Szarpanie przy niskich obrotach, ocierające opony.
: 03 cze 2016, 10:36
Witam!
Od niedawna jestem posiadaczem Mini Coopera R50 z 2001 roku. Jestem z niego niesamowicie zadowolony, jeździ się świetnie. Niestety, są też pewnie problemy.
Po pierwsze, kiedy przyspieszam na niskich obrotach (mocne dodanie gazu przy 1100-1200 [obr/min]), samochodem wyraźnie szarpie, przyspieszanie nie jest płynne. Jestem świadomy tego, że takie obroty to trochę "duszenie" silnika, ale jednak wydaje mi się, ze nie powinno nim tak szarpać. Powyżej 2500[obr/min] jest elegancko, wszystko chodzi płynnie. Podejrzewam, ze to wina poduszek pod silnikiem, bo nie są w najlepszym stanie, ale wolałbym się upewnić. Co myślicie?
Drugi problem to ocierające o nadkola tylne opony. Poprzedni właściciel zamontował z tyłu 205/55/16, przez co gdy ktoś siedzi na tylnej kanapie na każdej nierówności słychać otarcie. W sumie mi to nie przeszkadza, bo 95% czasu jeżdżę sam lub w 2 osoby, a wtedy nic nie ociera, ale wiadomo, że trzeba coś z tym zrobić. I z tym wiąże się moje 2 pytanie. Czy montując opony 195 wyeliminuje się problem? Czy tak jak podają w katalogach lepiej zamontować 175? A jeśli już to jakie opony polecacie?
Pozdrawiam!
Od niedawna jestem posiadaczem Mini Coopera R50 z 2001 roku. Jestem z niego niesamowicie zadowolony, jeździ się świetnie. Niestety, są też pewnie problemy.
Po pierwsze, kiedy przyspieszam na niskich obrotach (mocne dodanie gazu przy 1100-1200 [obr/min]), samochodem wyraźnie szarpie, przyspieszanie nie jest płynne. Jestem świadomy tego, że takie obroty to trochę "duszenie" silnika, ale jednak wydaje mi się, ze nie powinno nim tak szarpać. Powyżej 2500[obr/min] jest elegancko, wszystko chodzi płynnie. Podejrzewam, ze to wina poduszek pod silnikiem, bo nie są w najlepszym stanie, ale wolałbym się upewnić. Co myślicie?
Drugi problem to ocierające o nadkola tylne opony. Poprzedni właściciel zamontował z tyłu 205/55/16, przez co gdy ktoś siedzi na tylnej kanapie na każdej nierówności słychać otarcie. W sumie mi to nie przeszkadza, bo 95% czasu jeżdżę sam lub w 2 osoby, a wtedy nic nie ociera, ale wiadomo, że trzeba coś z tym zrobić. I z tym wiąże się moje 2 pytanie. Czy montując opony 195 wyeliminuje się problem? Czy tak jak podają w katalogach lepiej zamontować 175? A jeśli już to jakie opony polecacie?
Pozdrawiam!