Witam
Po rozebraniu silnika 1.3 na części dopatrzyłem się dziwnej rzeczy na wale...
Między innymi po jednej stronie wał jest dziwnie zeszlifowany, widać przegrzanie materiału tak jak by od szlifierki.
Spotkał się ktoś z czymś takim?
To normalna sprawa w mini, jakiś patent czy totalna rzeźba? J
Jak dla mnie, dziwna sprawa...

Mógł być dziwnie wyważany - tyle przychodzi mi na myśl.

Też tak myślałem... Ale wał przeważnie sie nawierca, a przede wszystkim robi się to maszynowo i nie w taki sposob, no ale kto wie... Dam go do przeważenia, będzie wszystko jasne.
Jeszcze chodzi mi po głowie zamiana wałów. Jest możliwość wsadzenia wału z silnika innego typu? Może ktoś coś kombinował bo "coś" poprostu przeszkadzało...

widziałem już kilka sztuk wałów zeszlifowanych, mniej lub bardziej i to raczej w stanie fabrycznym, także nie powinno to być nic groźnego, nie zawsze się nawierca, nie zawsze jest na to miejsce

zresztą jeśli dobrze pamiętam w A serii za ciężkie są właśnie okolice czopów korbowodowych - stąd częstą modyfikacją jest "wedging" wał zostaje zeszlifowany tak, że od boku wygląda jak klin, węższa część przypada właśnie na korby

http://www.minimania.com/images/article ... ll_105.jpg

tak czy siak wyważenie mu nie zaszkodzi

takie ciecie to seria i norma

Typowe w końcowym okresie produkcji, i dla tego fabryka padła.

skoro fabryka potrafiła takie wałki kręcić to padła i fabryka i moje panewki...
Ale póki co wał jest świeżo wyważony, a szlify średnio miały się do wyważenia, trzeba było sporo z wału zdjąć żeby go porządnie wyważyć. No ale skoro takie cuda się zdarzają...
Dzięki za odp

o masakra ;D pod koniec to już wały odwalają widocznie