Strona 1 z 1

czyszczenie klimatyzacji

: 26 cze 2013, 22:13
autor: tomsop
Siema,
Autko śmiga jak wściekłe i gniewne ale przy ostatnich upałach i włączonej klimatyzacji na max'a wydobywa się nieprzyjemny zapach co sądzicie o granatach do odświeżania i dezynfekcji auta? Gdzie taki granat ustawić? w necie znalazłem info ze pod fotelem kierowcy/ pasażera a nawet było o tylnej kanapie. Wnioskuje ze przy wlocie powietrza a którędy powietrze wpada przy włączonym obiegu zamkniętym? W tym wypadku chyba "magiczne" ziarna kawy nie pomogą (kilka tematów wyżej) ;P

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 26 cze 2013, 22:54
autor: flapjck1
granat sie stawia za przednimi fotelami, wlaczasz obieg zamkniety dmuchawa na sredni bieg
klima wylaczona

te zabiegi maja sens na czystym filtrze preciwpylowym
jak masz mozliwosc wygarnij smiecie z obudowy za filtrem, zdejmij dmuchawe - tam sie lubi kupa roznego smiecia gromadzic, nasionka, liscie itepe

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 27 cze 2013, 07:28
autor: Olo
Polecam ozonowanie zrobic raz a porzadnie i po klopotach i do tego sprawdzic sobie ile wspolczynnika jest w ukladzie ja teraz nabijalem zobaczymy jak bedzie ciagnac

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 27 cze 2013, 11:19
autor: szalik
Kurde zajmuje sie serwisem klimatyzacji juz chyba z 6 lat ale o współczynniku jeszcze nie słyszałem :mrgreen:... a dla zainteresowanych ozonem , zanim komukolwiek za to zapłacą polecam lekturę na ten temat , a bombka spoko jak na domowe warunki

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 27 cze 2013, 11:47
autor: Olo
Jaki sens jest czyscic klime jak nie wiadomo czy gaz jest i ile go zostalo...

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 09 sie 2013, 14:09
autor: Kuner
Olo pisze:Jaki sens jest czyscic klime jak nie wiadomo czy gaz jest i ile go zostalo...
Czyszczenie to odgrzybianie. Jest sens zawsze gdy klimatyzacja działa i działała. Niestety zbiera się na parowniku wilgoć w której żyją sobie mikroorganizmy i trzeba je tępić bo brzydki zapach to najmniejszy problem nieodgrzybianego układu - gorzej z zapaleniem zatok itd.

O tym czy jest gaz i ile go zostało można dowiedzieć się robiąc tzw. serwis klimatyzacji czyli odsysanie czynnika i starego oleju, test szczelności, nabijanie układu na nowo i sprawdzenie jego ciśnień i temperatury pracy :)

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 09 sie 2013, 14:23
autor: Olo
Kuner pisze:
Olo pisze:Jaki sens jest czyscic klime jak nie wiadomo czy gaz jest i ile go zostalo...
Czyszczenie to odgrzybianie. Jest sens zawsze gdy klimatyzacja działa i działała. Niestety zbiera się na parowniku wilgoć w której żyją sobie mikroorganizmy i trzeba je tępić bo brzydki zapach to najmniejszy problem nieodgrzybianego układu - gorzej z zapaleniem zatok itd.

O tym czy jest gaz i ile go zostało można dowiedzieć się robiąc tzw. serwis klimatyzacji czyli odsysanie czynnika i starego oleju, test szczelności, nabijanie układu na nowo i sprawdzenie jego ciśnień i temperatury pracy :)
Tak tylko chodzilo mi w kontekscie ze ludzie czyszcza a nie dobijaja... Ja wykonuje wszystko na raz srodkami od Nomafestu czy jakos tak

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 10 sie 2013, 10:59
autor: Kuner
Olo pisze:
Tak tylko chodzilo mi w kontekscie ze ludzie czyszcza a nie dobijaja... Ja wykonuje wszystko na raz srodkami od Nomafestu czy jakos tak
Dobijanie to błędne pojęcie. Dobijano klimatyzacje pod koniec lat 90 za pomocą butli z czynnikiem, podgrzewanej palnikiem :) Teraz robi się pełny serwis odpowiednią stacja do obsługi układów :)

Często dzwonią do mnie klienci żeby tylko dobić czynnika bo im ktoś powiedział że to wystarczy. bardzo błędne myślenie. Żeby wiedzieć ile "dobić" trzeba wiedzieć ile jest w układzie, a do tego trzeba zrobić pełny serwis :)

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 10 sie 2013, 11:07
autor: Olo
Kuner pisze:
Olo pisze:
Tak tylko chodzilo mi w kontekscie ze ludzie czyszcza a nie dobijaja... Ja wykonuje wszystko na raz srodkami od Nomafestu czy jakos tak
Dobijanie to błędne pojęcie. Dobijano klimatyzacje pod koniec lat 90 za pomocą butli z czynnikiem, podgrzewanej palnikiem :) Teraz robi się pełny serwis odpowiednią stacja do obsługi układów :)

Często dzwonią do mnie klienci żeby tylko dobić czynnika bo im ktoś powiedział że to wystarczy. bardzo błędne myślenie. Żeby wiedzieć ile "dobić" trzeba wiedzieć ile jest w układzie, a do tego trzeba zrobić pełny serwis :)
Dlatego o tym mowie bo ludzie zyja w swiecie lat 80-90 jeszcze. Nie bede mowil o handlarzach bo oni tylko dobijaja klime jak slabo dziala byle by cos dmuchalo przy sprzedazy :)

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 17 paź 2013, 14:22
autor: Marek009
Mój ojciec dał się wrobić, przejechał ół Polski żeby kupić auto, facet mu powiedział, że trzega tylko napić klimę a w domu jak pojechał do mechanika to mu powiedział że wszystko do wymiany i 1000 zl taka impreza :P

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 25 paź 2013, 14:39
autor: romek300
dlatego trzeba sprawdzac sprawdzac i jeszcze raz sprawdzać. chociaż czasami łatwo jest dać się wrobić

Re: czyszczenie klimatyzacji

: 04 gru 2013, 19:44
autor: luke53
niestety trzeba też pamiętać, że jest coś takiego jak skraplacz klimy i też po jakimś czasie uzytkowania nadaje się do wymiany... koszt spory... ale komfort kosztuje