nic do tego ?
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 17:22
autor: sezar
Wieloklin
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 17:34
autor: Chris11
Jeśli masz założone wielokliny w jedną stronę to teraz odwróć je tak, żeby obracały kółko w drugą stronę.
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 17:38
autor: sezar
wielomilionowe nie ma nic do tego, bez cięgna kręci sie wkółko jak chce, tu raczej kwestia chyba silnika lub zasilania, nie kończy cyklu na 0 kończy tam gdzie się wyłączy manatki nie dociąga do zera tu raczej chyba jest problem niż z wieloklinem
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 17:47
autor: hillman
Jest taki sprytny wyłącznik krańcowy, jak nie działa to dupa,
Rozebrać popatrzeć bo i przekładnie można źle poskładać
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 17:55
autor: sezar
A gdzie ten włącznik ?
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 18:09
autor: hillman
Jak rozbierzesz silnik, dochodzą trzy kabelki, plus - silnik, masa i stycznik i w środku właśnie stycznik odpowiada za powrót. Czyli wyłączenie w końcowej pozycji.
Sam kiedyś rozgryzałem dzionek...... Aha dotyczy starszego rozwiązania mk1, mk2. Ale chyba nic innego nie wymyślili. Czyli kostka rubika.
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 18:12
autor: hillman
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 18:23
autor: sezar
Ja mam coś takiego, jak rozłanczałem przewody biała kostka mi sie rozpadła ale powsadzałem wszystko tam tak jak powinno nic innego tam nie da sie wymłodzic, jedynie teraz osłoną tego mi niedociska bo odpadła mała cześć z klapki, taki jakby bolec prz jakimś popychaczu i to może właśnie jest ten wyłącznie krańcowy ? Może w tym problem ?
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 18:27
autor: hillman
Bingo .. w manuału zobacz jak poprawnie złożyć .
Re: Gdzie popełniliśmy błąd ?
: 09 maja 2013, 18:50
autor: sezar
To teraz zostaje przegrzebanie manuala