Strona 1 z 1
Wymiana / naprawa włącznika świateł awaryjnych w Mini R56
: 09 wrz 2013, 20:56
autor: Arthur_One
Witam.
Od paru dni moje kochanie jest szczęśliwą posiadaczką Mini One - ja oczywiście jestem od mycia, tankowania, napraw itd. - czyli klasycznie "robię co chcę":))
Tak na poważnie, to najprawdopodobniej uszkodzony jest włącznik świateł awaryjnych - kierunkowskazy działają, lecz nie można włączyć świateł awaryjnych (po naciśnięciu włącznika nie czuć klasycznego "klik").
1. W jaki sposób można wymontować włącznik nie uszkadzając niczego, jaka jest metodologia działania?
2. Czy moje przypuszczenia są słuszne, czy problem tkwi raczej w przerywaczu?
3. Naprawiać włącznik czy kupić nowy - jaka jest cena nowego?
4. Jaki jest koszt takiej usługi w serwisie?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
Dziękuję i pozdrawiam,
Artur
Re: Wymiana / naprawa włącznika świateł awaryjnych w Mini R56
: 09 wrz 2013, 21:49
autor: Richie
Aby wymienić włącznik musisz odkręcić osłonę środkowa zegarów
(ściągasz osłony deski srebrne/czarne jakieś tam masz

)
podważasz śrubokrętem aż wyskoczy prawa i lewa strona pod tymi plastikami masz 4 śruby i jedna na gorze deski rozdzielczej (w kratce nawiewu zaraz za włącznikiem awaryjnych świateł) po odkręceniu tych śrub osłona z włącznikiem będzie twoja
Pozdrawiam
Re: Wymiana / naprawa włącznika świateł awaryjnych w Mini R56
: 10 wrz 2013, 11:06
autor: Arthur_One
Dzięki "Richie" za informację, ale sorrki - nie załapałem Twoich skrótów myślowych:)
Proszę bądź tak uprzejmy i opisz proces dostania się do włącznika świateł awaryjnych w sposób bardziej szczegółowy - czytaj ... bardziej łopatologicznie. Jak coś wykonuje się już przynajmniej drugi raz, to wydaje się to proste, a jak czynisz to pierwszym razem to nie wiesz co i jak dokładnie "podważyć" aby nic nie połamać i aby nic nie popękało.
Dołączyłem również zdjęcie konsoli centralnej Mini.
Jeszcze raz dziękuję i proszę o wyrozumiałość - bardzo zależy mi na tym aby nic nie zniszczyć.
Pozdrawiam,
Artur
awaryjne
: 10 wrz 2013, 23:01
autor: Richie
Na czerwono masz oznaczone śruby gdzie sa , a zoltym plastikami ktore musisz podważyć zeby je odkręcić.
Jak będziesz chciał wyciągnąć ten srebrny plastik/panel nad kierownica to musisz ja opuścić na maxa w dol .
Specjalnie nie musisz sie bac ze cos połamiesz bo jak dobrze podważysz te panele to trzymają sie one na 3 kolkach i raczej nic się nie urwie.
Re: Wymiana / naprawa włącznika świateł awaryjnych w Mini R56
: 22 wrz 2013, 13:28
autor: Arthur_One
Witaj Richie.
Dopiero dzisiaj miałem czas, aby bazując na Twoich wskazówkach próbować się dostać do włącznika świateł awaryjnych - niestety, finalnie mi się nie udało.
Miałeś rację co do srebrnej plastikowej osłony z LEWEJ strony (pierwsze z załączonych zdjęć) - siedzi na 2 kołkach i wystarczy przy opuszczonej maksymalnie w dół kierownicy trochę nią poruszać i delikatnie podważyć czymś plastikowym aby zeszła z kołków. Śruby mocujące plastik środkowego zegara i włącznika świateł są 2, a nie 3 - na zdjęciu zaznaczyłem to czerwonymi strzałkami.
W mojej wersji (Mini One R56 2009) po prawej stronie ten srebrny plastik to nie wciśnięty na kołki element dekoracyjny lecz zamknięcie schowka - wystarczy go nacisnąć aby otworzył się do góry (zaznaczyłem to zieloną strzałką) - prezentują to 2 kolejne załączone zdjęcia. Po podniesieniu się zamknięcia schowka przy okrągłym nawiewie ukazuje się nam czarny plastik (zaznaczony niebieską strzałką) - wystarczy do bardzo lekko podważyć aby dostać się znów do 2, a nie 3 wkrętów - zaznaczyłem to czerwonymi strzałkami na kolejnym zdjęciu.
Uwaga - nie wiem dlaczego, ale mogę załączyć tylko 3 zdjęcia, więc będę kontynuował w kolejnej wiadomości.
.. c.d.n.
Arthur
Re: Wymiana / naprawa włącznika świateł awaryjnych w Mini R56
: 22 wrz 2013, 13:35
autor: Arthur_One
... c.d. wątku ...
... wystarczy do bardzo lekko podważyć aby dostać się znów do 2, a nie 3 wkrętów (PRAWA strona) - zaznaczyłem to czerwonymi strzałkami na kolejnym zdjęciu.
I w tym miejscu niestety kończy się mój "sukces". Górna część trzyma bardzo mocno i boję się dalej cokolwiek podważać aby nic nie uszkodzić - stosowana przeze mnie siła jest już zbyt duża. Nie mogę również znaleźć tych dwóch wkrętów, o których pisałeś i które zaznaczyłeś czerwonymi kwadracikami - ja zaznaczyłem je czerwonymi strzałkami. Chodzi oczywiście o górną część plastiku w bezpośrednim sąsiedztwie włącznika świateł awaryjnych i centralnej kratki nawiewu.
Będę wdzięczny za kolejne wskazówki!
P.S.
Gdzie umiejscowiony jest układ/przekaźnik świateł awaryjnych?
Pozdrawiam,
Arthur